„Sesja miała być okazaniem sobie wdzięczności”. Justyna Mazur-Kudelska o odważnych zdjęciach, które zrobiła sobie tuż przed operacją bariatryczną
Justyna Mazur-Kudelska opublikowała na swoim Instagramie zdjęcie zza kulis sesji, którą zrobiła przed operacją bariatryczną. „Postanowiłam zrobić sobie zdjęcia tego stanu, w którym wciąż działałam, byłam aktywna, bywałam szczęśliwa” – dodała podcasterka.
Justyna Mazur-Kudelska przeszła operację bariatryczną
Justyna Mazur-Kudelska, autorka podcastu „Piąte: Nie zabijaj”, niedawno przeszła operację zmniejszania żołądka. Podcasterka w swoich mediach społecznościowych nigdy nie ukrywała, że stara się schudnąć, a wszystkie stosowane przez nią do tej pory metody leczenia otyłości nie przynosiły satysfakcjonujących rezultatów. Po rozmowach z lekarzami okazało się, że pomóc może operacja bariatryczna. Odbyła się ona 27 czerwca br.
„Ta sesja miała być okazaniem sobie wdzięczności”
Jeszcze przed operacją podcasterka zorganizowała sesję zdjęciową. Chciała w ten sposób stworzyć pamiątkę z czasów przed operacją. Fotografią z backstage’u podzieliła się ze swoimi obserwatorami na Instagramie. Do zdjęcia z sesji Mazur-Kudelska dodała post.
„Dwa tygodnie temu spotkałam się z @martamachej w @shotstudio_rownonoc, żeby zrobić zdjęcia, jakich nigdy nie miałam. W 'najgorszym’ momencie choroby otyłościowej, kiedy powikłania dawały o sobie już tak bardzo znać, że operacji wręcz nie mogłam się doczekać. Postanowiłam zrobić sobie zdjęcia tego stanu, w którym wciąż działałam, byłam aktywna, bywałam szczęśliwa. Powiedziałam Marcie o tym pomyśle, ta wszystko zorganizowała i dziś mam między innymi takie zdjęcie. Siebie tuż przed resekcją żołądka, w pierwszym dniu przygotowań poprzedzających badania i zabieg” – napisała Justyna Mazur-Kudelska.
Podcasterka dodała, że od dorosłości zawsze wstydziła się swojego ciała.
„Przepraszałam za nie, chowałam je i traktowałam z obrzydzeniem. A ta sesja miała być okazaniem sobie wdzięczności – zarówno do cielesnej strony, jak i do tego, co wewnątrz. Że ciało i ja to jedno, że nie robię sobie krzywdy idąc się leczyć, korzystając z medycyny” – wyjaśniła.
Na post Mazur-Kudelskiej zareagowało wielu jej fanów.
„Justyna, jesteś piękna i silna, inspirująca! Niezależnie od rozmiaru”,
„Kurczę, a ja patrzę na to zdjęcie i myślę sobie – jaka piękna kobieta”,
„Wspieram wirtualnie i wspaniale, że zrobiłaś sobie taką sesję. W szacunku do siebie, z czułością. To, moim zdaniem, najlepszy start do podjęcia leczenia choroby otyłościowej”,
„Nie wiem co napisać, to co mówisz jest tak bardzo potrzebne i inspirujące! Dziękuję, że chcesz się tym dzielić!” – czytamy w komentarzach.
RozwińZobacz także
„Jak pani tyle waży, to ja nie wiem, czym panią znieczulić”. Galanta Lala opowiada, jak została potraktowana przez anestezjologa w szpitalu
„Jeśli jesteś kobietą, musisz ciągle udowadniać swoją wartość. Może to mnie nauczyło pracować intensywniej niż inni? Choć taka sytuacja doprowadza mnie do wściekłości” – mówi Agnieszka Sierotnik
„Nawet 40 proc. kobiet po 30. roku życia ma problemy z nadwagą, a na otyłość cierpi 30 proc. z nich” – mówi bariatra dr n. med. Patrycja Wachowska-Kelly
Polecamy
Kinga Zawodnik o relacji z mężczyznami po metamorfozie: „To mnie przeraża i strasznie boli”
Odmówiono jej pomocy i wyśmiano z powodu wagi. „Każdy zasługuje na szacunek i godność, niezależnie od wzrostu, zdolności czy jakichkolwiek innych czynników” – apeluje Jaelynn Chaney
„My, skrajnie otyli” – poruszający reportaż o Polakach chorych na otyłość skrajnie olbrzymią
Kinga Zawodnik: „Sukienka tej grubaski powinna kosztować dwa razy więcej – takie uwagi słyszałam przed komunią”
się ten artykuł?