Ćwiczenia miały cię relaksować, a niepokoją? Zobacz, dlaczego tak się dzieje
Ciągły pot? Kołatanie serca? Ogromne zmęczenie? Zamiast odpoczynku jeszcze większy stres? Jak przezwyciężyć swój lęk przed ćwiczeniami?
Aktywność fizyczna na wagę złota
Nie od dziś wiadomo, że aktywność fizyczna jest potrzebna każdemu człowiekowi. Nie tylko wpływa na dobrą kondycję ciała, ale przekłada się przede wszystkim na psychikę. Sport, mimo że jest wyczerpujący, tak naprawdę relaksuje i odpręża. Ciało jest w pełni dotlenione, a więc odżywione i odmłodzone.
Dlaczego niektórzy tak źle znoszą wszelką aktywność fizyczną? Wiele osób wpada wręcz w ataki paniki, gdy zaczyna ćwiczyć. Według nich najlepszym sposobem byłoby nic nie robić. Niestety tak się nie da. Ćwiczenia to podstawa zdrowia psychicznego. Zobacz, jak przestać bać się sportu i z wielką chęcią zacząć ćwiczyć.
Znajdź główną przyczynę swojego lęku
Wiele osób czuje się źle podczas ćwiczeń, ponieważ nie potrafi opanować myśli dotyczących ciała. Wysiłek fizyczny powoduje szybkie pocenie się, wzmocnione bicie serca, podwyższone tętno i bardziej otwarte źrenice. Są to ewidentne oznaki tego, że organizm znajduje się w pełnej gotowości do ucieczki lub znajduje się w centrum zagrożenia. Takie objawy prowadzą do silnego niepokoju, a nawet ataków paniki, ponieważ osoba myśli, że jest w niebezpieczeństwie. Zastanów się, czy również masz w głowie podobne myśli podczas ćwiczeń.
Wiele lęków jest także związanych z pamięcią i zmysłami. Nasze ciała, podobnie jak mózg, zapamiętują określone bodźce. Jeśli w przeszłości spotkało cię coś, co spowodowało silne poty czy duszności, to podczas ćwiczeń te wspomnienia mogą wrócić. Z każdym kolejnym przebiegniętym metrem lub z następnym skłonem, twoje myśli mogą być napędzane przez złe wydarzenia z przeszłości, ponieważ ciało zachowuje się podobnie jak podczas ataku paniki.
Wszystko to za sprawą układu przedsionkowego, który znajduje się w uchu i mózgu. Pomaga on kontrolować i modulować ruch, a znajduje się tuż obok układu limbicznego. Ten układ wpływa na pamięć, uczenie się, reakcje emocjonalne oraz cały autonomiczny układ nerwowy. Przed kolejnym ćwiczeniem lub treningiem, zajrzyj głęboko w swoją psychikę i spróbuj odkryć źródło swoich lęków. Pomyśl, który moment w życiu mógł wpłynąć na to, że źle znosisz wysiłek fizyczny.
Nie bój się mało prawdopodobnych scenariuszy
Może zdarzyło ci się słyszeć, że ktoś z twoich znajomych lub bliskich dostał zawału podczas ćwiczeń? Taka sytuacja może rzeczywiście zniechęcać do aktywności. Jest to jednak błędne myślenie. Większe ryzyko zawału lub innych chorób serca jest podniesione przez zupełny brak wysiłku fizycznego. Każde ćwiczenie hartuje twoje serce oraz inne narządy. Być może ktoś wykonywał złe ćwiczenia, które miały negatywny wpływ na oddech i dlatego skończyło się zawałem. A może już wcześniej chorował? Jeśli martwisz się o stan swojego serca, pójdź do lekarza. Niech on zbada twój stan zdrowia i zaleci odpowiednie ćwiczenia, które nie będą nadwyrężać niektórych narządów.
Skonsultuj się ze specjalistą
Jeśli nie potrafisz poradzić sobie z lękami lub znaleźć ich przyczyny, umów się ze specjalistą od zdrowia psychicznego. Razem będziecie w stanie dojść do pierwotnych źródeł paniki oraz znaleźć drogę do ich przezwyciężenia. Taki lekarz jest w stanie okazać wsparcie oraz dać cenne, indywidualne wskazówki oraz rady.
Ćwicz w towarzystwie
Jeśli nie stać cię na wizytę u lekarza lub nie możesz tyle czekać, spróbuj poćwiczyć z kimś bliskim. Może to być rodzina lub znajomy. Ważne, abyś czuła się w jej obecności komfortowo i w pełni jej ufała. Powiedz o swoich dolegliwościach i w razie ataku poproś o wsparcie. Możecie ćwiczyć wśród relaksującej muzyki, która pomoże się odprężyć.
Zmniejsz intensywność treningów
Dużym błędem osób bojących się wysiłku jest udowadnianie sobie za wszelką cenę, że można skończyć wyczerpujący trening. Niepotrzebne jest dodatkowe stresowanie się. Lepiej zacząć od wolnych ćwiczeń, takich jak joga, aby stopniowo przyzwyczajać się do zwiększonego tętna. Jeśli podczas takich sportów będziesz się czuć bezpiecznie, możesz stopniowo dołączać coraz cięższe ćwiczenia.
Nie ma się czego bać. Sport to zdrowie i radość. Wystarczy zmienić swoje myślenie i uwierzyć w swoje siły do przezwyciężania lęków.
Źródło: wellandgood
Polecamy
Takie ćwiczenia i dieta są najlepsze w walce z otyłością. Nowe ustalenia polskich badaczy
Martyna Zachorska o traumie WF-u: „Byłam kozłem ofiarnym, kimś, kogo nikt nie chciał mieć w drużynie”
„U osób regularnie grających w STRESmisję poziom kortyzolu się obniża” – mówi psycholożka dr Katarzyna Archanowicz-Kudelska
105-latka twierdzi, że joga to sekret jej długiego życia. „Kiedyś ćwiczyłam na podłodze, teraz robię to na krześle”
się ten artykuł?