Przejdź do treści

Mama Patolog o endometriozie: To jest strasznie upierdliwa choroba!

Tekst o endometriozie i doświadczeniach Mamy Patolog. Na zdjęciu: Kobieta uśmiechająca się z różowym pluszowym zwierzakiem - HelloZdrowie
Instagram.com
Podoba Ci
się ten artykuł?

Towarzyszy mi w pracy wściekła macica dlatego, że idealnie odzwierciedla wiele lat mojego psychicznego buntu wobec swojej własnej – pisze na swoim instagramowym profilu patomorfolożka, znana w sieci jako Mama Patolog. Lekarka tym samym zwraca uwagę na chorobę bezpośrednio związaną z macicą – endometriozę. Czym jest endometrioza, jak wygląda jej diagnostyka i leczenie?

 

Endometrioza – od łac. „endometrium” czyli śluzówka macicy – to choroba, w której komórki błony śluzowej macicy umiejscawiają się poza tym narządem. U zdrowych kobiet błona śluzowa narasta przez 3 tygodnie w jamie macicy po to, by złuszczać się w czasie miesiączki. U kobiet z endometriozą część komórek błony śluzowej macicy wraz z krwią miesiączkową trafia „przez pomyłkę” do innych narządów. Najczęściej umiejscawiają się w jamie otrzewnej, jajnikach czy jajowodach. Rzadziej lokalizują się w obrębie pęcherza moczowego, jelita czy pochwy.

– To jest strasznie upierdliwa choroba. Ani nie idzie tego łatwo rozpoznać, ani leczyć. Teraz kiedy widzę mnóstwo jej pod mikroskopem i to szczególnie w preparatach, które były usuwane z zupełnie innych przyczyn, wierzę, że jest ona o wiele bardziej rozpowszechniona, niż statystycznie to oceniamy. Niby dotyka około 10 proc. wszystkich kobiet w wieku rozrodczym, jednak stwierdza się, że aż u ponad 70 proc. nastolatek z bólem w miednicy może być rozpoznana endometrioza w późniejszym okresie. Szok – wyjaśnia Mama Patolog.

Do wyświetlenia tego materiału z zewnętrznego serwisu (Instagram, Facebook, YouTube, itp.) wymagana jest zgoda na pliki cookie.Zmień ustawieniaRozwiń

Endometrioza – objawy

Mama Patolog podkreśla, że wiele chorych kobiet na endometriozę zostaje bardzo późno zdiagnozowanych, bo lekarze często bagatelizują zgłaszane przez pacjentki objawy. Ona przekonała się o tym na własnej skórze. – Czułam, że coś jest nie w porządku, jednak nikt nie chciał słuchać. Mówiono, że ból musi być, że przesadzam, że najlepiej to „weź idź do psychologa lub psychiatry albo weź się w garść” – czytamy na jej profilu na Instagramie. Kiedy do objawów doszły problemy z zajściem w ciążę i narastający ból, jej leczenie przybrało na intensywności.

Endometriozę ciężko zdiagnozować z dwóch powodów. Po pierwsze, objawy do złudzenia przypominają dolegliwości miesiączkujących kobiet. Po drugie, są podobne do innych schorzeń ginekologicznych tj. zapalenia przydatków, zapalenia pęcherza, ciąży pozamacicznej, hemoroidów czy zespołów jelita drażliwego. Kobiety chorujące na endometriozę uskarżają się na obfite miesiączki, bóle w okolicy miednicy, bóle w podbrzuszu, bóle podczas stosunku, bolesne i przedłużające się miesiączki, plamienia między miesiączkami, wzdęcia, biegunka lub zatwardzenie.

Endometrioza – leczenie

Wspomniane objawy są podstawą do podejrzewania endometriozy, ale nie do jej ostatecznego rozpoznania. W diagnostyce pomocne bywa badanie USG, ale postawienie diagnozy odbywa się wyłącznie na podstawie badania histopatologicznego wycinków pobranych podczas badania laparoskopowego. Takiemu badaniu poddana została również Mama Patolog.

– W moim przypadku nie obeszło się bez laparoskopii, jednak dla mnie to był wielki przełom. W końcu [znalazła się – przyp. red.] odpowiedź na te wszystkie symptomy. W tym samym czasie [podjęte zostało – przyp. red.] leczenie poprzez usunięcie ognisk endometriozy, które były absolutnie wszędzie. Przyznam jednak, że bardzo nie chciałabym tego przechodzić po raz kolejny – przyznaje lekarka.

Endometrioza a ciąża

W okresie ciąży Mama Patolog nie odczuwała żadnych dolegliwości związanych z endometriozą. Stan błogosławiony wyciszył chorobę, ale nawroty zaczęły się 3 lata po urodzeniu bliźniąt. – Zaczynam znów coś podejrzewać… – czytamy w jej instagramowym wpisie.

Nawroty choroby świadczą o tym, że endometrioza jest uważana za chorobę o przewlekłym charakterze, trudną do wyleczenia. Celem leczenia staje się złagodzenie bólu oraz zminimalizowanie skutków ubocznych mogących prowadzić do innych zaburzeń lub nawet bezpłodności. W doborze terapii i sposobu leczenia najważniejszym kryterium są plany macierzyńskie pacjentki.

Nieznana jest etiologia tego zaburzenia, dlatego w obecnym czasie nie istnieje leczenie przyczynowe endometriozy. Pacjentki najczęściej leczone są hormonalnie lub poddawane zabiegom chirurgicznym.  Jednak żadna z tych terapii nie gwarantuje stuprocentowej skuteczności.

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

i
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.
Podoba Ci
się ten artykuł?