3 min.
3-letnia córka premier Nowej Zelandii przerwała transmisję na żywo. „Powinnaś być w łóżku, kochanie”

WELLINGTON, NEW ZEALAND - NOVEMBER 11: Prime Minister of New Zealand Jacinda Ardern makes her opening address at the APEC CEO Summit at the Majestic Centre on November 11, 2021 in Wellington, New Zealand. The APEC CEO Summit is chaired by Prime Minister of New Zealand Jacinda Ardern and hosted virtually from New Zealand and will bring together business leaders, prime ministers and presidents from its 21 member economies. (Photo by Hagen Hopkins/Getty Images)
10.08.2022
Sean Bean kwestionuje pracę koordynatorów intymności. „Doświadczenie bardzo hamujące”
10.08.2022
Na świecie żyje więcej emerytów niż dzieci. To pierwszy taki przypadek w historii
09.08.2022
Maja Bohosiewicz krytykuje tekst popularnego wśród nastolatków utworu. „Piosenka, która jawnie poniża kobiety”
09.08.2022
„Tam na dole”, „muszelka”, „siusia”. Badanie pokazało, jak Polki nazywają swoje narządy płciowe
09.08.2022
Ciężko ci okiełznać swoją zazdrość? Milena Wojnarowska podpowiada, jak sobie z nią poradzić
„Czy ktoś jeszcze ma dzieci, które przed pójściem spać 3, 4 razy uciekają z łóżka?” – powiedziała z uśmiechem premier Nowej Zelandii Jacinda Ardern. W trakcie prowadzenia przez nią transmisji na żywo pracę przerwała jej 3-letnia córka, która nie chciała pójść spać bez mamy.
Spis treści
„Wracaj do łóżka”
Praca w czasach pandemii COVID-19 znacznie zmieniła swoje oblicze, o czym przekonała się premier Nowej Zelandii Jacinda Ardern. W trakcie wieczornej relacji na żywo polityczka przekazywała Nowozelandczykom aktualne informacje na temat zmiany panujących ograniczeń, które zostały wprowadzone po wykryciu ogniska zakażeń w największym mieście w kraju, Auckland. Transmisję uroczo przerwała jednak córka Ardern. „Mamusia” – zawołała Neve, która najwyraźniej uważała, że pora snu to raczej sugestia niż reguła.
„Powinnaś być w łóżku, kochanie. Wracaj do łóżka, do zobaczenia za sekundę. Nanny położy cię do łóżka” – powiedziała polityczka, mówiąc o babci dziewczynki.
Ardern, chwalona za jasną i częstą komunikację podczas pandemii koronawirusa, żartowała z całej sytuacji. Wyjaśniła z uśmiechem, że miała nadzieję, że znalazła bezpieczny czas na transmisję.
„To była porażka w pilnowaniu pory snu, prawda?” – skomentowała polityczka i dodała – „Pomyślałam, że mam chwilę, zrobię transmisję na Facebooku, będzie miło i bezpiecznie. Czy ktoś jeszcze ma dzieci, które przed pójściem spać 3,4 razy uciekają z łóżka?” – stwierdziła.
W przestrzeni zakupowej HelloZdrowie znajdziesz produkty polecane przez naszą redakcję:
PROMOCJA
Zdrowie umysłu
Less Stress from Plants 60 kaps. wegański
60,00 zł 90,00 zł
3-latka nie dała jednak za wygraną. Pod koniec ośmiominutowej transmisji na żywo pojawiła się w pokoju ponownie, co skłoniło Ardern do zakończenia przemówienia.
„Przepraszam, kochanie, że to trwa tak długo” – odpowiedziała jej mama.
Wraz z narodzinami Neve w 2018 roku Ardern stała się jedną z niewielu kobiet liderek, które urodziły w czasie urzędowania. Nie jest jednak pierwsza. W 1990 roku premier Pakistanu Benazir Bhutto również urodziła dziecko w czasie swojej pierwszej kadencji.
Wyświetl ten post na Instagramie
Nieplanowane występy dzieci
Nieplanowane występy dzieci stały się już elementem pracy zdalnej podczas pandemii COVID-19, co jeszcze niedawno było rzadko spotykane. Z pewnością większość z nas pamięta jeden z najsłynniejszych przypadków przerwania przez dzieci pracy rodzicom w czasie transmisji na żywo.
W 2017 roku byliśmy świadkami, kiedy w trakcie wywiadu BBC z politologiem Robertem Kellym, jego córka tanecznym krokiem weszła do pokoju. Następnie wywiad przerwało drugie dziecko oraz ich mama, która w panice wyprowadzała potomstwo. Wideo z całego wydarzenia wyświetliło na platformie Youtube prawie 46 mln osób.
Podeślij artykuł znajomym!
Zobacz także

Pierwsza kobieta w historii będzie dowodzić lotniskowcem atomowym! „Dziękuję za oddanie najlepszego statku we flocie”

Mae C. Jemison: Kiedy ostatnio patrzyłaś w niebo? Jeśli naprawdę zaczniesz je kontemplować, zmieni cię

„Brak kobiet w nauce przekłada się bardzo drastycznie i bardzo bezpośrednio na życie przeciętnej rodziny Kowalskich” – mówi dr Alicja Puścian, neurobiolożka
Podoba Ci się ten artykuł?
Tak
Nie
Powiązane tematy:
Polecamy

10.08.2022
Miażdżące wyniki monitoringu gabinetów ginekologicznych. „W Polsce lekarze zdają się mieć bardzo dużą władzę nad kobietami” – alarmuje Aleksandra Magryta z Fundacji FEDERA

09.08.2022
„Kiedyś lekarze mówili, że parkinson lubi spokój. Teraz zmieniają zdanie. Po diagnozie trzeba się szybko otrząsnąć”

07.08.2022
Joanna Jędrusik: „Tinder zapełnia jakąś pustkę, a jednocześnie inne pustki tworzy”

06.08.2022