Andrew Garfield o presji założenia rodziny: „Zwalniam się ze społecznego obowiązku posiadania dzieci przed czterdziestką”
„Tu chodzi o akceptację innej ścieżki życia. Czasem zupełnie innej niż ta, której się wobec kogoś oczekiwało praktycznie od dnia jego narodzin” – zauważył Andrew Garfield w rozmowie z „GQ”. Aktor przyznał, że nie tylko na kobietach ciąży presja posiadania dzieci.
Andrew Garfield o presji posiadania dzieci
Andrew Garfield, znany z roli Spider Mana, w wywiadzie dla „GQ” otworzył się na temat stawiania czoła oczekiwaniom związanym z założeniem rodziny. Jak przyznał, przez lata odczuwał presję, by zostać ojcem przed czterdziestką. Aktor, który w przyszłym roku skończy 40 lat, zawsze myślał, że jako pierwszy ze swojej grupy przyjaciół ożeni się i będzie miał dzieci. Stało się jednak inaczej.
„Zdecydowałem, że zwalniam się ze społecznego obowiązku posiadania dzieci przed czterdziestką” – powiedział.
Jak wyjaśnił, od dzieciństwa słyszał, że kiedyś powinien zostać ojcem. Doszedł jednak w swoim życiu do takiego momentu, kiedy kwestia posiadania dzieci przestała być dla niego problematyczna.
„Tu chodzi o akceptację innej ścieżki życia. Czasem zupełnie innej niż ta, której się wobec kogoś oczekiwało praktycznie od dnia jego narodzin. Mam na myśli tej: 'w pewnym wieku się ustatkujesz, no a wtedy będziesz miał chociaż jedno dziecko'”- powiedział.
„Mam to poczucie winy”
Aktor przyznał, że presja społeczna związana z prokreacją nie jest dla niego jako mężczyzny tak krzywdząca, jak dla kobiet. Sam jednak mocno ją odczuwał.
„Mam przez to poczucie winy, ale zdaję sobie sprawę, że kobiety mają pod tym względem trudniej” – tłumaczył.
Garfield w dalszej części rozmowy wyjaśnił, że skupia się teraz na tym, co w danej chwili jest dla niego dobre.
„Zdałem sobie sprawę, że życie to ciągła sztuka odpuszczania, a posiadanie dzieci jest tym, co właśnie chcę sobie na razie odpuścić” – mówił.
I dodał, że nie wyklucza posiadania dzieci w przyszłości.
„Życie się zmienia, więc zobaczymy, jak będzie. Sam jestem ciekaw” – podsumował.
Zobacz także
„Chęć posiadania własnych dzieci, biologicznych, to jakiś element rasizmu, trochę nacjonalizmu, a trochę ma charakter przygotowywania się do wojny” – mówi Mateusz Kozielecki
„Decyzja o powiększeniu rodziny należy do ciebie – nie do osób z twojego otoczenia – nie do twoich rodziców, cioć czy wujków” – mówi psycholog
„Kiedy planujesz dziecko?”. To pytanie, którego nie należy zadawać!
Polecamy
„Mam wspomnienie strasznego pragnienia”. Pokolenie 30- i 40-latków o tym, czego brakowało im w szkole
Dominika Clarke: „Prywatność nie daje mi szczęścia, a samotność potrafi złamać każdego”
Wojtek Sawicki o nowym filmie Disneya: „Rzeczy, których nie spodziewałem się dożyć”
Co piętnasty Polak w 2023 r. żył w skrajnej biedzie. Wstrząsający raport o ubóstwie w Polsce
się ten artykuł?