3-letnia córka premier Nowej Zelandii przerwała transmisję na żywo. „Powinnaś być w łóżku, kochanie”
„Czy ktoś jeszcze ma dzieci, które przed pójściem spać 3, 4 razy uciekają z łóżka?” – powiedziała z uśmiechem premier Nowej Zelandii Jacinda Ardern. W trakcie prowadzenia przez nią transmisji na żywo pracę przerwała jej 3-letnia córka, która nie chciała pójść spać bez mamy.
„Wracaj do łóżka”
Praca w czasach pandemii COVID-19 znacznie zmieniła swoje oblicze, o czym przekonała się premier Nowej Zelandii Jacinda Ardern. W trakcie wieczornej relacji na żywo polityczka przekazywała Nowozelandczykom aktualne informacje na temat zmiany panujących ograniczeń, które zostały wprowadzone po wykryciu ogniska zakażeń w największym mieście w kraju, Auckland. Transmisję uroczo przerwała jednak córka Ardern. „Mamusia” – zawołała Neve, która najwyraźniej uważała, że pora snu to raczej sugestia niż reguła.
„Powinnaś być w łóżku, kochanie. Wracaj do łóżka, do zobaczenia za sekundę. Nanny położy cię do łóżka” – powiedziała polityczka, mówiąc o babci dziewczynki.
Ardern, chwalona za jasną i częstą komunikację podczas pandemii koronawirusa, żartowała z całej sytuacji. Wyjaśniła z uśmiechem, że miała nadzieję, że znalazła bezpieczny czas na transmisję.
„To była porażka w pilnowaniu pory snu, prawda?” – skomentowała polityczka i dodała – „Pomyślałam, że mam chwilę, zrobię transmisję na Facebooku, będzie miło i bezpiecznie. Czy ktoś jeszcze ma dzieci, które przed pójściem spać 3,4 razy uciekają z łóżka?” – stwierdziła.
3-latka nie dała jednak za wygraną. Pod koniec ośmiominutowej transmisji na żywo pojawiła się w pokoju ponownie, co skłoniło Ardern do zakończenia przemówienia.
„Przepraszam, kochanie, że to trwa tak długo” – odpowiedziała jej mama.
Wraz z narodzinami Neve w 2018 roku Ardern stała się jedną z niewielu kobiet liderek, które urodziły w czasie urzędowania. Nie jest jednak pierwsza. W 1990 roku premier Pakistanu Benazir Bhutto również urodziła dziecko w czasie swojej pierwszej kadencji.
RozwińNieplanowane występy dzieci
Nieplanowane występy dzieci stały się już elementem pracy zdalnej podczas pandemii COVID-19, co jeszcze niedawno było rzadko spotykane. Z pewnością większość z nas pamięta jeden z najsłynniejszych przypadków przerwania przez dzieci pracy rodzicom w czasie transmisji na żywo.
W 2017 roku byliśmy świadkami, kiedy w trakcie wywiadu BBC z politologiem Robertem Kellym, jego córka tanecznym krokiem weszła do pokoju. Następnie wywiad przerwało drugie dziecko oraz ich mama, która w panice wyprowadzała potomstwo. Wideo z całego wydarzenia wyświetliło na platformie Youtube prawie 46 mln osób.
Zobacz także
Pierwsza kobieta w historii będzie dowodzić lotniskowcem atomowym! „Dziękuję za oddanie najlepszego statku we flocie”
Mae C. Jemison: Kiedy ostatnio patrzyłaś w niebo? Jeśli naprawdę zaczniesz je kontemplować, zmieni cię
„Brak kobiet w nauce przekłada się bardzo drastycznie i bardzo bezpośrednio na życie przeciętnej rodziny Kowalskich” – mówi dr Alicja Puścian, neurobiolożka
Polecamy
Paulina Hojka o noszeniu ubrań po zmarłych: “Myślę, że żaden nieboszczyk się nie obrazi”
Wigilia dniem wolnym od pracy. Prezydent popiera projekt ustawy i wysyła kobiety do… kuchni
Szczere wyznanie Oli Adamskiej ze sceny: „Przez ostatnie kilka miesięcy bardzo dużo płakałam w domu w dresie”
Ashley Graham o swoim debiucie na pokazie Victoria’s Secret: „Wahałam się, bo ich wizja piękna wydawała się wąska”
się ten artykuł?