Niezwykła historia Virginii Hislop. Obroniła pracę magisterską w wieku 105 lat!
się ten artykuł?
Virginia Hislop, 105-letnia absolwentka studiów magisterskich, jest żywym dowodem na to, że pasja, determinacja i miłość do nauki nie znają granic wiekowych. Amerykanka po 83 latach od przerwania studiów została absolwentką prestiżowej uczelni. Jej historia może zainspirować zarówno młodych, jak i starszych do kontynuowania edukacji i poszukiwania nowych możliwości rozwoju.
105-latka inspiracją dla innych
Historia Virginii Hislop pokazuje, że na spełnianie marzeń nigdy nie jest za późno. Jej osiągnięcie jest nie tylko imponujące, ale również stanowi mocne przesłanie dla ludzi w każdym wieku: pasja do nauki i determinacja mogą przezwyciężyć wszelkie bariery.
Virginia Hislop urodziła się w 1919 r. i przez całe swoje życie była związana z edukacją. Przez wiele lat pracowała jako nauczycielka, a później jako bibliotekarka. Kobieta w młodości studiowała na Uniwersytecie Stanforda w Stanach Zjednoczonych, gdzie ukończyła pedagogikę. Uczęszczała także na studia magisterskie i udało jej się zaliczyć wszystkie przedmioty. Nie podeszła jednak do obrony pracy magisterskiej przez II wojnę światową, do której Stany Zjednoczone przyłączyły się po ataku Japonii w 1941 r. Wtedy jej narzeczony George Hislop został powołany do wojska, a para postanowiła wziąć ślub.
„Nie miałam w tej kwestii wyboru” – mówiła Hislop w rozmowie ze stacją NBC News.
Virginia na rzecz małżeństwa zrezygnowała z dalszej edukacji, co było w tamtych czasach postrzegane jako poświęcenie dla kraju. Zaangażowała się także we wsparcie wojska, a po zakończeniu wojny przeprowadziła się z mężem do innego stanu. Para założyła wspólnie ranczo i wychowywała dwoje dzieci.
„Zdarzało się, że żałowałam, iż nie ukończyłam studiów i nie zdobyłam tytułu magistra. Po części dlatego, że przez wiele lat pracowałam jako dyrektorka koledżu, więc moje formalne wykształcenie różniło się od wykształcenia kolegów na podobnych stanowiskach” – przyznała.
Po 83 latach obroniła tytuł magistra
Marzenie Virginii o uzyskaniu dyplomu magisterskiego jednak nigdy nie zgasło. Dzięki pasji do nauki oraz wsparciu ze strony rodziny i przyjaciół postanowiła po latach je spełnić. Jej zięć dowiedział się, że jeśli kobieta złoży i obroni pracę na uczelni, wciąż ma szansę na uzyskanie tytułu magistra mimo upływu lat.
Virginia w wieku 105 lat, 16 czerwca br. stanęła na scenie, by odebrać dyplom i została wpisana do grona absolwentów prestiżowej uczelni, która w 2023 r. znalazła się na 2. miejscu rankingu Academic Ranking of World Universities.
„Nie mogłam uwierzyć, że ten moment w końcu nadszedł. Czułam, że na to zasłużyłam i byłam zachwycona, że go otrzymałam” – wyznała, kiedy dziekan GSE Daniel Schwartz wręczał jej dyplom.
Jak przyznała, obrona pracy magisterskiej po 83 latach od przerwania studiów była dla niej momentem pełnym emocji i dumy.
„Mój Boże” – powiedziała i dodała: „Długo na to czekałam”.
Historia Virginii Hislop odbiła się szerokim echem w mediach na całym świecie, inspirując miliony ludzi. Jej osiągnięcie przypomina nam, że wiek nie powinien być przeszkodą w realizacji marzeń i dążeniu do samodoskonalenia. W społeczeństwie, które często marginalizuje starsze osoby, Hislop stała się symbolem nadziei i determinacji.
„Przez całe życie babcia nam kibicowała, a teraz my możemy kibicować jej. To naprawdę świetne uczucie. To ukoronowanie jej niesamowitej kariery” – skomentowała wnuczka 105-latki.
Do wyświetlenia tego materiału z zewnętrznego serwisu (Instagram, Facebook, YouTube, itp.) wymagana jest zgoda na pliki cookie.Rozwiń
Zobacz także
Bulbulator to nie tylko nieistniejąca usterka, lecz rozgrzewający plaster na samotność. Żartobliwe nagrania z udziałem seniorów podbijają internet
Ma 103 lata i świetną formę. Najstarsza lekarka na świecie zdradza, co pozwala jej tak długo cieszyć się zdrowiem
Starsze osoby z ważnym przekazem o tym, co w życiu liczy się najbardziej. „Popłakałam się, najsłodsza rzecz, jaką zobaczyłam”
Polecamy
Skandaliczne dyplomy wręczono uczniom warszawskiej szkoły. „Publiczne ośmieszenie i poniżenie”
Mama napisała 7-latce CV. Bo żadna szkoła nie chciała jej przyjąć. „Mam do wyedukowania córkę”
HELLO PONIEDZIAŁEK: Ma 102 lata i wciąż prowadzi swój biznes. „To część życia. Koniec nie wchodzi w grę” – mówi Deborah Szekely
