Przejdź do treści

Dioksyny – szkodliwość w środowisku, kosmetykach i żywności

Dioksyny – szkodliwość w środowisku, kosmetykach i żywności Istock.com
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

Dioksyny od lat budzą zainteresowanie środowisk naukowych. Są wyjątkowo niebezpiecznymi, toksycznymi substancjami, zagrażającymi zdrowiu i życiu ludzi. Co wiadomo o szkodliwości dioksyn? Czy dioksyny mogą znajdować się w żywności?

Dioksyny – co to jest?

Dioksyny to grupa związków chemicznych o wysokiej toksyczności i bardzo długim czasie rozpadu. Do grupy tych związków zaliczają się polichlorowane i polibromowane dibenzodioksyny (PolyChlorined DibenzoDioxin — PCDD, PolyBrominated DibenzoDioxin — PBDD) oraz polichlorowane i polibromowane dibenzofurany (PolyChlorined DibenzoFurans — PCDF, PolyBrominated DibenzoFurans — PBDF). Dioksyny występują w postaci bezbarwnych ciał stałych o niskiej lotności. Są hydrofobowe (nie rozpuszczają się w wodzie) i lipofilne – doskonale rozpuszczają się w tłuszczach. Są odporne na wysoką temperaturę, utleniacze i kwasy, promieniowanie z zakresu światła widzialnego. Ich rozpad jest możliwy jedynie w promieniowaniu nadfioletowym i temperaturze powyżej 1200⁰.

Szkodliwość dioksyn

Dioksyny są znane z bardzo dużej toksyczności. Poszczególne związki chemiczne mogą różnić się między sobą toksycznością w zależności od liczby atomów chloru, bromu lub innego atomu w cząsteczce i  ich ustawienia. Najbardziej toksyczna dla organizmów żywych jest 2,3,7,8-tetrachlorodibenzo-p-dioksyna (2,3,7,8-Tetra-Chloro-Dibenzo-p- -Dioxin — TCDD). Stopień toksyczności dioksyn określa współczynnik TEF (toxicity equivalent factor).

Szkodliwość dioksyn na organizmy żywe zależy też od konkretnego gatunku, wieku organizmu czy płci. Przykładowo, 2,3,7,8-tetrachlorodibenzo-p-dioksyna zabija bakterie już w stężeniu kilku µg/kg, a świnkę morską – 0,6 μg/kg. Śmiertelna dawka dla człowieka nie jest znana, ponieważ z etycznych względów nie prowadzi się badań dotyczących wpływu dioksyn na organizm człowieka. Wiadomo jednak, że Wiktor Juszczenko, były prezydent Ukrainy, który przeżył zatrucie dioksynami, miał we krwi ponad 20 tys. razy więcej tych związków niż norma (stężenie dioksyn niezagrażające życiu).

Pocenie się / istock

Zatrucie dioksynami – na co wpływa?

W przypadku Wiktora Juszczenki objawy zatrucia dioksynami były widoczne na skórze jako objawy trądziku chlorowego. Zatrucie dioksynami to jednak nie problem estetyczny, a zdrowotny – dioksyny wpływają destrukcyjnie na funkcjonowanie całego organizmu. Po pierwsze, bardzo silnie oddziałują na układ rozrodczy – endometrium macicy, gonady żeńskie i męskie, hormony steroidowe (męskie i żeńskie hormony płciowe – progesteron, estrogeny, androgeny, testosteron). Mają też działanie teratogenne (uszkadzają płód w organizmie matki). Dioksyny uszkadzają tarczycę, utrudniają gojenie się ran, zaburzają procesy oksydacyjne, wywołują przewlekłe alergie skórne. Niszczą układ immunologiczny, kostny, krwionośny. Mają działanie kancerogenne – mogą przyczynić się do powstawania nowotworów łagodnych i złośliwych. Dużym problemem z toksycznością dioksyn jest ich trwałość. Dioksyny mogą utrzymywać się w organizmie człowieka aż 30 lat.

Dioksyny w środowisku

Dioksyny w środowisku występują w bardzo małych stężeniach (10-9 do 10–12 g/l). Z tego powodu odkryto je dopiero pod koniec lat 50.XX wieku. Dziś na temat emisji tych związków wiadomo znacznie więcej. Człowiek jest narażony na ich działanie przez kontakt z zanieczyszczonym powietrzem, wodą, a także żywnością. Emisja dioksyn jest następstwem zarówno naturalnych procesów (wybuchy wulkanów, pożary lasów), jak i tych będących udziałem człowieka – produkcji chemikaliów przemysłowych, stosowania pestycydów, spalania paliw grzewczych i silnikowych, termicznej likwidacji różnego rodzaju odpadów (komunalnych, medycznych, przemysłowych), a nawet pracy przemysłu papierniczego. Do emisji dioksyn do atmosfery w znacznej mierze przyczynia się spalanie różnego rodzaju odpadów w gospodarstwach domowych.

Kubek termiczny

Dioksyny w przemyśle kosmetycznym

Dioksyny mogą także występować w środkach higieny osobistej takich jak tampony, podpaski, waciki kosmetyczne czy chusteczki. Wymienione produkty to materiały ligninowe, które są bielone za pomocą chloru. W wyniku reakcji chemicznej w materiałach wydzielają się śladowe ilości dioksyn. Chociaż w jednym tamponie czy podpasce są minimalne ilości tej toksycznej substancji, ilość dioksyn zgromadzona w ten sposób w organizmie przez całe życie może być już szkodliwa dla zdrowia. Z tego powodu warto w miarę możliwości wybierać środki higieniczne niebielone chlorem.

Dioksyny w żywności

Badania ryb z Bałtyku przeprowadzone w latach 2002-2006 wykazały przekroczenie dopuszczalnych stężeń PCDDs i PCBs aż w 80 proc. próbkach łososi, 16 proc. szprotów i 3 proc. śledzi. Najwięcej dioksyn występuje w mięsie, rybach i przetworach mlecznych ze względu na ich litofilność.

Kobieta spryskuje się mgiełką do twarzy

Kilka lat temu media obiegła informacja, że niektóre produkty lokalne z Małopolski i Śląska, między innymi jajka, są skażone dioksynami. Jest to jeden z wielu przykładów, jak zanieczyszczenie środowiska – gleby i wody – wpływa na zanieczyszczenie żywności bardzo toksycznymi substancjami.


Źródła:

  1. Słowińska, M., Koter-Michalak, M., Bukowska, B., Wpływ dioksyn na organizm człowieka — badania epidemiologiczne, Medycyna Pracy, 2011.
  2. Szlinder-Richert J., Barska I., Usydus Z., Ruczyńska W. i in., Investigation of PCDD/Fs and dl-PCBs in fish from the southern Baltic Sea during the 2002–2006 period, Chemosphere, 74 (11), 2009.

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy: