102-letnia kobieta wciąż uczy dzieci pływać. „To mnie uszczęśliwia” – mówi Peggy Konzack

To będzie jedna z historii o tym, że wiek to tylko liczba. Peggy Konzack ma wiele powodów do radości. Kobieta nauczyła pływać kilka pokoleń dzieci, a na karku ma 102 lata. Jak podkreśla, nie zamierza zwalniać tempa.
Ma 102 lata i wciąż uczy pływać dzieci
Peggy Konzack jest jedną z najstarszych instruktorek pływania na świecie. Mieszkanka Oregonu nauczyła pływać kilka pokoleń dzieci w lokalnym YMCA w hrabstwie Douglas. 102-latka oddaje się swojej pasji od ponad 50 lat i nie ma zamiaru zwalniać tempa.
„Często mówię, że będę uczyć pływania, dopóki nie posadzą mnie na wózek inwalidzki i wrzucą do wody” – żartuje Peggy, cytowana przez magazyn „People”.
W młodości Peggy miała jednak inne plany na życie. Kobieta pragnęła zostać fryzjerką. Zamiłowanie do nauki pływania odkryła przez przypadek. Wraz z mężem, który zmarł w 2021 r. w wieku 100 lat, udzielała się często społecznie. Regularnie też pływała w YMCA. Kiedy poprzedni instruktor pływania dzieci odszedł z pracy, wówczas 46-latka miała go jedynie zastąpić. Kobieta polubiła swoje nowe zajecie na tyle, że postanowiła zajmować się nauką pływania zawodowo. W tym celu musiała wyrobić certyfikat, ponieważ dyrektor placówki uznał, że jest za stara na zostanie instruktorką w pełnym wymiarze.
„To mnie uszczęśliwia”
Peggy podkreśla, że kocha swoją pracę tak bardzo, że nadal prowadzi lekcje w tym samym miejscu. Jej uczniowie to dzieci w wieku od trzech miesięcy do trzech lat, a zajęcia z nimi to dla 102-latki czysta przyjemność. Kobieta przyznaje, że „uwielbia pomagać” młodym mamom.
„To mnie uszczęśliwia. Cieszę się, że mogę pracować z dziećmi i czerpię radość z relacji, które mam z ich rodzicami” – podkreśla w rozmowie z „People”.
I zaznacza, że swoją dobrą formę oraz długie życie z pewnością zawdzięcza częstej aktywności. Jak podaje, pracuje z dziećmi w poniedziałki i środy. Przychodzi jednak popływać rekreacyjnie także we wtorki, czwartki i piątki.
Rozwiń„W tym wieku mogę być bardzo leniwa, dlatego przychodzę i pływam lub uczę i wracam do domu. Dzięki temu czuję się dobrze i jestem gotowa na resztę dnia” – mówi i dodaje – „To mnie trzyma przy życiu”.
Zalety pływania – jest ich mnóstwo
Pływanie jest odpowiednią aktywnością fizyczną dla osób w każdym wieku oraz o różnym poziomie zaawansowania. Z uprawiania tego sportu płynie spora ilość zalet. Podczas pływania pracują właściwie wszystkie główne partie mięśniowe – ramion, nóg, brzucha i klatki piersiowej. Podnosi się także puls, nie nadwyrężając organizmu.
Ponadto poprzez pływanie podaż i rozkład tlenu poprawiają ukrwienie mózgu i jego zaopatrzenie w tlen. Co z kolei pobudza centralny układ nerwowy i poprawia funkcje poznawcze. Pływanie powoduje wyrzut endorfin, co przekłada się na dobry nastrój, dlatego właśnie z wody zazwyczaj wychodzimy rozluźnione i zrelaksowane.
Źródło: people.com
Polecamy

Klaudia Grodzicka: „Stoję w kolejce w sklepie i nagle słyszę, jak matka mówi do swojego dziecka: 'Odsuń się od pani, bo jeszcze cię zarazi tym syfem'”

Niewidoczna epidemia. Dzwonią po karetkę, bo są chorzy na samotność. „Doceniają, gdy ktoś się przy nich choć na chwilę zatrzyma”

Zagubieni w ulotkach i receptach. „Wraz ze zwiększającą się liczbą leków zwykle zwiększa się chorobowość pacjentów” – mówi o seniorach w pułapce polipragmazji dr Karolina Lindner-Pawłowicz

Wypróbuj japoński spacer. Efekty będą lepsze niż po zrobieniu 10 000 kroków dziennie
się ten artykuł?