„Mój mąż robi mi nalewki z marihuany”. Gwiazda „Grease” zmaga się z rakiem po raz trzeci

Oliwia Newton-John poinformowała, że po raz trzeci zdiagnozowano u niej raka. Wykryto guz u podstawy kręgosłupa. W wywiadzie dla australijskiego Channel 7 ujawniła, że odżywia się zdrowo, wyeliminowała cukier z diety oraz zażywa olej z konopi w celu zniwelowania bólu. Poddała się także radioterapii.
W Kalifornii legalne jest uprawianie niewielkiej ilości marihuany dla celów leczniczych. Więc mój mąż robił mi nalewki, które uśmierzały ból. – opowiada gwiazda "Grease".
Oliwia Newton-John opowiedziała, że w leczeniu stawia na nowoczesną medycynę i naturalne leki. Newton-John opowiada, że lecznicza marihuana miała znaczący wpływ w walce z rakiem i pomogła w radzeniu sobie z dolegliwościami. – W Kalifornii legalne jest uprawianie niewielkiej ilości marihuany dla celów leczniczych. Więc mój mąż robił mi nalewki, które uśmierzały ból. – opowiada gwiazda „Grease”. – Mieszkam w tym pięknym miejscu. Mam cudownego męża. Nie mam nic, na co mogę narzekać. Mój mąż jest i zawsze był, by mnie wspierać.– dodaje Oliwia Newton-John.
Oliwia Newton-John po raz trzeci zmaga się z rakiem
Oliwia Newton-John ma za sobą dwie potyczki z nowotworem W 1992 roku zdiagnozowano u niej raka piersi. Ponad 20 lat później ponownie musiała zmagać się z chorobą. W 2013 roku wykryto u niej guza w ramieniu. W wywiadzie dla Channel Seven podkreśliła, że pozostaje optymistką i jest zdeterminowana, aby ponownie pokonać chorobę. – Wierzę, że ją pokonam i to jest mój cel – powiedziała.
Podoba Ci się ten artykuł?
Polecamy

„Erotyka zasługuje na rewolucję, zasługuje na dobrą literaturę i na to, żebyś mogła otwarcie wymieniać pozycje z gatunku erotyki wśród swoich ulubionych książek”

Dawid Oleszko: „Czasem pozbywam się ze swojego życia roślin, które działają mi na nerwy. Każdemu polecam takie zdrowe podejście”

„Uważność to potężne narzędzie w procesie wychodzenia z nałogu” – mówi terapeutka Julie S. Kraft

Mikrowyprawami „oswoili” Mazowsze. „Nie potrafimy żyć od wakacji do wakacji” – tłumaczy Monika Masalska
się ten artykuł?