Ścieki zaczną ogrzewać nasze domy? Innowacyjny projekt polskich naukowców
Ścieki, czyli płynne odpady, mogą dostać drugie życie. Staną się one alternatywnym sposobem ogrzewania budynków. Na ten oryginalny i bardzo ekologiczny pomysł wpadli naukowcy z Politechniki Warszawskiej. Najpierw przeprowadzili eksperyment, który udowodnił, że ciepło ścieków płynących w sieci kanalizacyjnej można wykorzystać do ogrzania kaloryferów.
Ścieki z sieci kanalizacyjnej mogą ogrzać miasta
Kolektory ściekowe, czyli długie rury znajdujące się pod ziemią są dobrze izolowane, a co za tym idzie, utrzymują ciepło. Opracowanie odpowiednich instalacji do odzyskiwania ciepła z sieci kanalizacyjnej będzie szansą na wykorzystywanie ścieków do ogrzewania budynków. Na razie twórcy tego pomysłu, czyli naukowcy z Politechniki Warszawskiej, chcą zrealizować ten pomysł na terenie Kampusu Głównego PW. Żeby go wprowadzić w życie, będą musieli zastosować pompy ciepła.
Najpierw naukowcy udowodnili, że pomysł da się zrealizować: w tym celu przeprowadzili prosty eksperyment. Najpierw sprawdzili temperaturę ścieków w siedmiu wybranych studzienkach kanalizacyjnych. Odpady płynne przebiegające kanałami miały odpowiednio wysoką temperaturę. To utwierdziło naukowców w przekonaniu, że ścieki mogą stać się alternatywnym źródłem ciepła.
„Zgromadzone dane dotyczące temperatury i natężenia przepływu ścieków potwierdzają potencjalne możliwości wykorzystania ciepła ze ścieków płynących w sieci kanalizacyjnej”– mówi dr hab. inż. Apoloniusz Kodura, prof. uczelni z Wydziału Instalacji Budowlanych, Hydrotechniki i Inżynierii Środowiska, kierownik projektu, cytowany przez pw.edu.pl.
Jak czytamy na stronie politechniki, wyniki badań mają szczególne znaczenie w kontekście realizacji koncepcji zrównoważonego rozwoju Warszawy i konieczności dekarbonizacji gospodarki energetycznej i cieplnej miasta.
„Ciepło odpadowe ze ścieków transportowanych do oczyszczalni długimi kolektorami ułożonymi w gruncie, który stabilizuje ich temperaturę, jest doskonałym dolnym źródłem do zasilania parowaczy pomp ciepła – wyjaśnia prof. Kodura. – Wprowadzenie omówionych w raporcie rozwiązań przyczyni się do zwiększenia dywersyfikacji źródeł ciepła wykorzystywanych przez aglomeracje miejskie i wpisuje się w ideę inteligentnego miasta SmartCity (…)
Projekt będzie merytorycznie wspierany przez Wodociągi Warszawskie, które w przyszłości mogłyby wykorzystać opracowaną na uczelni koncepcję instalacji do odzyskiwania ciepła ze ścieków. Projekt „Analiza wykorzystania energii cieplnej ze ścieków do zasilania w ciepło wybranych budynków znajdujących się na terenie Kampusu Głównego Politechniki Warszawskiej (CiezeŚ)” jest finansowany w ramach realizowanego na Politechnice Warszawskiej programu „Inicjatywa Doskonałości – Uczelnia Badawcza”.
Skąd jeszcze można pozyskać ciepło?
Naukowcy na całym świecie nie ustają w poszukiwaniu alternatywnych źródeł ciepła, czyli takich, które nie polegają na spalaniu paliw kopalnych, takich jak gaz, węgiel czy ropa naftowa. Są one bardziej przyjazne dla środowiska niż tradycyjne i przede wszystkim odnawialne.
Jednym z takich sposobów jest energia słoneczna, która jest wykorzystywana do produkcji energii z pomocą paneli słonecznych lub kolektorów słonecznych. Z kolei pompy ciepła działają dzięki wykorzystywaniu energii z otoczenia tj. woda, powietrze czy też grunt.
źródło:pw.edu.pl
Zobacz także
„Miejskie wyspy ciepła sprawią, że latem w nocy temperatura nie będzie spadać. Przełoży się to na nasze zdrowie”. O betonozie i miastach przyszłości mówi Weronika Rafał
„Rezygnacja z foliówek czy segregowanie śmieci są bardzo ważne, ale moim zdaniem nie uratują naszego świata” – mówi Ryszard Kulik doktor psychologii. Jak radzić sobie z depresją klimatyczną?
5 roślin, które pomogą nam przetrwać kryzys klimatyczny
Polecamy
Noblista: „Zbliżamy się do granic możliwości organizmu. Wkrótce ludzie będą żyli ponad 115 lat”. Ma to jednak swoje ciemne strony
Paulina Hojka o noszeniu ubrań po zmarłych: “Myślę, że żaden nieboszczyk się nie obrazi”
Kontrowersyjna marka modowa wkracza na uczelnie. Paulina Górska: „Nie mieści mi się to w głowie”
Lekarka Róża Hajkuś apeluje do rodziców: „Nauka do sprawdzianu nie jest warta zarywania nocy”
się ten artykuł?