Pracujące Brytyjki w okresie menopauzy pod szczególną ochroną. „Żadne ustawy nie przywrócą nam brakujących hormonów”
Klimatyzowane biuro, elastyczne godziny pracy, możliwość założenia lżejszego ubrania zamiast obowiązkowego uniformu – takie rozwiązania proponuje brytyjska organizacja zajmująca się ochroną praw człowieka. Uznała bowiem, że kobiety przechodzące menopauzę powinny być traktowane w sposób szczególny przez swoich pracodawców. Szefów, którzy nie będą przestrzegać wytycznych, czekają srogie kary. Pojawiły się jednak głosy, że nowe wytyczne są nieprzemyślane.
Szef już nie zażartuje z menopauzy
Uderzenia gorąca, zawroty głowy, „mgła mózgowa” – to tylko kilka z wielu objawów menopauzy. Brytyjska Komisja ds. Równości i Praw Człowieka (EHRC) uznała, że dolegliwości z nią związane mogą być na tyle uporczywe, że trzeba kobietom zapewnić lepszy komfort pracy. Wydała w tym celu wytyczne: kobiety powinny pracować w klimatyzowanych pomieszczeniach, mieć możliwość elastycznych godzin pracy oraz nosić lżejsze ubrania. Zdaniem komisji, kobiety przechodzące wyjątkowo uciążliwie menopauzę powinny być traktowane tak jak osoby z niepełnosprawnością.
Organizacja zapowiedziała surowe konsekwencje wobec pracodawców, którzy nie dostosują się do wytycznych. Mogą oni zostać posądzeni o dyskryminację, jeśli podejmą działania dyscyplinarne wobec kobiet z powodu nieobecności związanej z dolegliwościami menopauzalnymi. Jeśli natomiast będą wyśmiewać kobiety z powodu ich problemów związanych z menopauzą, może to zostać uznane za nękanie. Brak dostosowania się do wytycznych może także skutkować nałożeniem kar finansowych na pracodawców.
Komisja przytoczyła badania pokazujące, że jedna na 10 ankietowanych kobiet, które pracowały w czasie menopauzy, była zmuszona do odejścia z pracy z powodu objawów. Dwie trzecie kobiet w wieku od 40 do 60 lat doświadczyło objawów menopauzy w pracy, co w dużej mierze miało negatywny wpływ na wykonywane przez nich obowiązki. Niewiele z nich poprosiło o możliwość poprawy, bo obawiały się reakcji przełożonych.
Kishwer Falkner, przewodnicząca EHRC, powiedziała, że organ nadzorczy jest „zaniepokojony zarówno tym, jak wiele kobiet zgłasza, że zostały zmuszone do rezygnacji z pracy z powodu objawów związanych z menopauzą, jak i tym, jak wiele z nich nie czuje się wystarczająco bezpiecznie, aby poprosić o dostosowanie miejsca pracy„.
Dodała także, że pracodawcy „mogą nie rozumieć w pełni swojej odpowiedzialności za ochronę pracownic przechodzących menopauzę” i że „nowe wytyczne zostały stworzone, aby poradzić im, w jaki sposób mogą wspierać swoje pracownice„.
„To nie jest niepełnosprawność, to coś, przez co przechodzi każda kobieta”
Pomysł ten nie spotkał się z aprobatą Kate Muir, działaczki na rzecz zdrowia kobiet i autorki książki „Wszystko, co musisz wiedzieć o menopauzie (ale boisz się zapytać)”. Stwierdziła, że nowe wytyczne są nieprzemyślane, a ci, którzy za nimi stoją, nie wiedzą wystarczająco dużo o menopauzie, aby tworzyć na jej temat przepisy. Kate Muir nie zgadza się także z traktowaniem menopauzy jako pewnego rodzaju niepełnosprawności.
„To nie jest niepełnosprawność, to coś, przez co przechodzi każda kobieta. Żadne ustawy nie przywrócą brakujących hormonów” – podkreśliła w programie BBC Today.
Zdaniem Kate Muir, o wiele ważniejsza niż zaproponowane zmiany, byłaby edukacja na temat łagodzenia objawów menopauzy i hormonalnej terapii zastępczej. Sprzeciwia się też teorii, że kobiety przechodzące przez menopauzę są zwalniane z pracy. Zdaniem działaczki, szefowie powinni „po prostu zachowywać się w tym po ludzku” wobec pracownic.
