Kuba Sienkiewicz otwarcie o eutanazji: „Sam bym chciał mieć w takiej sytuacji przedawkowaną morfinę”
„Nieetyczne jest (…) stosowanie terapii uporczywej, a więc leczenie wbrew faktom i stanowisku pacjenta. A czym jest zaprzestanie uporczywej terapii, jak nie eutanazją właśnie? Tylko wykonaną w innych warunkach i nieco innymi metodami. Sam to zresztą robiłem” – zauważa Kuba Sienkiewicz, znany wielu jako lider Elektrycznych Gitar, ale także neurolog.
Jakub Sienkiewicz o eutanazji
Kuba Sienkiewicz wielu kojarzy się głównie z zespołem Elektryczne Gitary, ale piosenkarz jest również neurologiem, doktorem nauk medycznych. Ostatnio muzyk w wywiadzie opublikowanym w „Polityce” podzielił się spostrzeżeniem, że w obliczu zdania sobie sprawy z nieuchronności śmierci ludzie reagują dwojako.
„W stronę religii i odwrotnie. Różaniec można zastąpić medytacją, a lęk przekuć w działanie. Niektórzy sytuację ostatniego roku życia ćwiczą hipotetycznie, ale wczuwając się prawdziwie. Wobec realnego końca jednym z możliwych wyborów jest przestać się oszukiwać, co może oznaczać mocne poczucie obecności Boga albo odkrycie, że go nie ma„- mówi Sienkiewicz.
Dalsza część rozmowy dotyczyła eutanazji. Lekarz i muzyk podkreślił, że praktyka lekarska na oddziałach intensywnej opieki czy neurologii, na których pracował, jest jasna: „prowadzimy terapię do etapu, kiedy ma ona jeszcze sens”.
„Nieetyczne jest jej przedłużanie i stosowanie terapii uporczywej, a więc leczenie wbrew faktom i stanowisku pacjenta. A czym jest zaprzestanie uporczywej terapii, jak nie eutanazją właśnie? Tylko wykonaną w innych warunkach i nieco innymi metodami. Sam to zresztą robiłem” – zauważa lider Elektrycznych Gitar.
„Ograniczałem terapię do postępowania paliatywnego”
Jakie to działania, które można byłoby rozumieć jako formę eutanazji?
„Ograniczałem terapię do postępowania paliatywnego (zapewniającego komfort umierania) lub kwalifikowałem pacjentów ze śmiercią mózgu jako dawców narządów. Stosowałem obowiązujące kryteria po to, żeby zakończyć leczenie chorego, który jest w stanie śmierci osobniczej” – wyjaśnia w wywiadzie.
Według muzyka dobrym obyczajem jest rozmowa z bliskimi na ten temat, ale – jak tłumaczy – prawo nie nakłada takiego obowiązku.
„Mam wrażenie, że dawniej częściej byłem świadkiem prowadzenia uporczywej terapii pod presją rodziny. Obecnie lekarze są lepiej przygotowani do stosowania algorytmów współczesnej medycyny” – zaznacza Sienkiewicz.
Zapytany, czy był świadkiem, kiedy ktoś – lekarz, pielęgniarka czy członek rodziny – świadomie podał zbyt dużą dawkę morfiny, by ulżyć umierającemu, odpowiedział: „Sam bym chciał mieć w takiej sytuacji przedawkowaną morfinę”.
Eutanazja: gdzie jest legalna?
W Polsce eutanazja jest zabroniona. Polski Kodeks karny określa ją jako zabójstwo. Osoba, która pomoże w jej dokonaniu, może odpowiadać przed sądem za zabójstwo albo pomoc w samobójstwie.
Na świecie eutanazja jest dopuszczalna w Japonii oraz w Teksasie i Oregonie (USA). Natomiast wśród krajów europejskich, w których eutanazja jest legalna, znajdują się: Holandia, Hiszpania, Belgia, Albania i Luksemburg. Jednak zasady, według których się ją przeprowadza, są różne w zależności od tego, jakie prawo obowiązuje w danym państwie.
W Belgii jest ono najbardziej liberalne, ponieważ dopuszcza wykonanie eutanazji niezależnie od wieku pacjenta czy pacjentki. W Holandii natomiast przeprowadzanie jej u dzieci poniżej 12. roku życia jest zabronione, a w pozostałych państwach jest to zakazane u osób nieletnich.
Zobacz także
Eutanazja dla dzieci poniżej 12. roku życia? Holenderski minister zdrowia przedstawił projekt
Nowy raport o stanie zdrowia Polek i Polaków nie nastraja optymistycznie. Gdzie w naszym kraju żyje się najkrócej?
„Byłam przekonana, że nie przeżyję”. Emilia Clarke z „Gry o tron” przeszła dwie operacje mózgu
Polecamy
Ruszył proces lekarzy oskarżonych w związku ze śmiercią Izabeli z Pszczyny. „Bardzo wiele wskazuje, że można było tę dziewczynę uratować”
Odnaleziono ciało zaginionego chirurga. Jest kolejną ofiarą powodzi w Polsce
Nie żyje 25-letnia ciężarna pacjentka ze szpitala w Nowym Targu. Placówka zapewnia o „najwyższych standardach opieki medycznej”
Łukasz zmarł nagle we Włoszech. Teraz jego wieloletni partner, Krzysztof, walczy o prawo do pochówku ukochanego
się ten artykuł?