4 min.
Szwedzka influencerka zrelacjonowała w mediach społecznościowych zabieg aborcji farmakologicznej. „Moje ciało, mój wybór”

Zdaniem Federacji na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny w Polsce dokonywanych jest rocznie od 80 do 200 tys. aborcji
26.05.2022
Loren Schauers, który stracił połowę ciała w wypadku, ma dość tych samych pytań. „Nie spytałbyś przypadkowej pary na ulicy, jak uprawia seks”
26.05.2022
Anna Wiatrowska o obsesji polskich szkół na punkcie ubioru uczennic: „Wszystko w imię przyzwoitości i kultury 'nie kuszenia chłopców’”
26.05.2022
„Powiedział, że według jego mamy Alba jest chora i brzydka”. Oburzony ojciec trzylatki ma nam coś ważnego do przekazania
26.05.2022
„Żałoba po relacji, której nigdy nie było, może przynieść cierpienie, ale też wolność” – pisze psycholożka Sara Tylka o nieudanej więzi z mamą
26.05.2022
„Jak strasznie dużo wymagamy od naszych (i cudzych) ciał, które noszą, rodzą, karmią, nie dosypiają…”. Anna Czartoryska-Niemczycka zwróciła się do mam z ważnym apelem
„Prawo do decydowania o własnym ciele nie powinno być przywilejem, powinno być prawem człowieka dla każdego, bez względu na to, gdzie mieszka”- mówi Michaela Byggmark Delér. Popularna szwedzka influencerka zrelacjonowała swoim obserwatorom zabieg aborcji farmakologicznej, na który się zdecydowała wspólnie z mężem.
Spis treści
„Naprawdę musimy mówić więcej o tych rzeczach”- uważa influencerka
Michaela Byggmark Delér to znana szwedzka influencerka, blogerka, youtuberka oraz autorka podcastów. Występuje pod nickiem Mdler. Jej profil śledzą na Instagramie 124 tys. obserwujących. Jest także szczęśliwą żoną i mamą dwójki dzieci. Michaela zdecydowała się na intymne wyznanie.
Przed dwoma tygodniami zrobiła test ciążowy. Wynik był pozytywny. Jak mówi, nie była to dobra wiadomość. Tym bardziej, że wraz ze swoim mężem ustaliła, że nie będą mieć więcej dzieci. Dlatego podjęli wspólną decyzję o aborcji.
Para wybrała aborcję farmakologiczną. Ta metoda polega na zażyciu środków farmakologicznych, takich jak metotreksat czy mifepriston. Zabieg trzeba wykonać najpóźniej do końca 10. tygodnia ciąży.
Jak Mdler czuła się po zabiegu? Przyznaje, że fizycznie bardzo dobrze, ale gorzej psychicznie. Zaznacza jednak, że jej zdaniem kobietom dokonującym aborcji nie powinny towarzyszyć poczucie winy ani wstydu.
Wyznanie influencerki wywołało różne reakcje. Podziękowała ona wszystkim tym, którzy okazali jej zrozumienie i wsparcie. Zwróciła się także do osób, które nazwały ją morderczynią.
„Mamy rok 2022, a prawa człowieka zawsze powinny być priorytetem, o który trzeba walczyć. MOJE ciało, MÓJ wybór. Prawo do decydowania o własnym ciele nie powinno być przywilejem, powinno być prawem człowieka dla KAŻDEGO, bez względu na to, gdzie mieszkasz na tym świecie. Walczmy o to wszyscy razem. Naprawdę musimy mówić więcej o tych rzeczach”- napisała na swoim profilu na Instagramie.
Wyświetl ten post na Instagramie
W przestrzeni zakupowej HelloZdrowie znajdziesz produkty polecane przez naszą redakcję:
PROMOCJA
Zdrowie umysłu
Less Stress from Plants 60 kaps. wegański
60,00 zł 90,00 zł
Aborcja w Polsce i na świecie
Aborcja to zabieg mający na celu przedwczesne przerwanie ciąży. Zazwyczaj wykonywana jest ona do trzeciego miesiąca ciąży. Jak twierdzą badacze z Instytutu Guttmachera, w krajach, w których aborcja jest legalna, dokonuje się jej w 34 na 1000 przypadków, natomiast tam, gdzie jest zakazana – w 37 na 1000 przypadków.
Aborcje w Polsce są nielegalne. Przerwanie ciąży jest legalne jedynie w dwóch przypadkach:
- gdy ciąża jest zagrożeniem dla zdrowia lub życia kobiety – musi to potwierdzić inny lekarz niż ten, który będzie wykonywał zabieg, chyba że ciąża bezpośrednio zagraża życiu kobiety;
- gdy ciąża jest efektem czynu zabronionego (do 12. tygodnia ciąży).
Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z 22 października 2020 r. uznaje aborcję za nielegalną w przypadku poważnych i nieodwracalnych wad płodu.
Każdego roku na świecie wykonuje się ponad 55 milionów zabiegów przerwania ciąży. W 2020 r. było w Polsce 1076 legalnych aborcji, o 34 mniej niż rok wcześniej. Dane za ubiegły rok będą dostępne dopiero w lipcu. Zdaniem Federacji na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny w Polsce dokonywanych jest rocznie od 80 do 200 tys. aborcji. Organizacja ta twierdzi jednak, że ich faktyczna liczba jest trudna do ustalenia. Szacuje się również, że w 15 proc. przypadków Polki decydują się na aborcję w Niemczech, Czechach oraz innych krajach Europy. Według Centrum Badania Opinii Społecznej, około 30 proc. kobiet w Polsce przynajmniej raz w życiu miała aborcję – tak przynajmniej wskazują badania z 2013 r.
Poleć artykuł znajomej
Zobacz także

Amerykanki będą miały trudniejszy dostęp do aborcji? Szokujący projekt sędziego ujrzał światło dziennie

Billie Eilish: Niedobrze mi się robi, gdy pomyślę, jak wielu mężczyzn milczy w kwestii praw kobiet

Legalna aborcja po gwałcie. W teorii to możliwe, jednak w praktyce bardzo ciężkie. „Nie miałam dowodów na gwałt, więc nie mogłam nic zrobić”
Podoba Ci się ten artykuł?
Tak
Nie
Powiązane tematy:
Polecamy

26.05.2022
Paulina Holtz: „Daję moim córkom szansę, aby same ogarnęły swoje życie”

26.05.2022
Malina Błańska: „Z okazji Dnia Matki w Polsce powinniśmy kobietom palić znicze”. Jak mówienie o trudach bycia mamą zbliża nas do szczęśliwego macierzyństwa

24.05.2022
Czasem przeleci helikopter, a gdy strzelają na poligonie, okna się trzęsą. „Gdyby tu wojna wybuchła, to byśmy nie zauważyły” – mówi jedna z mieszkanek Braniewa

21.05.2022