Przejdź do treści

Dramat polskich szpitali. „Powinny być jedynie tłem do horrorów” – komentuje Siostra Bożenna i pokazuje zdjęcia

Polskie szpitale
Dramat polskich szpitali. "Powinny być jedynie tłem do horrorów" - komentuje Siostra Bożenna/ Print Screen Instagram @siostrabozenna
Podoba Ci
się ten artykuł?

Wyrastające ze ściany grzyby, walające się puszki po piwie, spadający tynk z sufitów, obdarte ściany i podłogi, wnętrza rodem z lat 60. oraz korytarze, którymi z pewnością boją się przejść najodważniejsi. Myślisz, że to sceny z horrorów? To stan polskich szpitali. Siostra Bożenna pokazała na zdjęciach, jak wyglądają placówki medyczne w naszym kraju. Fotografie są przerażające. 

Polski szpital czy tło do horroru?

Czy jest jakaś różnica między szpitalami w Polsce a tymi z horrorów? Jak wskazała autorka popularnego profilu w mediach społecznościowych „Siostra Bożenna”, te drugie są w znacznie lepszym stanie. Pielęgniarka, przedstawiająca zazwyczaj w żartobliwy sposób swoją pracę w szpitalu, pokazała, jak wyglądają placówki medyczne w naszym kraju. I nie ma tu nic do śmiechu. Zdjęcia, które opublikowała w relacji na swoim profilu na Instagramie, zostały przysłane przez jej obserwatorów pracujących lub przebywających w szpitalach z całej Polski.

„Zasypaliście mnie zdjęciami szpitali, które zamiast funkcjonować, powinny być jedynie tłem do horrorów” – skomentowała pielęgniarka.

Na fotografiach, na których oczekujemy zobaczyć estetyczne miejsca, widać przerażające sceny. Wyrastające ze ściany grzyby, puszki po piwie, spadający tynk na podłogę, przesiąknięte i zagrzybione sufity, obdarte ściany i podłogi, ociekająca z worków krew, wnętrza rodem z lat 60. oraz korytarze, którymi z pewnością boją się przejść najodważniejsi. To rzeczywistość, w której codziennie pracują medycy i każdego dnia przyjmowanych są tysiące pacjentów.

„W jednym ze szpitali w Bytomiu obok szatni dla studentów była lodówka na wody płodowe” – pisze jedna z obserwatorek Siostry Bożenny.

Polskie szpitale

Print Screen Instagram @siostrabozenna

Do pielęgniarki napisała również matka chłopca, który od kilku lat leczony jest na oddziale chirurgii dziecięcej jednego ze szpitali.

„Mateuszek jest po bardzo poważnej operacji, leży w sali Nadzoru Pooperacyjnego. Ocenę tych warunków pozostawiam Państwu… Muszę dodać, że na tym oddziale przebywamy od ponad 3 lat i nic nie jest robione w kierunku poprawy warunków (…)” – napisała.

Polski szpital

Print Screen Instagram @siostrabozenna

Warunki polskich szpitali są przerażające i nie wiadomo, czy płakać, czy uciekać w podskokach.

„Jedyna kuracja przyspieszająca zdrowienie: ludzie spier****ją, żeby tam nie leżeć” – komentuje pielęgniarka.

Pacjentka je zupę

Nadzieja umiera ostatnia

W zestawieniu z apokaliptycznymi zdjęciami Siostra Bożenna umieściła również placówki, które dają nadzieję, że jednak coś się zmienia. Pielęgniarka pokazała fotografie zadbanych szpitali, w których jest czysto, schludnie, a sale są odpowiednio wyposażone. Wśród nich znajduje się m.in. szpital w Malborku, Rzeszowie czy w Warszawie, czyli miejsca, które niedawno zostały wyremontowane.

„No dobra, ale żeby nie było, że tylko lamentuję. Za****ste miejsca też mamy!” – podsumowała Siostra Bożenna.

Polskie szpitale

Print Screen Instagram @siostrabozenna

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

Podoba Ci
się ten artykuł?