„Powinni być w tej kwestii po prostu humanitarni. Nie wiem, czy musimy to utrwalić w formie prawodawstwa. To dyskryminacja kogoś, kto w tym momencie źle się czuje” – zaznaczyła.
Zwróciła także na problem kobiet, które w trakcie menopauzy, nie wiedzą, co się im dolega.
„Myślę, że kobiety w okresie okołomenopauzalnym z pewnością często potrzebują pomocy, gdy nie wiedzą, co się z nimi dzieje” – powiedziała. „Kiedy przechodzą przez te wszystkie zmiany, dostają uderzeń gorąca i mgły mózgowej, być może nie mogą w tym momencie zadbać o swoje zdrowie”.
Muir wezwała National Health Service do zapewnienia kobietom „właściwych” konsultacji, które „rozwiązałyby ich problemy”.
„Myślę, że te wytyczne są kwestią poboczną w całej rozmowie. To kwestia zdrowia, a nie prawa” – podsumowała.
Kiedy występuje menopauza?
Światowa Organizacja Zdrowia definiuje menopauzę jako ostatnie krwawienie miesiączkowe, po którym w ciągu kolejnych 12 miesięcy miesiączka nie występuje i nie stwierdza się żadnych patologicznych przyczyn tego stanu. Menopauza to skutek wielu zmian, które rozpoczęły się (i postępują) w organizmie kobiety kilka lat wcześniej (średnio 4-6 lat). Efektem jest wygaśnięcie aktywności hormonalnej jajników. Menopauza występuje zwykle między 44. a 56. rokiem życia, w Polsce średni wiek to 51. lat.
A kiedy występują pierwsze objawy menopauzy? Przed klimakterium jest etap, który nazywa się perimenopauzą (lub premenopauzą) i to właśnie wtedy kobiety obserwują u siebie początkowe nieprzyjemne dolegliwości związane z nagłym spadkiem poziomu estrogenów. Symptomy stają się zatem dostrzegalne nawet już w wieku 42. lat. Jeżeli doświadczasz ich jednak wcześniej, powinnaś skontaktować się z lekarzem, ponieważ tzw. przedwczesna menopauza nie jest naturalna i wymaga leczenia.
Objawy menopauzy:
- uderzenia gorąca,
- spadki nastroju,
- zaburzenia snu,
- spadek libido,
- zaburzenia pamięci,
- problemy z koncentracją,
- zawroty głowy,
- rozdrażnienie, płaczliwość.
- plamienia poprzedzające miesiączkę,
- zmiana wyglądu wydzieliny z pochwy: jest jej mniej, ma szarobiały odcień,
- zmiana długości trwania i obfitości miesiączki,
- coraz częstsze cykle bezowulacyjne,
- wzrost masy ciała,
- zmiana kształtu sylwetki,
- wyostrzenie się rysów twarzy,
- pogorszenie jędrności i elastyczności skóry,
- kryzys egzystencjalny,
- suchość pochwy.
Niektóre kobiety dostrzegają u siebie także nietypowe pierwsze objawy menopauzy:
- suchość oczu,
- szumy w uszach,
- krwawienie dziąseł,
- utratę włosów,
- mgłę mózgową,
- bolesność piersi.
źródło: bbc.com, dailymail.co.uk
Zobacz także
„Menopauzę trzeba 'odczarować’ i po prostu o niej mówić”. Mówi dr Julita Czernecka, socjolog, współtwórczyni raportu „Menopauza to nie pauza”
„Menopauza to nie pauza od życia, to wreszcie czas dla samej siebie”. Po 50-tce zmieniły swoje życie, by zawalczyć o siebie na nowo
„Głównymi winowajcami są estrogeny, a w zasadzie ich malejący poziom”. Jak zmienia się skóra w okresie menopauzy, mówi Marlena Majkut-Sobechowicz
Podoba Ci się ten artykuł?
Powiązane tematy:
Polecamy
Gigantyczny popyt na wazektomię po wyborach w USA. Amerykanie obawiają się o dostęp do aborcji
Renata Szkup: „Siedemdziesiątka to nie koniec kariery, ale początek wielkiej przygody”
„Są dziewczynkami, nie żonami”. Będzie zakaz małżeństw dziewczynek w Kolumbii. To historyczny moment
Sydney Sweeney o braku kobiecej solidarności: „Nie wiem, dlaczego zamiast podnosić się wzajemnie, ściągamy się w dół”
się ten artykuł?