5 min.
Rząd nie finansuje Telefonu Zaufania dla Dzieci i Młodzieży, który codziennie ratuje życie dzieci. „Zbieram, bo trafia mnie szlag” – pisze Szymon Hołownia

Smutna dziewczyna / istockphoto.com
Ponad 1 mln 236 tys. telefonów od młodych ludzi. Ponad 62 tys. anonimowych wiadomości online. 1583 interwencje w sytuacjach zagrożenia życia. Te statystyki naprawdę robią wrażenie. Ale nie na polskim rządzie, który od trzech lat nie finansuje działalności Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.
Spis treści
Pomoc psychologiczna w Polsce
Dzieci w polskich szkołach nie mają możliwości korzystania z pomocy psychologicznej. 44 proc. placówek nie zatrudnia psychologów ani pedagogów. W naszym kraju przyjmuje zaledwie 416 psychiatrów dziecięcych. 67 proc. dzieci w wieku 11-17 lat, które szukały pomocy w trudnych sytuacjach życiowych, wskazuje, że ze wszystkich działających w Polsce linii wybrało pomoc Telefonu Zaufania 116 111 prowadzonego przez Fundację Dajemy Dzieciom Siłę.
18 osób – dzieci i młodzieży – wybiera codziennie numer telefonu zaufania, ponieważ czuje lęk, zmaga się z depresją, chce się zabić. Nie mówią o tym swoim rodzicom. Nie chwalą się koleżankom i kolegom w szkole. Wolą pozostać anonimowi, bo tylko wtedy czują się bezpiecznie.
Nie jest więc tak, że Telefon Zaufania jest nam niezbędny. On odpowiada na potrzeby polskich dzieci. Specjaliści z Fundacji codziennie zapobiegają tragediom.
– Z rozmów z nastolatkami wynika, że często słyszą oni w domach zdania typu „Weź się w garść”, „Obiecaj mi, że nie będziesz już miał tych myśli samobójczych”. Do dorosłych tak nie mówimy, prawda? Od nastolatków wymaga się samodzielności, więc dzieci wolą milczeć. Uważają, że lepiej nie mówić o swoich problemach. W ten sposób wydaje im się, że są samodzielne. Tak naprawdę stają się samotne… – mówiła niedawno na konferencji Lucyna Kicińska z Fundacji „Dajemy Dzieciom Siłę”.
W przestrzeni zakupowej HelloZdrowie znajdziesz produkty polecane przez naszą redakcję:
Zdrowie umysłu
Less Stress from Plants 60 kaps. wegański
60,00 zł
Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę
Fundacja jest jedynym polskim członkiem międzynarodowej organizacji Child Helpline International, skupiającej organizacje prowadzące telefony zaufania dla dzieci z całego świata. Pomimo tego, w ogłoszonym w sierpniu br. konkursie Ministerstwa Edukacji Narodowej oferta Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę na prowadzenie telefonu zaufania dla dzieci nie uzyskała dofinansowania.
„Argumenty Ministerstwa przedstawione w odpowiedzi na odwołanie fundacji są dla nas niezrozumiałe, wskazują na brak wiedzy osób przeprowadzających ocenę merytoryczną w zakresie poradnictwa telefonicznego, rekomendacji Komisji Europejskiej w zakresie Telefonów 116 111 oraz istniejących w Polsce telefonów pomocowych dla dzieci oraz są niespójne z wytycznymi ogłoszenia i z zapisami regulaminu konkursu” – czytamy w apelu fundacji.
Co nie spodobało się resortowi?
Jak podaje OKO.press: obniżono punktację za zgodne z regulaminem wydatki na promocje, argumentując, że to zbędne działania niemerytoryczne, podczas gdy w innym punkcie punktację obniżono za brak promocji (a beneficjenci mogą nie wiedzieć, gdzie dzwonić). Podważono także merytoryczne przygotowanie konsultantów. Niestety – bez podania konkretów ani podstawy.
Zbiórka Szymona Hołowni
Na manifest fundacji zareagował dziennikarz Szymon Hołownia. Stworzył zbiórkę pieniędzy na Facebooku.

