Stres to cichy zabójca? „Stres, którego doświadczasz wpływa na wiele procesów fizjologicznych, w tym trawienie, działanie układu odpornościowego, nastrój, emocje” – tłumaczy lekarka

Stres – codzienny towarzysz naszego życia. Stresujemy się przez większość czasu, zupełnie zapominając, jaki ma to wpływ na nasz organizm. I choć stres czasem bywa przydatny, to długotrwały negatywnie oddziałuje na wszystkie komórki w ciele. Jak dokładnie wygląda fizjologia stresu? Co się dzieje, kiedy ciśnienie skacze ze zdenerwowania? Tłumaczy to dokładnie lekarka Joanna Adamiak. 

Świat oczami psychiatry

Joanna Adamiak jest lekarką ze specjalizacją z psychiatrii. W mediach społecznościowych prowadzi profil „swiat_oczami_psychiatry”, na którym dzieli się swoją wiedzą w prosty sposób. Tym razem wyjaśniła dokładnie, jak wygląda mechanizm stresu  i na co taka reakcja organizmu ma wpływ.

Stres – co się dzieje w organizmie?

Stres jest naturalną reakcją organizmu na trudności lub zagrożenia. W momencie doświadczania krótkotrwałego stresu nic nam nie grozi. Taki stres bywa pomocny, szczególnie w sytuacji ekstremalnej, np. wypadku czy egzaminu. Jeśli jednak stres jest naszym codziennym towarzyszem, taki stan rzeczy może mieć opłakane efekty nie tylko dla naszego zdrowia psychicznego, ale i fizycznego. Przewlekły stres oddziałuje bowiem na wszystkie komórki w organizmie. Jak to dokładnie wygląda?

Kiedy odczuwasz stres, Twój mózg wysyła sygnały do różnych części  organizmu, m.in. do jelit.
Jelita natomiast odpowiadają na tę informację, wysyłając odpowiedź zwrotną do mózgu.

Najprościej rzecz ujmując stres, którego doświadczasz, wpływa na wiele procesów fizjologicznych, w tym trawienie, działanie układu odpornościowego, nastrój, emocje.

Podczas długotrwałego stresu wydzielająca się noradrenalina zapoczątkowuje procesy zapalne w organizmie.

Podczas stresu wydziela się również kortyzol (tzw. hormon stresu), który rozszczelnia komórki nabłonkowe jelita, co skutkuje wzrostem przepuszczalności tzw. bariery jelitowej i wówczas wszelkie patogeny znajdujące się w świetle jelita przedostają się za pomocą krwi do każdej komórki organizmu, powoli ją uszkadzając.

Pojawia się efekt błędnego koła.
Stan zapalny napędza wydzielanie się kortyzolu, a koło zamyka się powodując coraz więcej szkód w ciele

– tłumaczy Adamiak na swoim profilu na Instagramie.

Co jeszcze możemy zaobserwować? W sytuacji stresowej pogłębia się i przyspiesza oddech, zwiększa się napięcie mięśniowe, wzrasta tętno i ciśnienie krwi, zmniejsza natomiast jej krzepliwość, nasila się wydzielanie hormonów, takich jak adrenalina, kortyzol, tyroksyna. Wszystkie te reakcje mają jeden cel: doprowadzenie do wzrostu wydolności fizycznej, wyostrzenie zmysłów i przyspieszenie przemiany materii.

Kiedy powinnyśmy się zaniepokoić? Jeśli napięcie nie ustępuje i odczuwalny jest lęk, gniew, złość, niechęć do działania, obniżona samoocena lub stany depresyjne. Wszystko to wywołuje przewlekłe zmęczenie, bóle mięśniowo-stawowe, bóle głowy i migreny, problemy gastryczne, obniżenie odporności, problemy ze snem.

Uważasz, że stres rujnuje ci zdrowie? Być może jest wynikiem głębszych problemów. Warto w tej sytuacji zgłosić się do specjalisty.