Przejdź do treści

Mama Dentystka: „Codziennie pracuję w maseczce i przyłbicy. Nigdy nie przyszło mi do głowy martwić się o grzybicę, niedotlenienie, zatrucie dwutlenkiem węgla”

Tekst o bezpieczeństwie i noszeniu maseczek podczas pandemii. Na zdjęciu: Osoba nosząca niebieskie rękawiczki - HelloZdrowie
Noszenie rękawiczek i maseczek ochronnych / istock
Podoba Ci
się ten artykuł?

„A gdybym tak przyjęła cię bez rękawiczek? Bądźmy szczerzy, przecież i tak nie są jałowe. Dają i tobie i mnie złudne poczucie dodatkowej ochrony” – pisze na swoim profilu na Instagramie Marta Bik-Tavares, znana w mediach społecznościowych jako „Mama Dentystka”. W ten sposób specjalistka przypomina o tym, jak ważne jest noszenie maseczek i dbanie o siebie w czasach pandemii. 

Mama Dentystka o pracy w gabinecie

Chociaż pandemia koronawirusa nadal panuje, a przypadków nowych zakażeń nie ubywa, wiele osób już nie wierzy w wirusa. Rezultat? Nie noszą maseczek, nie unikają większych zgromadzeń, nie dbają o siebie tak, jak na początku światowej kwarantanny. O sytuacji, która ma miejsce na całym świecie, pisze „Mama Dentystka” na swoim profilu na Instagramie.

„A gdybym tak przyjęła cię bez rękawiczek? Bądźmy szczerzy, przecież i tak nie są jałowe… Dają i tobie i mnie złudne poczucie dodatkowej ochrony.
A gdybym tak przestała sterylizować narzędzia? No przecież sztućce w restauracji po poprzednim kliencie, też nie są kilka godzin w autoklawie. A krwawienie z dziąseł nie zdarza się tylko w gabinecie.
A gdybym tak nie umyła rąk przed badaniem? Wiesz, patrząc na przeciętny stan uzębienia, to nie mam wiele więcej patogenów na dłoniach niż ty w ustach…” – pisze Marta Bik-Tavares, czyli „Mama Dentystka” na swoim profilu na Instagramie.

Na „gdybaniu” specjalistki się jednak kończy. Dalej bowiem dentystka pisze, że i tak zrobi wszystko tak jak zawsze. Umyje ręce, założy rękawiczki, wyciągnie sterylne narzędzia. Wszystko dlatego, ponieważ w ten sposób zwiększa bezpieczeństwo – zarówno pacjenta, jak i swoje. 

Uśmiechnięta kobieta

Bezpieczeństwo w czasach pandemii

„Odkąd poszłam na studia, codziennie pracuję od kilku do kilkunastu godzin w maseczce i przyłbicy. Nigdy nie przyszło mi do głowy martwić się o grzybicę, niedotlenienie, zatrucie dwutlenkiem węgla. Aż przyszedł 2020… I wszystko można podważyć. Bo stało się niewygodnie…” – pisze „Mama Dentystka”.

Marta Bik-Tavares dodaje, że każdy z nas może realnie zwiększać bezpieczeństwo osób wokół nas. W jaki sposób? Nosząc maseczkę!

„Bo wiesz… dbanie o innych nie musi być wygodne” – pisze dentystka.

Do wyświetlenia tego materiału z zewnętrznego serwisu (Instagram, Facebook, YouTube, itp.) wymagana jest zgoda na pliki cookie.Zmień ustawieniaRozwiń

Mama Dentystka

„Mama Dentystka” to profil na Instagramie prowadzony przez Martę Bik-Tavares, dentystkę mieszkającą na Maderze. Ekspertka pisze o swoim życiu na wyspie, międzynarodowej rodzinie oraz o pracy stomatologa. Profil „Mama Dentystka” obserwuje obecnie 10 tys. osób.

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

Podoba Ci
się ten artykuł?