Czy na żywej choince mogą czaić się kleszcze albo inne owady? Prof. Stanisław Ignatowicz wyjaśnia

Wyobrażasz sobie święta Bożego Narodzenia bez choinki? Ja nie! Mam jednak problem z tym, jaką choinkę wybrać: sztuczną (niezbyt ekologiczną) czy żywą (bardziej ekologiczną, ale z pewnymi „niespodziankami”)? Wraz z żywą choinką do naszego domu mogą bowiem dostać się niezbyt ciekawi goście. Jacy? O tym mówi prof. Stanisław Ignatowicz, entomolog. 

Żywa choinka – co może w sobie skrywać?

Grudzień to czas, w którym większość z nas albo wyciąga sztuczną choinkę z piwnicy albo kupuje żywą. Jeszcze się nie zdecydowałaś, ale coraz częściej myślisz o żywej? W tym roku twój wybór może być inny niż w tamtym roku. Z choinką naturalną do domu mogą przedostać się… owady.

– Różne owady mogą zostać przyniesione do domu razem z choinką, ale do mnie – jako entomologa – zgłaszany jest „poważny problem” dotyczący szerszeni zimą. Zdarzyło się to już kilka razy. Gdy na zewnątrz i w nieużywanych pomieszczeniach jest zimno, a nawet panują minusowe temperatury, to w pokoju czy w salonie z choinką lata groźny owad podobny do szerszenia. Wywołuje strach u ludzi, ale najczęściej pada pytanie: dlaczego lata tu, a nie gdzie indziej i skąd znalazł się zimową porą taki szerszeń w mieszkaniu?

Tym owadem jest trzpiennik (najczęściej trzpiennik olbrzym). Jego larwy w ciepłym mieszkaniu kończą rozwój, kończy się przepoczwarczenie i pojawia się osobnik dorosły. Więc im dłużej trzymamy choinkę w domu (do lutego, bo taka piękna!), tym większe prawdopodobieństwo zakończenia rozwoju tego szkodnika – wyjaśnia prof. Stanisław Ignatowicz, entomolog.

Pluskwy i kleszcze na choince – czy to możliwe?

Jeżeli na choince może pojawić się trzpiennik, to może też kleszcz? Uspokajam. Kleszcze nie lubią zapachu żywicy, który czuć od choinki. Tak samo nie lubią drzew iglastych.

Na choince możemy jednak spotkać… pluskwy. Chociaż rzadko, również się zdarzają. Szczególnie, gdy choinkę kupujemy od niesprawdzonych sprzedawców.

Pająki na choince

Nie to jest jednak najgorsze. Na żywych choinkach mogą bowiem rozwijać się pająki.

– W tamtym roku kupiłam choinkę w donicy. Wszystko po to, by było ekologicznie! Ubrałam ją, a następnie wyszłam z domu. Po kilku godzinach wróciłam… i się przeraziłam. Cała ściana i pół sufitu były czarne. W choince, którą kupiłam, było gniazdo pająków. Było ich kilkaset! Część zwisała z sufitu na pajęczynach. Pająki były jeszcze przez kilka następnych miesięcy w domu – mówi Joanna, nasza fotoedytorka.

Choinka – jak pozbyć się niechcianych owadów?

Kupiłaś żywą choinkę? Niech poleży kilka dni na balkonie, w mrozie! Owady nie lubią niskich temperatur. Tym sposobem uda ci się spędzić święta bez plagi nieproszonych gości.