Ciałopozytywny ruch? Psychodietetyczka Małgorzata Akkus radzi: Nie szukaj motywacji, tylko pragnienia. Jest silniejsze, pali od środka
„Ruch nie może przeszkadzać w jedzeniu intuicyjnym i ciałoakceptacji. Ma je dopełniać” – podkreśla psychodietetyczka Małgorzata Akkus. Jak sprawić, by aktywność fizyczna była ukochaną czynnością, a nie przymusem? Zobacz, co na ten temat mówi psychodietetyczka.
Ruch nie może być przymusem
Wiele z nas zastanawia się, jak zmotywować się do ćwiczeń. Szczególnie po długiej przerwie od treningów, po której całkowicie „wypadłyśmy z rytmu” i ciężko nam znowu wrócić do aktywności fizycznej. Psychodietetyczka odpowiada na pytanie o motywację dosyć przewrotnie.
„Nie motywować się. Spróbuj właśnie tak. Może warto przestać szukać motywacji tylko wziąć się napalić na to jak na nowy sprzęt do domu albo jak na wakacje? Albo jak na randkę. Znaleźć w sobie trochę dziecięcej ekscytacji. To jest mój patent” – zdradza psychodietetyczka.
„Ruch nie może być przymusem, on jest przywilejem, radością” – podkreśla i porównuje radość z aktywności fizycznej do tej, którą czułyśmy, gdy byłyśmy dziećmi.
„Czy widziałaś małe dziecko, które usłyszy melodię? Zaczyna tańczyć. Spróbuj wyobrazić sobie siebie jako to małe dziecko. Potrafisz? Albo wyobraź sobie że jest ci zimno i zaczynasz skakać i robić przysiady, podskakiwać, rozcierać ręce. Ruszasz się. Jest milej, cieplej prawda?” – pisze Akkus.
„Pragnienie pali od wewnątrz”
Psychodietetyczka sama przyznała, że teraz po raz pierwszy w życiu przestała szukać motywacji, a zaczęła szukać pragnienia. Jak podkreśla, jest ono silniejsze niż motywacja.
„Pragnienie pali od wewnątrz, jest niecierpliwym oczekiwaniem. Staram się tego pragnienia nie zabić. Nie spacerować na siłę przez 3 godziny, by potem rano obudzić się z syndromem grypy poćwiczeniowej” – pisze Akkus.
Dodaje, że dzisiaj dba o to, by ruch był na tyle krótki i niewycieńczający, żeby miała dobre wspomnienia i lekki niedosyt. Z drugiej strony, by był na tyle intensywny, żeby mogła oczyścić głowę, poczuć mięśnie i poprawić samopoczucie. Psychodietetyczka przyznaje, że zajęło jej trochę czasu, żeby dojść do takiego podejścia.
Małgorzata Akkus, która promuje w Polsce program jedzenia intuicyjnego, przypomina też, że aktywność fizyczna jest jego 9-tym filarem. Jak tłumaczy, to element osiągania satysfakcji z życia i sprawnego ciała.
„Nie bez powodu jest to temat omawiany, gdy czujemy się już pewnie w jedzeniu intuicyjnym. Ruch nie może przeszkadzać w jedzeniu intuicyjnym i ciałoakceptacji. Ma je dopełniać” – zaznacza.
Antydieta
Instagramowy profil „Antydieta” prowadzi psychodietetyczka Małgorzata Akkus. Specjalistka rozprawia się na nim z mitami dietetycznymi – w ten sposób, jak sama deklaruje, chce powiedzieć „STOP wyniszczaniu siebie w imię nierealistycznych ideałów”.
Akkus promuje jedzenie intuicyjne – sposób odżywiania, w którym przestają obowiązywać zasady żywieniowe z zewnątrz; reguły tworzą ciało i sytuacja życiowa. Psychodietetyczka jest twórczynią bloga Jedzenie intuicyjne – w zamyśle „strefy wolnej od diet”.
RozwińPolecamy
Wiadomość, która może ucieszyć: weekendowi sportowcy mają takie same zdrowotne benefity, jak ci, którzy sumiennie ćwiczą w tygodniu
19-latka najmłodszą Polką, której udało się zdobyć ośmiotysięcznik! Zoja Skubis zapisała się właśnie na kartach historii
Nigdy nie sądziła, że pozornie błahy upadek posadzi ją na wózku. Nie poddała się. Na igrzyskach w Paryżu poniesie polską flagę
Stawy lubią ruch – podpowiadamy, jaka aktywność jest dla nich najlepsza
się ten artykuł?