W poniedziałek nie możesz się podnieść z łóżka? Marzy ci się jeszcze jeden dzień weekendu, żeby… odpocząć po weekendzie? Często powtarzasz, że nienawidzisz tego dnia? Nie jesteś jedyna. Psycholożka dr Milena Marczak tłumaczy, na czym polega syndrom poniedziałku i dlaczego tak ciężko nam zacząć nowy tydzień.
Dzielimy się na dwie grupy
Dr Milena Marczak podkreśla, że ludzie dzielą się na dwie grupy – pierwsza wita poniedziałek z uśmiechem na twarzy i nową energią.
„W końcu poniedziałek to pierwszy dzień tygodnia, więc warto zacząć go z grubej rury, z motywacją i pozytywną energią, hurra!” – pisze psycholożka.
Druga grupa na samą myśl o zbliżającym się poniedziałku już czuje skręt w żołądku, a poniedziałkowe poranki zaczyna głębokim westchnięciem. Jeśli zaliczasz się do tych osób, mamy dla ciebie ważną informację: wiadomo, dlaczego tak się dzieje. Być może poznanie przyczyny takiego stanu rzeczy ułatwi ci wchodzenie w nowy tydzień w lepszym nastroju.
Dlaczego poniedziałki są takie straszne?
Jak podkreśla psycholożka, jeśli należysz do osób, które nienawidzą poniedziałków, przyczyn swojego kiepskiego samopoczucia w tym dniu możesz szukać tutaj:
- W weekend zaburzyłeś swój cykl organizmu (sen-praca-wypoczynek). Zapewne więcej spałaś, więcej jadłaś, więcej piłaś, więcej czasu poświęciłaś na aktywne lub bierne rozrywki. Ogólnie te dwa dni laby rozregulowały twój organizm. Dlatego w poniedziałek możesz czuć się senna i być rozdrażniona – wyjaśnia ekspertka.
- W weekend wcale nie odpoczęłaś – z jednej strony oczyściłeś głowę i to, jak podkreśla Marczak, jest super, ale różne atrakcje angażowały cię psychicznie i emocjonalnie, dlatego w poniedziałek odczuwasz zmęczenie.
- Poniedziałki są momentem opłakiwania weekendu i powrotu do obowiązków, których często nie lubisz.
- Nie lubisz swojej pracy, uważasz ją za bezsensowną, nie lubisz współpracowników lub atmosfery tam panującej.
- Jeśli w weekend pracowałaś, w poniedziałek ciało daje znać, że pora zwolnić. Więc czujesz się źle, żeby odpocząć – zauważa psycholożka. „Uważam, że nie powinniśmy psychologicznie traktować poniedziałku jako nowego początku, bo wielu z nas pracuje także w weekend” – dodaje Marczak.
Jeśli więc męczy cię syndrom poniedziałku, spróbuj przeanalizować przyczyny tego problemu. Być może pewne elementy swoich weekendowych aktywności lub stylu życia uda ci się zmodyfikować tak, by poniedziałki stały się bardziej znośne?
Psycholog w medycynie
Dr Milena Marczak od 10 lat jest pedagogiem, a od 6 lat pracuje jako psycholog. Od 2020 roku jest też doktorem w dziedzinie nauk społecznych w dyscyplinie psychologii.
Marczak prowadzi badania w międzynarodowych zespołach eksperckich z obszarów medycyny i psychologii. Jest autorką artykułów w czasopismach naukowych i książkach. Jest też częstą prelegentką na konferencjach naukowych.
Prowadzi bloga „psychologwmedycynie.pl”, a jej profil na Instagramie jest coraz bardziej popularny. Obecnie obserwuje go ponad 5 tys. osób.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Poleć artykuł znajomym
Zobacz także
„Bez stresu nie ma życia. Problem pojawia się dopiero wtedy, gdy stres jest przewlekły i gdy sobie z nim nie radzimy, nie mamy nad nim kontroli” – mówi prof. Jadwiga Jośko-Ochojska
„Chorzy ze stresu. Problemy psychosomatyczne” Ewy Kempisty-Jeznach już w sklepach. Mamy patronat medialny!
– Chociaż jako ludzie jesteśmy nieprawdopodobnie wręcz silni, to każdy ma w sobie taką kruchość, którą łatwo jest zniszczyć – mówi psycholożka i autorka „Zastanawiam się”
Podoba Ci się ten artykuł?
Powiązane tematy:
Polecamy
Angelika Friedrich stworzyła Nastoletni Azyl. „Marzę, żeby świat dla młodych był lepszym miejscem”
„Nadmiarowe bycie przy sobie, bez dopuszczania innych, może prowadzić do poczucia osamotnienia, izolacji, braku celu” – mówi psycholożka Marta Chmielewska
„Nie dotykałam wiertarki, bo miałam poczucie, że na pewno wszystko zrobię źle”. Rozmowa z Agą Wiśniewską i Ulą Adamczyk z fundacji Bardzo Dobra Robota
