Przejdź do treści

Rak piersi w Kaplicy Sykstyńskiej. Po 500 latach eksperci dostrzegli szczegół we fresku Michała Anioła

Fresk Michała Anioła "Potop" na sklepieniu Kaplicy Sykstyńskiej
Fresk "Potop" na sklepieniu Kaplicy Sykstyńskiej / Zdjęcie: Wikimedia Commons
Podoba Ci
się ten artykuł?

Freski Michała Anioła zdobiące sklepienie Kaplicy Sykstyńskiej od ponad 500 lat budzą zachwyt osób odwiedzających to miejsce. Teraz stały się również przedmiotem analizy ekspertów od ikonodiagnostyki. Badacze twierdzą, że na jednym z kultowych dzieł artysta przedstawił kobietę z rakiem piersi. I mają na to konkretne dowody.

Kobieta z rakiem piersi na fresku w Kaplicy Sykstyńskiej

„Potop” to jeden z serii fresków namalowanych przez Michała Anioła, które zdobią sklepienie zabytkowej Kaplicy Sykstyńskiej w Rzymie. Dzieło przedstawia ludzi szukających schronienia i uciekających przed nadciągającą powodzią.

Międzynarodowy zespół ekspertów z zakresu historii sztuki i medycyny zidentyfikował we fresku renesansowego mistrza wizerunek kobiety walczącej z rakiem piersi. Wśród ośmiu autorów znaleźli się: Andreas Nerlich z Uniwersytetu Ludwiga Maksymiliana w Niemczech, Johann Dewaal z Centrum Leczenia Chorób Piersi w Dachau w Niemczech oraz Raffaella Bianucci z Uniwersytetu Paris-Saclay we Francji.

Badacze na łamach czasopisma The Breast tłumaczą, że postać półnagiej kobiety w błękitnej chuście, znajdującej się w lewym dolnym rogu dzieła, na jednej z piersi ma zmiany świadczące o chorobie nowotworowej.

Fresk Michała Anioła "Potop"

Kobieta w błękitnej chuście zdaniem ekspertów od ikonodiagnostyki ma prawdopodobnie [link id="21"]raka piersi[/link] / Zdjęcie: Wikimedia Commons

Analiza wykonana przez ekspertów wykazała, że na lewej piersi widać oznaki karmienia piersią, a na prawej nieprawidłowości w postaci „znacznie wciągniętego i zdeformowanego sutka”.

„W kierunku lewej pachy, widoczne jest kolejne niewielkie wybrzuszenie, które może być wyrazem powiększonych węzłów chłonnych” – twierdzą naukowcy, cytowani przez brytyjski portal „The Independent”.

Do symptomów świadczących o rozwoju raka piersi zalicza się między innymi asymetrię piersi, wciągnięcie skóry lub brodawki sutkowej, zaczerwienienie lub zmarszczenie skóry, jednostronny wyciek z brodawki czy zgrubienia pod pachą.

Adrianna Sobol, OnkoCafe

Czy Michał Anioł wiedział, że maluje raka piersi?

Badacze twierdzą, że analiza innych dzieł Michała Anioła wykazała, że artysta doskonale wiedział, jak przedstawiać zdrowe piersi kobiece. Uznają więc, że zmiany w wyglądzie piersi, ukazane na fresku, nie są kwestią przypadku.

„Wyniki naszych obserwacji wskazują, że Michał Anioł posiadał wiedzę na temat zdrowych piersi o różnych rozmiarach i morfologiach, i dostosował je do biblijnych postaci kobiecych” – twierdzą autorzy.

Ponadto renesansowy malarz znany był ze swojego zainteresowania anatomią człowieka, asystował w przeprowadzaniu sekcji zwłok, co – zdaniem badaczy – z pewnością nie pozostało bez wpływu na jego działalność artystyczną.

„Michał Anioł, który zaczął asystować przy sekcjach zwłok mając 17 lat, z pewnością zaobserwował pewne patologie, w tym [raka piersi]” – stwierdzili autorzy badania, cytowani przez „The Independent”.

Andreas G. Nerlich sugeruje, że „stan chorobowy piersi” mógł być formą metafory stylistycznej, a intencją Michała Anioła było symboliczne przypomnienie o nieuchronności śmierci.

„Przedstawienie prawdopodobnego raka piersi wiąże się z koncepcją nietrwałości życia i ma znaczenie kary” – piszą autorzy badania.

I zwracają uwagę na kolejny szczegół, potwierdzający tę teorię: kobieta palcem wskazuje na ziemię w geście śmiertelności.

„Niektórzy mogliby twierdzić, że przedstawiona kobieta jest dość młoda, jak na diagnozę [raka piersi – przyp. red.], biorąc pod uwagę, że obecnie 85 proc. pacjentek z tą chorobą ma ponad 50 lat” – napisali badacze. „Jednakże odniesienie współczesnych danych do okresu renesansu nie jest w pełni dokładne, gdyż średnia długość życia wynosiła wówczas około 35 lat, co mogło mieć wpływ na prezentację i charakterystykę raka w tamtym czasie” – podsumowują.

 

Źródło: New Yort Post, The Independent

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

Podoba Ci
się ten artykuł?