Pierwsza w historii Barbie z aparatem słuchowym. „Jesteśmy zobowiązani odzwierciedlić różnorodność, jaką dzieci widzą w świecie”
Firma Mattel rozszerzyła swoją linię Barbie Fashionista – lalek, które reprezentują różnorodność oraz osoby z niepełnosprawnością. Do Barbie bez włosów, na wózku inwalidzkim i pierwszego w historii Kena z długimi włosami dołączyła lalka z aparatem słuchowym.
Pierwsza Barbie z aparatem słuchowym
Mattel zaprezentował pierwszą w historii lalkę Barbie z aparatem słuchowym, która dołączyła do linii Barbie Fashionista promującej różnorodność. Wraz z nową lalką pojawiła się również Barbie z protezą nogi i Ken z bielactwem, dzięki czemu jeszcze większa liczba dzieci będzie mogła nawiązać więź z kultową lalką.
„Jesteśmy zobowiązani do dalszego wprowadzania lalek o różnych odcieniach skóry, typach ciała i niepełnosprawności, aby odzwierciedlić różnorodność, jaką dzieci widzą w otaczającym świecie” – powiedziała w oświadczeniu wiceprezeska wykonawcza Mattel, Lisa McKnight.
Aby dokładnie odwzorować zauszne aparaty słuchowe, firma Mattel współpracował z audiolożką, dr Jenny Richardson.
„Jestem audiolożką z ponad 18-letnim doświadczeniem w pracy z dziećmi. Wspaniale jest patrzeć, jak ci, którzy doświadczają ubytku słuchu, mogą się bawić lalką, która wygląda jak oni” – powiedziała Richardson.
Barbie stawia na różnorodność
Po tym jak Mattel był regularnie krytykowany za promowanie nierealnych kanonów piękna, Barbie zaczęła się zmieniać. Od 2015 firma wypuściła lalki o różnych rysach twarzy, kolorach skóry, włosów i oczu. W 2016 roku Barbie otrzymała również nowe kształty, które miały odzwierciedlać rzeczywiste kobiece proporcje: curvy, tall i petite (lalka z krągłościami, wysoka i niska). Pojawiła się również Barbie nosząca hidżab. Następnie producent zabawek otworzył się na normalizację osób z niepełnosprawnościami i klasyczna Barbie zaprzyjaźniła się z koleżanką na wózku inwalidzkim, z protezą czy bielactwem.
Kolekcja zawiera obecnie ponad 175 lalek i jak podano w komunikacie firmy, daje dzieciom większy wybór i podkreśla „wielowymiarowe spojrzenie na piękno”.
Polecamy
Florence Pugh o nierealnych standardach w Hollywood: „Jestem dumna, że wytrwałam i wyglądam tak, jak wyglądam”
Valerie Bertinelli pokazała na wizji nagi brzuch. „64 lata grawitacji. Pogodziłam się ze swoim starzejącym się ciałem”
Joanna Koroniewska w emocjonalnym wyznaniu: „Dziś coś już we mnie pękło”
Aktorka wystosowała apel do przedstawicieli Gen Z: „Czy moglibyście odrobinkę ciszej? Bo starsi państwo się męczą”
się ten artykuł?