Różnice rasowe w niepłodności kobiet i dostępu do jej leczenia to fakt. Porażające dane
Jesteś białą kobietą i zmagasz się z problemem niepłodności? Prawdopodobnie jest ci bardzo trudno. Jeśli czarnoskórą kobietą i masz ten sam problem? Prawdopodobnie skala trudności, jakie się przed tobą piętrzą, jest znacznie większa. Tak wynika z danych, które na swoim profilu na Instagramie przedstawiła ginekolożka Natalie Crawford.
Prawa reprodukcyjne kobiet a kolor skóry
Czarnoskóre kobiety mają wyższe wskaźniki niepłodności.
Czarnoskóre kobiety mają mniejszy dostęp do leczenia niepłodności.
Czarnoskóre kobiety mają niższe wskaźniki tzw. urodzeń żywych.
Czarnoskóre kobiety mają niższe wskaźniki tzw. żywych urodzeń nawet po in vitro.
Czarnoskóre kobiety mają wyższe wskaźniki poronień nawet po in vitro.
Czarnoskóre kobiety mają wyższy wskaźnik przedwczesnych porodów.
Czarnoskóre kobiety mają wyższy wskaźnik obumarcia płodu.
Czarnoskóre kobiety mają wyższy wskaźnik zgonów matek.
To fakty, które w oparciu o szereg badań akademickich, przytacza na swoim profilu na Instagramie popularna w sieci ginekolożka Natalie Crawford. Punktem odniesienia dla powyższych stwierdzeń są wskaźniki niepłodności wśród kobiet rasy białej, latynoskiej, azjatyckiej.
Wstrząsające, prawda?
Sytuacja jest tym bardziej alarmująca, że jak pokazały badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Michigan, czarnoskóre kobiety często cierpią z powodu niepłodności w ciszy. Ich problem jest „niewidzialny”.
Czarnoskóre kobiety z powodu niepłodności cierpią po cichu
„Afroamerykanki mogą spotkać się ze stereotypem bycia bardziej płodnymi niż kobiety innych ras”, twierdzi Janelle Luk, dyrektorka medyczna i współzałożycielka organizacji Generation Next Fertility w Nowym Jorku. „Chociaż jest to całkowicie błędne założenie, stanowi piętno dla niepłodnych czarnoskórych kobiet. Może to prowadzić do poczucia nieadekwatności i wstydu”.
Skąd to przekonanie?
„W czasach niewolnictwa pojawiła się sugestia, że czarne kobiety są naturalnie bardzo płodne” – stwierdza Chiquita Lockley, twórczyni filmu dokumentalnego „Eggs Over Easy: Black Women & Fertility”. Lockley wyjaśnia, że na rynku niewolników cena kobiety w wieku rozrodczym była znacznie wyższa niż np. kobiet po menopauzie.
Jak twierdzą specjaliści, jest to stygma, z którą również współcześnie muszą mierzyć się kobiety o ciemnym kolorze skóry. Choć mamy XXI w., rasowe stereotypy w dalszym ciągu krzywdzą miliony osób na świecie.
„Mamy jeszcze dużo do zrobienia w tej kwestii” – tymi słowami podsumowuje swój wpis na Instagramie Natalie Crawford.
Nie mogłybyśmy lepiej tego skomentować.
RozwińNatalie Crawford, MD
Natalie Crawford jest mamą dwójki dzieci i ginekolożką specjalizującą się w diagnozowaniu i leczeniu niepłodności. Jak twierdzi, ma „najlepszą pracę na świecie, bo może pomagać rodzinom w spełnianiu marzeń”. Jest aktywna w mediach społecznościowych jak autorka bloga i podcastu „As a woman”. „Wzmacnianie pozycji kobiet poprzez edukację, promowanie świadomości na temat (nie)płodności i zachęcenie kobiet do realizacji swoich planów” – to misja, która przyświeca Natalie w jej aktywności w sieci.
Jej profil na Instagramie obserwują blisko 82 tys. osób.
Polecamy
Majka Jeżowska w poruszającym wyznaniu: „Poroniłam na scenie, między koncertami”
Niepłodność pierwotna może dotyczyć zarówno kobiet, jak i mężczyzn
Jakie badania genetyczne na niepłodność warto wykonać?
Inseminacja domaciczna – rozwiązanie dla par marzących o dziecku
się ten artykuł?