„Możesz uratować czyjeś życie – to nie jest frazes, hasło reklamowe, to fakt”. Nowy spot Fundacji DKMS jest o… czekaniu. Dlaczego?
Czekanie wpisane jest w perspektywę osób chorych na nowotwory krwi. 800 osób rocznie czeka w Polsce na przeszczepienie szpiku od dawcy niespokrewnionego. I właśnie o emocjach związanych z tym doświadczeniem mówi najnowszy spot Fundacji DKMS „W Tobie nadzieja na dopasowanie”. – W przeszłości czekałam na swojego dawcę szpiku, a teraz czekam na zdanie matury, skończenie szkoły i zrobienie prawa jazdy” – mówi bohaterka spotu, 18-letnia Gabrysia Skowron.
Oczekiwanie na drugą część genetycznego jabłka
W Polsce co 40 minut ktoś dowiaduje się, że choruje na nowotwór krwi. To choroba, która zmienia życie zarówno dorosłych, jak i małych dzieci na kilka miesięcy, a nawet lat. Gabrysia Skowron, pacjentka DKMS, spędziła w szpitalu z małymi przerwami 4 lata. Powód? Białaczka limfoblastyczna. Ten traumatyczny czas ma już za sobą tylko dlatego, że 8 lat temu udało się znaleźć dla niej niespokrewnionego dawcę. Przeszczep szpiku był dla niej jedynym ratunkiem. Dziś Gabrysia ma 18 lat, czeka na zdanie matury i z wielkim optymizmem planuje swoją przyszłość. Przyjęła zaproszenie do udziału w nowym spocie Fundacji DKMS, bo – jak przyznała – sama przekonała się, że bezinteresowna pomoc może uratować czyjeś życie.
„Cieszę się, że wzięłam udział w kampanii, bo mam nadzieję, że może dzięki temu nowe osoby zarejestrują się w bazie dawców. Mam nadzieję, że tą kampanią dotrzemy do moich koleżanek i kolegów: młodych ludzi. Wierzę, że moje pokolenie chce pomagać. Nie ma nic piękniejszego niż uratowanie czyjegoś życia” – mówi Gabrysia.
Spot reklamowy z jej udziałem został zaprezentowany w środę 6 września podczas konferencji prasowej zorganizowanej przez Fundację DKMS z okazji startu nowej kampanii społecznej „W Tobie nadzieja na dopasowanie”. W spotkaniu udział wzięli m.in. Ewa Magnucka- Bowkiewicz – prezeska Fundacji DKMS, pacjentki i pacjenci Fundacji DKMS, realny dawca, aktor Marek Kaliszuk a także psycholożka Marta Noryśkiewicz.
Celem kampanii jest uświadomienie Polakom, że pacjenci z nowotworami krwi czekają na zgodnych genetycznie dawców szpiku i często jest to dla nich jedyna szansa na powrót do zdrowia lub na przeżycie.
– Kulminacyjnym momentem choroby zarówno Gabrysi, jak i innych pacjentów było oczekiwanie na osobę, która jest jedynym dopasowaniem, drugą częścią genetycznego jabłka – mówiła podczas spotkania Ewa Magnucka-Bowkiewicz, prezeska Fundacji DKMS. – Na to czeka ok. 800 osób rocznie w Polsce – dodała.
Na świecie zarejestrowanych jest ponad 40 mln potencjalnych dawców szpiku i ponad 2 mln w Polsce, ale to wciąż za mało. Co 5. pacjent w naszym kraju nie znajduje swojego „bliźniaka genetycznego”.
Nowa kampania Fundacji DKMS ma pomóc wczuć się w perspektywę pacjenta, który poza czekaniem i wiarą w pomyślność, niestety nie jest w stanie nic sam zrobić. Pomóc mogą potencjalni dawcy, którzy zarejestrują się w bazie.
„Głównym motywem, wokół którego zbudowaliśmy narrację najnowszej kampanii dla Fundacji DKSM, jest czekanie. (…) Jednocześnie zgodnie z hasłem 'W Tobie nadzieja na dopasowanie’ komunikujemy, że to właśnie oglądający kampanię mogą być osobami, które to czekanie mogą przerwać. Wierzymy, że dzięki niej więcej osób podejmie decyzję o zostaniu dawcą szpiku” – komentował Tomek Bartek Jaroszewski z agencji Walk Creative, która odpowiadała za koncepcję kreatywną i egzekucję kampanii.
