Agnieszka Sienkiewicz-Gauer opisała incydent na stoku. „Rozpłakałam się. Ludzie wciąż uważają, że można szarpać i bić dziecko”

Agnieszka Sienkiewicz-Gauer wraz z rodziną spędziła ferie we włoskich górach. Miłą atmosferę zepsuło jednak pewne wydarzenie. Na stoku narciarskim była świadkiem przemocy wobec dziecka. Jeden z polskich turystów miał nakrzyczeć i dać klapsa swojemu synowi. Kiedy aktorka wytknęła mu karygodne zachowanie, została zwyzywana. Rozczarowało ją także to, że nikt oprócz jej męża nie zareagował. „Posłuchali, popatrzyli, odwrócili głowę” – opisuje postawę innych uczestników zdarzenia.
Aktorka stanęła w obronie dziecka, które zostało uderzone
Agnieszka Sienkiewicz-Gauer to polska aktorka filmowa, serialowa i teatralna. „Na Wspólnej”, „Przyjaciółki”, „M jak miłość”, „Prosto w serce” – to tylko kilka popularnych produkcji, w których zagrała na przestrzeni ostatnich lat. Prywatnie jest żoną Mikołaja Gauera, z którym wychowuje dwie córki: 8-letnią Zosię i 5-letnią Marysię. Aktorka w mediach społecznościowych chętnie relacjonuje zarówno swoje życie zawodowe, jak i prywatne. Ostatnio zamieściła zdjęcia z wypadu na ferie, które spędziła wraz z rodziną we włoskich Alpach. Poza urokliwymi kadrami 40-latka opisała też przykrą sytuację, której była świadkiem. Na stoku narciarskim zauważyła, że pewien ojciec stosuje przemoc wobec dziecka.
„Od trzech dni próbuję ogarnąć w sobie pewną sytuację i odzyskać wiarę w ludzi…” – tymi słowami zaczęła swój wpis. „Jesteśmy na stoku, jest godzina 11 przed południem, do zjazdu szykuje się powoli kilkadziesiąt osób, w tym połowa to Polacy!! I wtedy słyszę ojca – Polaka – krzyczącego na dziecko” – relacjonuje.
Jak wyjaśnia aktorka, nerwowe zachowanie mężczyzny było nieadekwatne do sytuacji.
„Przysięgam, ten ok. 8-letni chłopiec nic nie zrobił poza tym, że wskoczył w zaspy śnieżne. Sama wskoczyłam. Ale ojciec wściekły, szarpie go za rękę i serwuje bardzo silne uderzenie w pośladki. Wybucham! Krzyczę do pana, 'że może jemu zaserwujemy zaraz takiego klapsa w tyłek, i że dzieci się nie bije'” – opisuje gwiazda.
Mężczyzna był wyraźnie oburzony zdecydowaną reakcją aktorki. W odwecie za zwrócenie uwagi zaczął rzucać pod jej adresem niepochlebne komentarze.
„Klaps musi być w wychowaniu, to moje dziecko, mogę robić co chcę, nie wtrącaj się (tu jakaś s***a leci trochę ciszej)” – w takim tonie Polak prowadził awanturę. „Do pana dołącza mama dziecka, mówiąc, że to jej syn i mam się nie interesować!” – opisuje aktorka.
Gwiazda Polsatu dodała, że wezwała obsługę stoku z alkomatem, bo podejrzewała, że awanturujący się mężczyzna jest pod wpływem alkoholu.
„Na metr czuć było, że pan jest po 'wielu’ głębszych – wtedy rodzina szybko zawinęła się ze stoku” – zaznacza Sienkiewicz-Gauer.
„Boli mnie bardzo to, że nie zareagował nikt”
Choć całej sytuacji przyglądało się sporo osób, to jedynie mąż aktorki stanął w jej obronie. Słysząc głośne wyzwiska z ust awanturującego się mężczyzny, upomniał go i wytłumaczył, że nie może on stosować przemocy wobec dziecka, „tylko dlatego, że jest jego”.
„Boli mnie bardzo też to, że nie zareagował nikt, kto był świadkiem i sytuacji, i awantury. Nikt nas nie wsparł słowem. Posłuchali, popatrzyli, odwrócili głowę” – pisze.
Agnieszka Sienkiewicz-Gauer podkreśliła, że cała ta sytuacja nią wstrząsnęła.
„Rozpłakałam się, było mi tak strasznie przykro, że ludzie wciąż uważają, że można szarpać dziecko i bić” – napisała. „Jeśli ten pan nie krępuje się dawać siarczyste klapsy dziecku przy ludziach, to boję się, jakie lanie dziecko dostaje w domu, kiedy naprawdę coś przeskrobie” – dodała.
Aktorka zaznaczyła, że przejęta tym, co się wydarzyło na stoku, była nawet jej 5-letnia córka, która zaproponowała, żeby chłopca zabrać do odpowiedniej fundacji, zajmującej się pomocą dzieciom w kryzysie.
RozwińCo możesz zrobić, gdy widzisz dziecko potrzebujące pomocy?
Świadkiem analogicznej sytuacji, która miała miejsce przed świętami Bożego Narodzenia, była Aleksandrę Rasz. Prawniczka i edukatorka seksualna widziała, jak mężczyzna szarpał dziewczynkę za kaptur i rzucał w jej kierunku groźby. Rasz nie tylko zwróciła uwagę mężczyźnie, ale także zgłosiła sprawę do placówki, do której uczęszczała małoletnia. W toku wyjaśnień okazało się, że dziewczynka była bita i zastraszana.
Prawniczka we wpisie, który opublikowała również w mediach społecznościowych, wyjaśniła, jak krok po kroku możemy postąpić, jeśli znajdziemy się w podobnej sytuacji.
- Zacznij rozmowę z dorosłym.
„Czy wszystko w porządku? Chcę upewnić się, że dziecko jest bezpieczne” - Powiedz dziecku, że martwisz się o nie
„Hej, czy potrzebujesz pomocy?” - Zdecyduj, co robić dalej
w zależności od sytuacji: rozmowa z dorosłym, rozmowa z dzieckiem, telefon na 112 - Postaraj się zdobyć jak najwięcej informacji, pozwalających na późniejszą identyfikację dziecka
adres, imię i nazwisko, wiek, przedszkole lub szkoła, do której chodzi - Zawsze złóż na piśmie zawiadomienie o sytuacji, w której mogło dojść do przemocy
do przedszkola lub szkoły; na policję (np. do dzielnicowego); do odpowiedniego ośrodka pomocy społecznej; do sądu rodzinnego (jeśli znasz dane dziecka).
Zobacz także

Mężczyzna szarpał 5-latkę i groził, że ją zleje tak, że „do Wigilii nie usiądzie”. Tylko ona zareagowała

W ósmym miesiącu ciąży mieszkała w namiocie w miejskim parku. Nie chciała rozdzielać się z mężem

Roman, chłopiec z poparzoną twarzą, stał się bohaterem filmu. „Jest symbolem wszystkich dzieci cierpiących z powodu wojny”
Polecamy

Emma Raducanu spojrzała na trybuny i zalała się łzami. W przednim rzędzie siedział jej stalker

Mężczyzna groził śmiercią znanej psychiatrce. „Proszę przyjść później” – usłyszała na policji

Angelina Jolie: „Życie obiera różne drogi. Czasami ktoś nas krzywdzi, a czasami sama decydujesz się żyć w bólu”

Stało się. W Iraku zalegalizowano śluby z 9-letnimi dziewczynkami
się ten artykuł?