Francja wprowadziła zakaz „terapii konwersyjnej” wobec osób LGBTQIA+. „Bycie sobą nie jest przestępstwem” – skomentował prezydent Emmanuel Macron
We Francji właśnie uchwalono nowe prawo zakazujące stosowania tak zwanej „terapii konwersyjnej”. Od tej pory próba zmiany orientacji seksualnej lub tożsamości płciowej danej osoby będzie surowo karana.
Zakaz stosowania tzw. „terapii konwersyjnej” wobec osób LGBTQIA+
Zakaz stosowania praktyk, które mają na celu zmianę orientacji seksualnej lub tożsamości płciowej danej osoby, wprowadziły już m.in. takie kraje jak Brazylia, Ekwador, Albania, Malta czy Niemcy. Teraz w ich ślady poszła Francja. Zgromadzenie Narodowe jednogłośnie zatwierdziło ustawę o zakazie stosowania tak zwanej „terapii konwersyjnej” wobec osób LGBTQIA+, głosując 142 do zera we wtorek, 26 stycznia.
Przyjęta ustawa pozwala także na wnoszenie pozwów cywilnych w imieniu osób poddanych terapii. Nakłada również karę do dwóch lat pozbawienia wolności i 30 tys. euro grzywny na osoby, które będą przeprowadzały terapię. Kara może być jednak znacznie wyższa i wynosić nawet do trzech lat więzienia oraz grzywnę w wysokości 45 tys. euro, jeśli okaże się, że próby zostały przeprowadzone z udziałem nieletnich lub innych osób szczególnie wrażliwych.
Ustawa wejdzie w życie w ciągu 14 dni od dni podpisania jej przez prezydenta Francji.
„Nie ma nic do leczenia”
„Terapia konwersyja” polega na próbie zmiany orientacji m.in. poprzez modlitwę, sesje grupowe czy zastrzyki. W niektórych przypadkach stosowane są nawet wstrząsy elektryczne. W sprawie zakazu jej stosowania wypowiedziała się m.in. francuska minister ds. równości i różnorodności Elisabeth Moreno. Nazwała terapię barbarzyństwem, zaznaczając, że „bardzo często pozostawia trwałe ślady na ciałach i umysłach”. „Nie ma nic do leczenia” – podkreśliła.
Wprowadzenie ustawy pochwalił również prezydent Emmanuel Macron na swoim profilu na Twitterze. „Bądźmy z tego dumni, ponieważ bycie sobą nie jest przestępstwem” – napisał.
RozwińZobacz także
„Nieważne czy dzieci są wychowywane przez hetero-, bi-, czy homoseksualnych rodziców. Dla jakości ich życia liczy się troska i miłość” – mówi Hubert Sobecki
Stany Zjednoczone. Wydano pierwszy paszport z trzecim oznaczeniem płci
„Lesbijka u ginekologa jest jak jednorożec, który się urwał z choinki” – czyli LGBT u lekarza
Polecamy
Ilu Polaków popiera legalizację związków par jednopłciowych? Są przełomowe wyniki badania CBOS
Katarzyna Zillmann: „Odbiera się nam prawa, ale nie zmniejsza zakresu obowiązków, płacimy te same podatki, często nawet wyższe”
Łukasz zmarł nagle we Włoszech. Teraz jego wieloletni partner, Krzysztof, walczy o prawo do pochówku ukochanego
Wykluczenie można przeżywać w cierpieniu. Można też dobrze się bawić. Relacja z All Inclusive Film Festival (AIFF)
się ten artykuł?