„Możesz uratować czyjeś życie – to nie jest frazes, hasło reklamowe, to fakt”
Faktycznym dawcą, który pomógł uratować życie małego chłopca, jest Marek Kaliszuk, aktor teatralny, musicalowy i filmowy, a także piosenkarz. Jego przyjaźń z Fundacją DKMS rozpoczęła się 9 lat temu, kiedy to dostał zaproszenie na event promujący ideę dawstwa. – Uznałem, że to ważna inicjatywa, więc nie tylko wziąłem udział w tym wydarzeniu, ale również sam się zarejestrowałem w bazie – przyznał podczas spotkania prasowego.
Na przełomie marca i kwietnia otrzymał telefon z Fundacji DKMS, że jest zgodność genetyczna i ma szansę pomóc uratować czyjeś życie. Na pytanie, czy wyraża swoją chęć, odpowiedział bez wahania „tak”.
– Zamarłem przy tym telefonie. Pojawiły się w mojej głowie przeróżne myśli, z czym to się wiąże, jak to będzie wyglądało, czy jest to dla mnie bezpieczna procedura, czy będzie to bolesne. (…) Osoba, która do mnie zadzwoniła, na spokojnie wszystko mi wytłumaczyła. Musiałem zrobić szereg badań, które zostały zaplanowane na dwie bądź trzy wizyty w ośrodku, do którego zostałem przypisany. To było tak świetnie zorganizowane i skoordynowane, że przez całą procedurę czułem się zaopiekowany – tłumaczył.
Marek Kaliszuk podkreślił, że tego doświadczenia nie potrafi porównać do niczego innego, co przeżył w życiu.
– To mnie jako człowieka mocno zmieniło. Czuję dodatkowy bagaż doświadczenia, który ze sobą niosę przez życie. Jestem bardzo szczęśliwy, że to zrobiłem z trzech powodów. Po pierwsze dlatego, że miałem szansę uratować komuś życie. Po drugie, że poznałem fantastycznych ludzi z Fundacji DKMS. To są naprawdę anioły. Po trzecie mam dowody namacalne na to, że dzięki temu, że o tym mówiłem wszem i wobec gdzie tylko się dało, w bazie DKMS-u zarejestrowały się kolejne osoby – mówił podczas spotkania prasowego.
Aktor podkreślił jeszcze jedną wartość dodaną tej sytuacji: „badania, którym potencjalni dawcy są poddawani, pozwalają sprawdzić stan zdrowia wzdłuż i wszerz”.
– Rejestrując się w bazie dawców, możemy uratować ludzkie życie. I to nie jest jakiś frazes, hasło reklamowe, to fakt – mówił Marek Kaliszuk.
Pomaganie w szerszej perspektywie przynosi mnóstwo korzyści nie tylko biorcom, ale również dawcom, na co zwróciła uwagę psycholożka Marta Noryśkiewicz. – Nasze mózgi zaprogramowane są na pomaganie. W naszym ciele wytwarza się ponad 1200 reakcji biochemicznych, które doprowadzają m.in. do koherencji serca.
Zaznaczyła, że kiedy pomagamy, wzrasta w nas poczucie własnej wartości i satysfakcji życiowej, a obniża się lęk przed zachorowaniem.
– Z badań DKMSu z ostatnich dwóch lat wynika, że ponad 80 proc. osób, które oddały materiał genetyczny, odczuwało niesamowitą nadzieję, 77 proc. bardzo dużą radość, a ponad połowa dumę z tego doświadczenia. To są uczucia transformujące – podkreśliła Noryśkiewicz.
Oficjalny start kampanii społecznej Fundacji DKMS „W Tobie nadzieja na dopasowanie”, która obejmie komunikację w telewizji, digitalu, outdoorze oraz w kanałach social media, zaplanowany jest na 11 września 2023 r.
Zobacz także
„Na odporność wpływa czułość i bliskość. Do tej sfery zaliczyłabym także zdrowe relacje” – mówi ekspertka dr Anna Romaniuk. Oto kluczowe filary odporności!
Dwulatek podaruje szpik kostny swojej młodszej siostrze. W ten sposób uratuje jej życie. Jest jednym z najmłodszych dawców na świecie
Katarzyna Grochola: Już nie jestem takim Kałasznikowem. Dziś podchodzę do siebie i tej choroby z łagodnością
Polecamy
Pierwszy na świecie przeszczep obu płuc przy użyciu robota. Nowa era w medycynie
Używały talku, zachorowały na raka jajnika. „Po prostu ufałyśmy temu, co mówiły reklamy” – mówią i pozywają kosmetycznego giganta
Dave Coulier ma raka w trzecim stadium. Wspiera go kolega z „Pełnej chaty”
Rośnie liczba zachorowań na raka głowy i szyi. „Czynniki często idą w parze z niskim statusem materialnym”
się ten artykuł?