Na salę operacyjną wjeżdżają luksusowym autem. „Każde dziecko jest zachwycone”
Nowatorski pomysł wjechania kolorowym samochodem na blok operacyjny spotkał się z wielkim uznaniem najmłodszych pacjentów. „Taki przejazd daje dzieciom wiele radości, powodując, że inaczej odbierają pobyt w szpitalu” – czytamy na profilu na Facebooku Centrum Opieki Medycznej „Kopernik” w Warszawie.
Na salę operacyjną autem
Na salę operacyjną wjeżdżają luksusowym autem. To nowatorski pomysł medyków z Centrum Opieki Medycznej „Kopernik” w Warszawie na opanowanie strachu małych pacjentów.
„Od wczoraj nasi Pacjenci z Oddziału Chirurgii i Ortopedii w lokalizacji przy ul. Przykoszarowej na Blok Operacyjny będą mieli możliwość przejazdu nowiutkimi modelami samochodu LEXUS” – czytamy na profilu na Facebooku szpitala.
Warszawska placówka opublikowała w mediach społecznościowych kilka zdjęć, na których zaprezentowano czterokołowe nabytki. Na jednej z fotografii widać, że pomysł przypadł już do gustu dzieciom, które od razu postanowiły przetestować pojazdy.
„Taki przejazd daje dzieciom wiele radości, powodując, że inaczej odbierają pobyt w szpitalu. Droga na Blok Operacyjny jest przyjemniejsza i generuje mniej stresu” – podkreślono we wpisie.
„Każde dziecko jest zachwycone”
Koordynator oddziału anestezjologii Warszawskiego Centrum dr Wiaczesław Puchalski przyznał, że jazda kolorowymi samochodami daje małym pacjentom mnóstwo frajdy. Pozwala też poradzić sobie ze stresem, jaki wywołują u dzieci różne medyczne zabiegi.
„Kiedy dziecko wsiada do autka i wjeżdża nim na salę operacyjną, jest zachwycone. To jest dla niego coś nowego i potrafi nawet zapomnieć o rodzicach, nie powiedzieć 'pa pa’ i odjechać. Na sali stoi kosmiczny sprzęt, aparat do znieczulenia, maseczki. Dla dziecka to zabawa” – dodał w Dzień Dobry TVN.
Lekarz podkreślił także, że dzięki jeździe w aucie dzieci pozostają mniej zestresowane również po operacji. Jak zaznaczył, przez cały czas pamiętają wspaniałą zabawę i nie skupiają się na mniej przyjemnych zabiegach. Co więcej, wystrzałowe fury nie są przeznaczone jedynie dla najmłodszych. Z powodzeniem mogą korzystać z nich dzieci w wieku od 2 do 8 lat, które nie przekraczają wagi 40 kg.
Puchalski w rozmowie z Dzień Dobry TVN zwrócił również uwagę na zagraniczne placówki, w których samochody dla dzieci są normalnym widokiem. W tamtejszych szpitalach od lat stosuje się podobne rozwiązania, ponieważ dobrze działają na stres i pozwalają chorym poczuć się choć przez chwilę znów beztrosko.
Rozwiń
Zobacz także
Jakie są najbardziej niebezpieczne przedmioty w domu? Pediatrka wymienia listę, którą powinien znać każdy rodzic
Pionierska operacja w Gdańsku. Lekarze uratowali 6-letniego Aleksa, któremu „największe ośrodki nie dawały szans na przeżycie”
Mama pięcioraczków pokazała, co dostała od państwa. „Kropla w morzu potrzeb”
Polecamy
„Mam wspomnienie strasznego pragnienia”. Pokolenie 30- i 40-latków o tym, czego brakowało im w szkole
Dominika Clarke: „Prywatność nie daje mi szczęścia, a samotność potrafi złamać każdego”
Wojtek Sawicki o nowym filmie Disneya: „Rzeczy, których nie spodziewałem się dożyć”
Co piętnasty Polak w 2023 r. żył w skrajnej biedzie. Wstrząsający raport o ubóstwie w Polsce
się ten artykuł?