Przejdź do treści

Maskotka Igrzysk Olimpijskich w Paryżu jest łechtaczką? „Wreszcie reprezentacja na jaką zasługujemy” – komentują kobiety

Maskotka Igrzysk Olimpijskich 2024
Maskotka Igrzysk Olimpijskich miała przypominać kapelusz nawiązujący do rewolucji francuskiej, a przypomina łechtaczkę/ fot. printscreen Instagram @lightwoodmaternity
Podoba Ci
się ten artykuł?

„Wszystkie bardzo się ucieszyłyśmy, gdy została przedstawiona publicznie”, „To prezent dla kobiet”, „Nie mogę doczekać się, by kupić każdemu z moich przyjaciół po jednej” – piszą kobiety o nowej maskotce Igrzysk Olimpijskich 2024 w Paryżu. Nowy gadżet opanował miasto i przypomina wszystkim łechtaczkę w trampkach!

Olimpijska maskotka przypomina łechtaczkę

„Ona jest wszędzie” – mówi o nowej maskotce Igrzysk Olimpijskich 2024 w Paryżu Lauralee Lightwood-Mater. Doula opublikowała krótkie wideo na swoim profilu na Instagramie, na którym podzieliła się swoim spostrzeżeniem na temat tego niezwykłego gadżetu. Jak wyjaśniła, jest właśnie w Paryżu, gdzie za kilka dni rozpoczną się letnie igrzyska olimpijskie.

„Zauważyłam jako położna, która doskonale zna anatomię człowieka, że maskotka Igrzysk Olimpijskich 2024 w Paryżu wygląda bardzo podobnie do łechtaczki, którą uwielbiam, a ona jest wszędzie” – stwierdza Lauralee Lightwood-Mater. 

Położna postanowiła pokazać na wideo, że igrzyskowa łechtaczka w trampkach dosłownie opanowała miasto. Można spotkać ją jako przywieszkę do kluczy, kupić w kształcie miękkiej poduszki, zerka na nas z wszelkiego rodzaju toreb, widnieje na czapkach, beretach, balonach, świeczkach, butelkach na wodę, kubkach czy magnesach. Lightwood-Mater pokazała także witrynę sklepową, która została zaaranżowana wyłącznie z użyciem gadżetów w kształcie popularnej igrzyskowej maskotki. Łechtaczka, jak mówi położna, przybiera także różne pozy i miny oraz robi wiele rzeczy: gotuje, wspina się na wieżę Eiffla, a nawet stoi na podium i odbiera medal podczas zawodów sportowych.

„Kocham ją” – powtarza doula z uśmiechem i przytulała gigantycznego misia w kształcie łechtaczki.

Kobieta leży na łóżku, obok niej bukiet kwiatów

„To prezent dla kobiet”

Maskotka olimpijska w rzeczywistości nazywa się Phryges. Wzorowana była na kształcie czapek frygijskich, czyli „czapek wolności”. Miękkie, stożkowate nakrycia głowy kojarzone są z rewolucją francuską.

„Zależało  nam, aby stworzyć maskotki, które ucieleśniałyby naszą wizję i byłyby w stanie podzielić się nią z Francuzami i światem. Zamiast zwierzęcia zdecydowaliśmy się czapkę frygijską, która jest symbolem wolności. Frygijka jest bardzo ważna dla każdego Francuza – pojawia się na naszych znaczkach i frontonach ratuszy, reprezentuje również francuską tożsamość i ducha” – mówił Tony Estanguet, Przewodniczący Komitetu Organizacyjnego Paryż 2024.

Większość osób odwiedzających właśnie Paryż nie zauważa jednak tego symbolicznego podobieństwa i stanowczo twierdzi, że Phryges jest kobiecym organem intymnym w trampkach.

Francuski dziennik „ Libération” uznał to za rewolucyjne odejście od tradycyjnego fallicznego symbolu Wieży Eiffla. W szczególności, że dostrzeżono też nawiązanie do nadmuchiwanej, czerwonej łechtaczki, która w zeszłym roku, podczas Międzynarodowego Dnia Kobiet, została postawiona naprzeciwko Wieży Eiffla przez feministyczną grupę walczącą o szerszą edukację i badania naukowe nad żeńskimi organami płciowymi.

Wideo douli zdobyło niezwykłą popularność w mediach społecznościowych. Odtworzono je niemal 40 tys. razy i licznie skomentowano. Pod jej filmem inne kobiety nie kryły swojego zadowolenia z takiego obrotu sprawy i podkreślały, że chcą więcej takich akcji. Głos zabrały także Francuzki.

„Myślę, że mogę mówić w imieniu wszystkich Francuzek, gdy powiem, że wszystkie BARDZO się ucieszyłyśmy, gdy maskotka została przedstawiona publicznie”,

„To prezent dla kobiet”,

„Uwielbiam to! Nie mogę doczekać się, by kupić każdemu z moich przyjaciół po jednej”,

„Chcę je wszystkie”,

„Wreszcie reprezentacja na jaką zasługujemy” – czytamy.

Do wyświetlenia tego materiału z zewnętrznego serwisu (Instagram, Facebook, YouTube, itp.) wymagana jest zgoda na pliki cookie.Zmień ustawieniaRozwiń

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

Podoba Ci
się ten artykuł?