Pierwszy pokaz ciałopozytywności w Polsce! Na Starówce w Warszawie kobiety plus size chodziły w samej bieliźnie
„To wielki krok dla Polski. Stop uprzedzeniom” – pisze The Real Catwalk na swoim koncie na Instagramie. W niedzielę w Warszawie modelki plus size przeszły w samej bieliźnie po Starówce. To pierwszy taki pokaz w Polsce.
Różnorodność naszych ciał to coś pięknego, co pokazały kobiety w samym sercu Warszawy. Na Starówce pod Kolumną Zygmunta w Warszawie odbył się pokaz bielizny, w którym wystąpiły modelki promujące ciałopozytywność. Był to pierwszy taki pokaz w Polsce.
RozwińPokaz bielizny
„The Real Catwalk” to międzynarodowa akcja, polegająca na ulicznych pokazach mody w samej bieliźnie. Udział w nich mogą wziąć wszyscy, niezależnie od wyglądu czy wieku. Dodatkowe kilogramy, niedowaga, cellulit, rozstępy, mężczyźni, kobiety, osoby transpłciowe. Nie ma ograniczeń.
Inicjatorką polskiej edycji wydarzenia była Zuza Zakrzewska, finalistka programu Supermodelka Plus Size. Inspiracją do podjęcia dzisiejszej inicjatywy były jej doświadczenia z włoskiej edycji pokazów organizowanych w Mediolanie, w których wzięła udział wraz z Kasią Słomką, Zuzanną Pochrzęst i Agnieszką Słomką, które także wspierały polską akcję.
RozwińCała akcja trwała około godziny i spotkała się z pozytywną reakcją turystów. Tak samo, jak w zagranicznych pokazach, w akcji mogła wziąć udział każda kobieta, która wcześniej wysłała zgłoszenie. – W pokazie wzięły udział odważne kobiety, które kochają siebie i swoje ciało, walczą z uprzedzeniami oraz te, które chcą wyjść ze strefy komfortu – czytamy w poście na Instagramie The Real Catwalk Polska.
RozwińWszystko to w ramach ruchu Body Positive, przeciwstawiającemu się nierealnym kanonom kobiecego piękna. Ruch ciałopozytywności ma zadanie pokazać, że każda z nas jest piękna, niezależnie od kształtów czy rozmiarów. Piękne ciało tkwi w różnorodności i naturalności. Najważniejsze to być dobrym dla siebie, własnego ciała a także dla innych. Jedną z pierwszych form buntu przeciw utartym stereotypom kobiecości były kontrpokazy do słynnych pokazów mody Victoria`s Secret oraz związana z tym akcja w mediach społecznościowych. Kobiety publikowały swoje zdjęcia w bieliźnie dodając hasztag #EveryWomanIsAnAngel (każda kobieta jest aniołkiem). Podobne pokazy są coraz częściej organizowane w innych krajach. Ostatnie takie wydarzenie odbyło się w kwietniu tego roku w Paryżu, pod wieżą Eiffla.
Świat mody zdaje się zauważać odejście od utartych standardów i wychodzi naprzeciw kobietom. Przykładem jest reklama Nike Women prezentująca kobietę z nieogoloną pachą, czy Vogue Portugal z modelką z bielactwem na okładce. Podobne zachowania mogliśmy także podziwiać w nowej kampanii H&M, pokazującej modelki z rozstępami, czy Gillette Venus, której maszynki do golenia reklamowała modelka z krągłościami. Jednak to wciąż za mało. Wiele marek odzieżowych zdaje się nie zauważać kobiet w rozmiarach większych niż 36. Podobnie jest z opinią publiczną. Nieprzychylne komentarze pod zdjęciami z powyższych kampanii zdają się nie mieć końca. Dlatego wspierajmy takie akcje, by skończyć raz na zawsze z dyskryminacją osób z powodu wyglądu.
Polecamy
Tysiące nagich osób na moście Story Bridge. „Wszyscy jesteśmy tacy sami”
Pamela Anderson o rezygnacji z makijażu: „Zaczęłam zdawać sobie sprawę, że czuję się świetnie jako ja”. Nakłoniła Drew Barrymore do zdjęcia doczepów na wizji
Danae Mercer: „80 proc. kobiet ma cellulit, 70 proc. niesymetryczne piersi, 90 proc. ma wzdęcia. Kobiety w 100 procentach są piękne, silne i znaczą więcej niż ich odbicie”
Ashley Graham o swoim debiucie na pokazie Victoria’s Secret: „Wahałam się, bo ich wizja piękna wydawała się wąska”
się ten artykuł?