Zbiórka Szymona Hołowni / screen Facebook.com
Zbiórka Szymona Hołowni / screen Facebook.com
„Dlaczego zbieram pieniądze – pyta Facebook? Zbieram, bo trafia mnie szlag. Wspaniała fundacja prowadząca wspaniałą rzecz – telefon zaufania dla dzieci i młodzieży (116 111), działający 7 dni w tygodniu (od 12.00 do 2.00), na który codziennie dzwoni średnio prawie dwadzieścia dzieciaków chcących popełnić samobójstwo (i mnóstwo innych mających problemy z samooceną, akceptacją, agresją w grupie, z rodziną), który uratował życie setkom z nich (w ciągu dekady – 1538 interwencji w rodzaju: na miejsce jedzie policja i karetka, a psycholog z telefonu trzyma dziecko na linii), otóż na ten telefon po raz kolejny nie znalazły się pieniądze w budżecie rządu (a konkretnie MEN).
Wniosek konkursowy fundacji został odrzucony, bo zabrakło mu 2,75 pkt, a uzasadnienia są po prostu idiotyczne. I to się dzieje w Polsce, która jest na drugim miejscu w Europie, gdy idzie o liczbę samobójstw dzieci. I w której psychiatryczna opieka dzieci i młodzieży na skutek zaniedbań państwa zaraz przestanie istnieć” – pisze dziennikarz.
100 tys. złotych – tyle kosztuje miesiąc działania Telefonu Zaufania. I tyle właśnie zebrano w ciągu pierwszych 12 godzin zbiórki na Facebooku.
– Jeśli miałby być on dostępny przez 24 h godziny – trzeba mieć 2 mln złotych rocznie. A więc – do roboty, dość jęczenia. Teraz zbierzmy 60 tys., czyli tyle, ile mogło dać MEN na 2020, ale damy my, bez łaski. A nasz ostateczny punkt dojścia, nasza meta to 2 miliony. Rok 2020 jako pierwszy rok bezpieczeństwa dla dzieciaków – przez całą dobę – pisze Hołownia.
Na apel fundacji i zbiórkę dziennikarza reaguje coraz więcej osób.
11 lat temu jedną z osób pracujących w Telefonie Zaufania była m.in. Kamila Raczyńska-Chomyn, znana edukatorka seksualna, trenerka mięśni dna miednicy i doula.
– Zabrzmię dramatycznie, ale ministerstwo serio będzie miało krew tych dzieci na rękach, bo MASA młodych Polaków i Polek podejmuje próby samobójcze. Wiem, jak bardzo był i jest potrzebny ten telefon. Pamiętam ile pracy mieliśmy wtedy, więc nawet nie chce sobie wyobrażać ile tej pracy konsultanci muszą mieć dzisiaj, choćby dlatego, że młodzież nieheteronormatywna ma w polskiej szkole coraz trudniej – mówi ekspertka.
Sytuacja, w której została postawiona fundacja, naprawdę jest nie do pomyślenia, a uzasadnienia Ministerstwa Edukacji Narodowej – absurdalne i bezzasadne. Pozostaje nam więc mieć nadzieję, że apel do ministra Morawieckiego coś zmieni. Co najmniej 18 osób dziennie tego potrzebuje.
Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży
Telefon Zaufania 116 111 służy pomocą dzieciom i młodzieży. Od 2008 roku prowadzi go Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę (dawniej Fundacja Dzieci Niczyje).
Masz problem i szukasz osoby, do której możesz się z nim zwrócić? Czujesz się samotna, potrzebujesz wsparcia i rozmowy z życzliwą osobą? Telefon Zaufania – 116 111 – skierowany jest do dzieci i młodzieży. Możesz zadzwonić – 116 111 – codziennie , od 12.00 do 2.00 w nocy. Możesz także zarejestrować się na stronie i napisać wiadomość.
Spotkała cię trudna sytuacja? Chcesz zwrócić uwagę na problem, który dotyczy kobiet? Uważasz, że powinnyśmy o tym napisać w Hello Zdrowie? Napisz do mnie: m.bury@hellozdrowie.pl. Postaram się pomóc!
Zobacz także
Uważasz, że ten tekst jest ważny? Udostępnij go dalej!
Podoba Ci się ten artykuł?
Tak
Nie
Powiązane tematy:
Polecamy

29.03.2023
„Sami zapracowaliśmy na to, że wyżej cenimy wiedzę celebrytki niż profesora psychiatrii”. O fake newsach w kontekście zdrowia psychicznego mówi Marta Glanc, analityczka Stowarzyszenia Demagog

28.03.2023
Klaudia była pielęgniarką w Ukrainie. „Naoglądałam się w życiu ludzkiego cierpienia, ale doświadczeń z wyjazdu nie mogę z niczym porównać”

28.03.2023
„Miałam kilka takich sytuacji, w których zasugerowano, że dziecko zostanie odebrane, jeżeli go nie adoptuję” – o realiach rodzin zastępczych opowiada Aleksandra Gnap

27.03.2023