Przejdź do treści

Taco Hemingway z ważnym przesłaniem: „Zwolnij. Rozejrzyj się, obserwuj. Snuj się. Z czasem wniosek wysnuje się sam”

Taco Hemingway - Hello Zdrowie
Taco Hemingway zaskoczył swoich fanów najnowszym utworem źródło: screen ze "Snuj się" YT
Podoba Ci
się ten artykuł?

Taco Hemingway, polski raper i autor tekstów, opublikował wyjątkowe nagranie. „Snuj się” to krótkometrażowy film zawierający przesłanie, które jest przeciwieństwem popularnych motywacyjnych sloganów. „To nie jest opowieść z gatunku: goń swoje marzenia. To po prostu koleżeńska rada: nie optymalizuj. Zwolnij. Rozejrzyj się, obserwuj. Snuj się” – zwraca się do młodych ludzi.  Refleksyjne i szczere nagranie poruszyło wielu. „Tego potrzebowałam, żeby się rozsypać i złożyć na nowo”- napisała internautka. 

„Jeśli twoi przyjaciele nie mają ambicji – znajdź nowych. Lepszych. Tak ci powie każdy guru”

Premiera „Snuj się” miała miejsce podczas sobotniego koncertu na Stadionie Narodowym. Film wyreżyserowała partnerka Taco, Iga Lis. Nagranie trafiło do sieci, można je zobaczyć na różnych platformach, m.in. na oficjalnym kanale Taco Hemingwaya (właśc. Filip Szcześniak) na YouTube.

Utwór zaczyna się od krótkich motywacyjnych haseł, które wielu z nas na co dzień słyszy. Ledwo co zaczyna się dzień, a wielu z nas ma już kalendarz zapełniony po brzegi zadaniami. W każdej sferze musimy się pilnować, przestrzegać narzuconych zasad, a tempo życia jest zawrotne.

„Pobudka. Szósta rano. Zimny prysznic. Pięć minut. Wyjdź na słońce. Sauna. Stretching. Sztanga. Joga. Nawadniaj się, trzy litry dziennie. Minimum. Cardio. 60 minut dziennie. Maksimum. Dwa gramy białka per kilogram masy ciała. Pięć gramów kreatyny. Medytacja, networking, fasting. Ewoluuj, optymalizuj” – wylicza Taco.

Niestety nie tylko dojrzali ludzie poddani są tej presji. Raper w dalszej części utworu wylicza cele, które stawia się przed młodymi.

 „Prawo jazdy przed osiemnastką. Studia przed 25. Mieszkanie przed trzydziestką. Inwestuj. Jeśli twoi przyjaciele nie mają ambicji – znajdź nowych. Lepszych. Wytycz sobie cel i trzymaj się go. Tak powie ci każdy guru” – mówi.

Raper osiągnął niebywały sukces. Jego najnowsza płyta „1-800 OŚWIECENIE” sprzedała się w 120 tysiącach egzemplarzy. Kiedy występował w ostatnią sobotę czerwca, zapełnił wszystkie miejsca na Stadionie Narodowym: na jego koncert przyszło 60 tys. fanów.  Jest jednym z najpopularniejszych artystów w Polsce. Co zdecydowało o sukcesie rapera? Czy wypełniał motywacyjne slogany? Nie. Snuł się.

Taco Hemingway

„Gapiłem się na ludzi. I nie mogłem się napatrzeć”

W dalszej części utworu Taco Hemingway odpowiada, co robił, zanim stał się znanym raperem. Jego wyznanie zaskakuje.

„Głównie to się snułem” .

Jak mówi, „snuł się” po szkołach, pracach, spelunach, pijalniach wódki.

Gapiłem się na ludzi. I nie mogłem się napatrzeć. Snułem się. Po warszawskich piwnicach, londyńskich przedmieściach. Bez planu, bez celu. Bez listy rzeczy do osiągnięcia. Snułem się” – zwierza się.

Jego brak ambicji nie spodobał się ówczesnej dziewczynie. Powtarzał jej, że chce w życiu pisać, w odpowiedzi słyszał: „Ale o czym ty miałbyś w ogóle niby pisać?” Zdaniem rapera… miała rację. Rozstanie było impulsem do tego, żeby zacząć tworzyć.

W końcu rzuciła mnie, więc napisałem płytę o złamanych sercach. Wróciłem do ojczyzny. I teraz jestem tutaj” – mówi.

Swoje niezwykle szczere i refleksyjne przesłanie podsumowuje słowami:

To nie jest opowieść z gatunku: goń swoje marzenia. To po prostu koleżeńska rada: nie optymalizuj. Zwolnij. Rozejrzyj się, obserwuj. Snuj się. Z czasem wniosek wysnuje się sam. Z czasem droga pokażę ci się sama. I zaprowadzi w naprawdę dziwne miejsca”.

Po komentarzach internautów można sądzić, że takich słów bardzo potrzebowali. Jak widać po sukcesie Taco, można wiele osiągnąć nie mając długiej listy celów i napiętego od rana grafiku.

Dzięki Taco, że przypominasz o zaciągnięciu hamulca

„Właśnie tego potrzebowałam w swoim życiu, tego konkretnego dnia, o tej konkretnej godzinie. Tego potrzebowałam, żeby się rozsypać i złożyć na nowo

„Dajesz ludziom niesamowitą przestrzeń do refleksji, Filip. Myślę, że ocaliłeś swoją twórczością niejedno ludzkie życie”

Do wyświetlenia tego materiału z zewnętrznego serwisu (Instagram, Facebook, YouTube, itp.) wymagana jest zgoda na pliki cookie.Zmień ustawienia

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

Podoba Ci
się ten artykuł?