Nowe zarzuty dla Harveya Weinsteina. Jego pobyt w więzieniu może się wydłużyć
się ten artykuł?
Harveyowi Weinsteinowi, byłemu producentowi filmowemu, który obecnie odbywa karę 23 lat więzienia, zostały postawione nowe zarzuty. Tym razem oskarżycielem jest brytyjska prokuratura.
Weinstein z nowymi zarzutami
Po zebraniu dowodów przez londyńską policję metropolitalną Brytyjska Koronna Służba Prokuratorska (CPS) postawiła Harveyowi Weinsteinowi nowe zarzuty. Jak podaje TVN24, dotyczą one napaści seksualnej na dwie kobiety w Wielkiej Brytanii. Nic więcej na razie brytyjska prokuratura nie ujawnia.
24 lutego 2020 r. zapadł już jeden wyrok w sprawie Harveya Weinsteina. Były producent filmowy został skazany za zgwałcenie w 2013 roku aktorki Jessiki Mann oraz za wymuszenie w 2006 roku aktu seksualnego na swojej asystentce Mimi Haleyi.
23 lata więzienia
Za napaść na Haleyi groziło mu do czterech lat więzienia, a za gwałt – do 25 lat więzienia. 11 marca sąd w Nowym Jorku wydał wyrok na Weinsteina: w sumie za przestępstwa na tle seksualnym oraz za gwałt trzeciego stopnia – 23 lata więzienia. Ponieważ jednak kary odbywa jednocześnie, w więzieniu spędzi łącznie 20 lat.
Mann i Haleyi to niejedyne ofiary Harveya Weinsteina. W 2017 roku został oskarżony przez kilkadziesiąt kobiet o molestowanie seksualne. Wśród nich znalazły się między innymi takie światowe gwiazdy, jak: Angelina Jolie, Cara Delevingne, Gwyneth Paltrow, Uma Thurman czy Salma Hayek. Weinstein był wówczas producentem filmowym, znanym z produkcji m.in. kultowego filmu „Pulp Fiction”. Skandal, którego był głównym bohaterem, sprawił, że jego kariera się skończyła. Weinstein został zwolniony ze swojej firmy, która ostatecznie zbankrutowała, a królowa Elżbieta II nakazała odebranie mu Orderu Imperium Brytyjskiego kategorii cywilnej.
Od 2017 roku zgłaszały się coraz to nowe kobiety, które zeznawały, że padły ofiarą Weinsteina. W sumie szacuje się, że mógł stosować przemoc seksualną wobec około 100 osób.
#MeToo
Oskarżenia wobec Weinsteina zapoczątkowały ruch #MeToo, zwracający uwagę na problem molestowania seksualnego. Hasło zostało spopularyzowane przez aktorkę Alyssę Milano, która w swoim wpisie na Twitterze zachęcała inne kobiety do opowiadania o swoich przeżyciach.
„Gdyby wszystkie kobiety, które były kiedyś molestowane seksualnie, napisały ‘#MeToo’ w swoich statusach, być może udałoby się pokazać ludziom, jaką skalę ma to zjawisko” – napisała na Twitterze Milano.
Hasztag #MeToo został rozpowszechniony w co najmniej 85 krajach.
If you’ve been sexually harassed or assaulted write ‘me too’ as a reply to this tweet. pic.twitter.com/k2oeCiUf9n
— Alyssa Milano (@Alyssa_Milano) October 15, 2017
Jesteś ofiarą gwałtu? Ktoś Cię skrzywdził lub regularnie krzywdzi psychicznie lub fizycznie?
Pamiętaj, nie jesteś sama! Gdzie zgłosić się po pomoc?
- Ogólnokrajowy bezpłatny telefon zaufania dla kobiet – 1800 341 900 (czynny całą dobę)
- Ogólnopolski Telefon dla Ofiar Przemocy w Rodzinie „Niebieska Linia” – 801 120 002
- Centrum Praw Kobiet – TELEFON ZAUFANIA (22) 621 35 37; TELEFON INTERWENCYJNY 600 070 717
Źródło: TVN24