się ten artykuł?
Do sieci trafił zwiastun filmu dokumentalnego, w którym Selena Gomez opowiada o walce o swoje zdrowie psychiczne. Klip pojawił się w mediach społecznościowych 10 października, w Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego. Data nie była więc przypadkowa. „Jestem wdzięczna, że żyję” – mówi Selena Gomez w jednym z fragmentów nagrania.
„Jestem wdzięczna, że żyję”
„Selena, po prostu bądź tym, kim jesteś. Nikt nie dba o to, co robisz. Chodzi o to, kim jesteś” – mówi Selena Gomez, piosenkarka i aktorka, w pierwszych sekundach zwiastuna nowego filmu dokumentalnego, który pojawił się w sieci. „Jestem wdzięczna, że żyję” – dodaje 30-latka. Te kilka chwil wystarczy, by zrozumieć, że dokument o Gomez będzie rozliczeniem piosenkarki ze swoim dotychczasowym życiem.
Przypomnijmy: ostatnie lata Selena Gomez spędziła na leczeniu zdiagnozowanego u niej tocznia rumieniowatego, nieuleczalnej choroby autoimmunologicznej. Piosenkarka dowiedziała się o niej w 2013 roku. Toczeń zaatakował nerki do tego stopnia, że kilka lat później, w 2017 roku, Selena Gomez musiała poddać się operacji przeszczepienia nerki. Piosenkarka już do końca życia będzie musiała przyjmować leki zapobiegające odrzuceniu przeszczepu. Równocześnie Gomez nieustannie walczy z toczniem, ponieważ choroba może w każdej chwili zaatakować także nowy organ.
Ostatnie lata dla Seleny Gomez to także depresja, zaburzenia lękowe oraz załamanie psychiczne. W 2020 roku zdiagnozowano również u niej chorobę afektywną dwubiegunową.
Piosenkarka jednak wydaje się być pogodzona z przeszłością. W zwiastunie „My Mind and Me” słyszymy słowa Gomez: „Pozwól mi złożyć obietnicę. Zaraz przestanę tak żyć. Tylko jak mam nauczyć się znowu oddychać własnym oddechem?”.
„Pracuję całe życie”
W dokumencie słyszymy także, jak Selena Gomez opowiada, że „pracuje od dziecka, przez całe swoje życie”. Piosenkarka dodaje, że nie chce być sławna, ale wie, że skoro jest już w tym miejscu, to musi wykorzystać tę sławę do czegoś dobrego.
Na końcu zwiastuna Selena opowiada, że jest w takim punkcie w swoim życiu, że nigdy nie była szczęśliwsza. Film dokumentalny o życiu i chorobie Seleny Gomez zadebiutuje już 4 listopada na platformie streamingowej Apple TV+. Fani czekali na ten moment aż sześć lat – tak długo powstawał „My Mind and Me”.
„Nie byłem zainteresowany tworzeniem tradycyjnego popowego dokumentu. Podobnie jak Selena, chciałem pokazać coś autentycznego. Ma w sobie pewien rodzaj surowej wrażliwości i to mnie ujęło. Nie miałem wtedy pojęcia, że przerodzi się to w sześć lat pracy przepełnionej miłością” – mówi Alek Keshishian, reżyser dokumentu.
Wyświetl ten post na Instagramie
Historia przedstawiona w filmie obejmuje okres od 2016 roku, kiedy przytłoczona chorobą Selena odwołuje trasę koncertową. „Po latach w centrum uwagi Selena Gomez osiąga niewyobrażalną sławę. Jednak kiedy dociera na szczyt, niespodziewany zwrot wydarzeń wciąga ją w ciemność. Ten wyjątkowo surowy i intymny dokument przedstawia jej sześcioletnią podróż w stronę nowego światła” – czytamy w zapowiedzi.
Zobacz także
„Wymiotowałam krwią, a on spojrzał na mnie i powiedział, że nie jestem wystarczająco chora”. Demi Lovato szczerze o pracy w Disneyu
Lana Del Rey: od trzech lat ataki paniki, do których zawsze miałam skłonność, znacznie się pogorszyły
Oprah Winfrey: Każdy z nas nosi w sobie coś niewidocznego dla innych. Jeśli nie jest to przepracowane, może przerodzić się w zaburzenie
Polecamy
Prof. Paweł Zagożdżon: „Rację mają i krytycy, którzy stwierdzają, że nie ma klinicznych dowodów na to, że leki przeciwdepresyjne są skuteczne, jak i eksperci, którzy mówią, że leki dają dobre efekty w terapii”
Olga Michałkiewicz o początkach choroby: „Cały czas wybuchałam i nie potrafiłam sobie z tym poradzić”
Ma 28 lat i fizycznie jest całkowicie zdrowa. W maju podda się eutanazji
