Lek. Magdalena Jutrzenka: Przestańmy mówić o chorobie w kategorii nagrody lub kary. Świat po prostu tak nie działa
„Tak, jak nie dam sobie wmówić, że choroba dziecka to błogosławieństwo czy dar i spotyka tylko tych, którzy dadzą radę to udźwignąć, tak nie pozwolę, aby ktoś mówił o chorym dziecku jako karze” – pisze na swoim profilu na Instagramie Magdalena Jutrzenka.
Choroba karą za grzechy?
„Kiedyś usłyszałam, że choroba mojego syna to kara za moją roszczeniowość wobec życia. Za to, że za dużo od tego życia chciałam. Za nie takie jak trzeba poglądy, za nie takie priorytety. Że w końcu życie mnie ukarało!”
Tymi słowami rozpoczyna swój wpis na Instagramie lek. Magdalena Jutrzenka, znana w mediach społecznościowych jako „Lekarka na roślinach”. Ekspertka, która jest mamą Alexa cierpiącego na SMA typu 1, przyznaje, że w swoim życiu niejednokrotnie spotkała się z osobami uważającymi, że choroba może być karą. Ale nie brakło również tych, którzy przekonują, że choroba jest błogosławieństwem. Lekarka jest daleka od takich twierdzeń.
„Tak, jak nie dam sobie wmówić, że choroba dziecka to błogosławieństwo czy dar i spotyka tylko tych, którzy dadzą radę to udźwignąć, tak nie pozwolę, aby ktoś mówił o chorym dziecku jako karze. Bo jeżeli los, życie, jakikolwiek bóg czy inna karma działałaby w taki sposób, to naprawdę poświęcałaby życie dziecka, aby nim ukarać kogokolwiek?” – pisze.
Jutrzenka wyjaśnia, że takie myślenie jest nie tylko błędne, ale też krzywdzące dla ludzi, którzy zajmują się chorym. Sama przyznaje, że choć opiekuje się swoim synem najlepiej, jak potrafi, nie może przeżyć za Alexa jego cierpienia.
„Choroba Alexa mnie boli, ale to jego choroba, jego udręka, to on, a nie ja będzie musiał się z nią mierzyć całe życie. Mogę mu pomóc, wesprzeć, być oparciem, ale to on ponosi i poniesie największe konsekwencje życia z niepełnosprawnością. Dlatego przestańmy mówić o chorobie w kategorii nagrody lub kary. Świat po prostu tak nie działa” – podsumowuje.
Lek. Magdalena Jutrzenka
Twórczynią instagramowego profilu „Lekarka na roślinach” jest Magdalena Jutrzenka, rezydentka onkologii i hematologii dziecięcej i autorka bloga „Hello Morning”, promującego kuchnię roślinną.
Na profilu, poza mnóstwem wiedzy na temat rozmaitych zagadnień dotyczących zdrowia oraz wpływu diety wegetariańskiej i wegańskiej na zdrowie, można obserwować również postępy w terapii Alexa – synka Magdaleny, cierpiącego na rdzeniowy zanik mięśni SMA typu 1.
RozwińZobacz także
„Wiem, że moi podopieczni na mnie czekają i to daje mi siłę do pokonania wszelkich barier” – mówi pracownica socjalna Renata Orłowska, która jeździ na wózku inwalidzkim
Magdalena Jutrzenka: „Nie chciałam, żeby robiono ze mnie bohaterkę, która opiekuje się chorym dzieckiem, bo taką podjęła decyzję. Ja nie miałam możliwości podjęcia decyzji”
Polecamy
Pedro Almodovar jasno o eutanazji: „Powinna być dostępna na całym świecie”
Rok temu 502 km pieszo, teraz 3600 km rowerem. Dziadek jedzie przez Polskę dla małego Olinka
Pan Roman wyprzedaje kiosk, żeby ratować syna. Odzew ludzi chwyta za serce
Stulatek skoczył na spadochronie. W ten sposób pomógł małym pacjentom szpitala w Toronto
się ten artykuł?