Ktoś zerwał z tobą kontakt bez żadnego wyjaśnienia? To ghosting – okrutny trend, który coraz bardziej się umacnia

„To zupełnie normalne czuć złość, smutek czy wstyd, gdy ktoś bez słowa nas opuszcza. Warto jednak pamiętać, że nie ponosimy w takiej sytuacji winy, jeśli zachowywaliśmy się fair” – pisze Milena Wojnarowska, autorka profilu @przystanekmindfulness na Instagramie. Taka sytuacja to ghosting. Co warto wiedzieć o tym trendzie?

Ghosting – czyli co?

Ghosting to praktyka nagłego zrywania kontaktu bez żadnego wyjaśnienia. Jak wyjaśnia psycholożka i coach Milena Wojnarowska, w takiej sytuacji „osoba, która znika, ignoruje wszelkie próby nawiązania kontaktu przez drugą stronę”.

„Zachowanie to dotyczy relacji przyjacielskich i romantycznych (najczęściej wczesne etapy relacji)” – dodaje ekspertka.

Dlaczego ludzie znikają?

Milena Wojnarowska w swoim poście na Instagramie wymienia kilka przyczyn ghostingu. Pierwszą z nich jest ciemna triada.

„Badanie Jonasona i współpracowników (2021) wskazuje, że istnieje związek między ghostingiem a ciemną triadą, czyli narcyzmem, psychopatią i makiawelizmem. Osoby te, w porównaniu do osób bez tych cech, częściej postrzegają ghosting w pozytywny sposób i traktują jak akceptowalny sposób kończenia relacji” – wyjaśnia psycholożka.

Kolejną przyczyną ghostingu jest wiara w przeznaczenie.

„Osoby, które wierzą, że ludzie są sobie pisani, w przeciwieństwie do tych, którzy traktują relację jako wspólny rozwój, częściej nagle znikają z relacji. Dzieje się to wtedy, gdy poczują, że partner nie jest ich drugą połówką. Wiara w 'drugą połówkę’ wiąże się z tym, że osoby takie mają przekonanie, że nad relacjami nie trzeba pracować, jeśli jest się z odpowiednią osobą” – pisze Milena Wojnarowska.

Istnieje też związek między unikowym stylem przywiązania i nagłym znikaniem z relacji.

„Osoby z tym stylem w relacjach romantycznych częściej też oczekują, że ich partner powinien być do nich idealnie dopasowany i ogólnie mają tendencję do kończenia relacji, gdy w związkach pojawiają się trudności” – dodaje psycholożka.

Przyczyną ghostingu może być również unikanie konfrontacji lub konfliktu i wygoda.

„Nagłe zniknięcie z relacji dla wielu osób może być zwyczajnie łatwiejszym rozwiązaniem niż przyjęcie trudnych emocji drugiej strony. Niektóre osoby mają też trudność w zakomunikowaniu swojego odejścia dlatego, że chcą oszczędzić drugiej osobie bólu związanego z byciem szczerym co do swoich zastrzeżeń” – tłumaczy autorka profilu @przystanekmindfulness.

Ważne są też kwestie bezpieczeństwa.

„Chodzi o bezpieczeństwo zarówno fizyczne, jak i psychiczne. Jeśli osoba obawia się wybuchu złości, zemsty, werbalnego czy fizycznego ataku, znika bez słowa z troski o samą siebie. Dzieje się tak w szczególności w relacjach z osobami, które przekraczają granice” – dodaje ekspertka.

Jak sobie poradzić, gdy ktoś znika z naszego życia bez słowa?

Jak wyjaśnia Milena Wojnarowska, musimy pamiętać, że gdy ktoś znika, nie chodzi o nas (chyba, że przekroczyłyśmy granice).

„Osoba taka najpewniej zachowuje się tak samo we wszystkich relacjach. To, że ktoś nagle znika, nic nie mówi o twojej wartości.

Potraktuj to jako prezent. Osoba taka, odchodząc w ten sposób, pokazała ci, jak niewielkim szacunkiem cię darzy oraz dała pokaz swojego braku wrażliwości na potrzeby innych” – dodała ekspertka.

Trend ghostingu się umacnia

Autorka profilu @przystanekmindfulness dodaje, że trend ghostingu coraz bardziej się umacnia, zwłaszcza w randkowym świecie. „Tak łatwo, jak możemy nawiązać relacje, tak samo możemy ją zakończyć” – pisze. I wyjaśnia, że ghosting to okrutna praktyka również dlatego, że osoba, która tego doświadcza, nie ma pojęcia co się stało.

Przystanek Mindfulness

Przystanek Mindfullness to profil prowadzony przez Milenę Wojnarowską – psycholożkę i coacha. „Piszę o uważności, rozwoju, stresie, emocjach i pewności siebie. Organizuję kursy mindfulness i prowadzę sesje coachingowe” – tak sama siebie opisuje na Instagramie. W szczególności bliska jest jej terapia poznawczo-behawioralna oraz dialektyczno-behawioralna, praca z ciałem, filozofia stoicka i buddyjska.

Zaznacza, że jej misją jest rozpowszechnianie wiedzy na temat uważności w Polsce oraz pomoc osobom zmagającym się z odnalezieniem spokoju i równowagi. Profil na Instagramie Przystanek Mindfullness obserwuje ponad 42 tys. osób. Więcej informacji na stronie: przystanekmindfulness.pl.