Nie jesz mięsa? Niektórzy nie jedzą niczego. Ruszyła kampania „Podziel się Posiłkiem z Bezdomnymi”

Przed świętami: „Nie jedz, bo to na święta”, a po: „O matko, i kto to teraz zje?”. Ten scenariusz jest ci dobrze znany? Do zrywania z tradycją spożywania określonych dań dopiero w święta nie namawiamy, ale już na nadwyżki jedzenia po Wielkanocy mamy rozwiązanie. Chętnych, by skosztować twoich wypieków, sałatek i przystawek nie brakuje. Dlatego nie marnuj ich, tylko przekaż bezdomnym. Bo kiedy ty toniesz w górze jedzenia, oni marzą o najprostszym posiłku. Ruszyła kolejna edycja kampanii „Podziel się Posiłkiem z Bezdomnymi”.

Statystyczny Polak marnuje 235 kg żywności rocznie. W skali całego kraju to ok. 9 mln ton. Według statystyk FAO (Organizacji Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa) globalnie marnujemy więcej jedzenia niż potrzeba do wyeliminowania głodu. Wśród przyczyn wyrzucania żywności na pierwszym miejscu wskazuje się przegapienie terminu przydatności do spożycia i nieprzemyślane, zbyt duże zakupy. Najczęściej wyrzucane produkty to: pieczywo, owoce, wędliny i warzywa.

„Podziel się Posiłkiem z Bezdomnymi” – od czego się zaczęło?

Akcja „Podziel się Posiłkiem z Bezdomnymi” powstała po to, by nieść realną pomoc potrzebującym a przy okazji minimalizować ilość wyrzucanej żywności. Jej inicjatorką jest Maria Skołożyńska. Pomysł zrodził się w Wielkanoc 2015 roku.

– Podszedł do mnie młody bezdomny mężczyzna i poprosił o 2 złote. Powiedziałam mu, że nie dam mu pieniędzy, ale mogę kupić mu jedzenie. Poszliśmy do sklepu i tam okazało się, że największym marzeniem mojego nowego znajomego były jajka na twardo. Pomyślałam, że przecież ja mogę pojechać do domu, ugotować mu jajka i przywieźć po kilku godzinach. Umówiliśmy się na popołudnie, a ja pojechałam do Babci na wielkanocne śniadanie. Jak tylko dojechałam do domu, to zorientowałam się, że przecież my mamy za dużo jedzenia na stole, na pewno wszystkiego nie zjemy. Wtedy wpadłam na pomysł, żeby napisać na Facebooku do swoich znajomych, aby zamiast wyrzucać jedzenie, które zostało im po Świętach, zadzwonili do mnie – opowiada.

Takim sposobem już czwarty rok z rzędu organizatorzy akcji zachęcają do tego, aby nie wyrzucać jedzenia, które zostało nam po świętach, tylko podzielić się nim z osobami potrzebującymi.

Zostało ci jedzenie po świętach? Przekaż je bezdomnym

Akcja rusza w Lany Poniedziałek i potrwa do 24 kwietnia, a jej rekordowy zasięg obejmie ponad 55 miast i miasteczek w 16 województwach, m.in. Warszawę, Kraków, Wrocław, Trójmiasto, Katowice, Poznań, Zieloną Górę, Łódź, Lublin i Rzeszów.

W tym roku kampanię promuje wyjątkowy spot reklamowy, w którym znane osoby świadomie dokonywujące wyborów żywieniowych są przedstawione w kontraście do ludzi, którzy tego wyboru nie mają i często brakuje im nawet podstawowych produktów spożywczych.

W 30-sekundowym wideo wystąpili przedstawiciele świata kultury, sportu, mediów oraz twórcy internetowi, w tym: Bartosz Kurek, Beata Sadowska, Gabi Drzewiecka, Grzegorz Daukszewicz, Julia Kamińska, Maja Bohosiewicz, Modny Tata, Natalia Sosin Krosnowska, Piotr Kędzierski, Rafał Masny, Urszula Dębska oraz Żabson.

– W Polsce coraz więcej osób przywiązuje wagę do zdrowego trybu życia i podejmuje świadome wybory żywieniowe. Dlatego uznaliśmy, że warto przypomnieć, że świadome żywienie nie kończy się na świadomej kuchni – mówi Adam Kręgielewski, Strategy Planner w agencji Labcon i współautor wideo. – Wykorzystaliśmy trend, nawiązujący do pozytywnych nawyków żywieniowych Polaków, aby zachęcić do dzielenia się jedzeniem z potrzebującymi. Na co dzień, wybierając produkty bio, rezygnując z węglowodanów lub mięsa w diecie, nie zastanawiamy się, jak wiele osób marzy o najprostszym posiłku – dodaje.