Lena i Władysław Grochowscy z prestiżową nagrodą ONZ. To historyczny moment dla Polski
Ona jest artystką malarką, a on przedsiębiorcą. Ale ich głównym zajęciem i życiową misją jest ocalać innych. Lena i Władysław Grochowscy wkrótce odbiorą prestiżową regionalną nagrodę im. Nansena przyznawaną przez Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców (UNHCR). Zostaną uhonorowani za niesienie pomocy humanitarnej. Zapewnili schronienie 14 tys. 463 Ukraińcom w kryzysie uchodźczym.
„Jestem dumny, że jako naród w tych trudnych momentach historii potrafiliśmy zachować się przyzwoicie”
Po nagrodę Lena i Władysław Grochowscy będą musieli wybrać się do Genewy. Tam 13 grudnia odbędzie się uroczysta gala w centrum kongresowym Palexpo, podczas której filantropi odbiorą pamiątkowy medal i nagrodę pieniężną. Co roku, od ponad 70 lat nagroda „Nansen Refugee Award” jest przyznawana z ramienia UNHCR, oenzetowskiej instytucji, zajmującej się osobami w kryzysie uchodźczym. Doceniane są wtedy organizacje, grupy lub osoby prywatne, które niosą pomoc. Kategorie są dwie: regionalna oraz globalna.
To właśnie Polska Fundacja Leny Grochowskiej, prowadzona przez małżeństwo zostanie uhonorowana w kategorii regionalnej. To historyczny moment, bo nagroda pierwszy raz trafi do Polski. Zdaniem Władysława Grochowskiego, to docenienie wszystkich Polek i Polaków, którzy po inwazji rosyjskiej na Ukrainę w 2022 roku otworzyli swoje serca i domy dla uchodźców.
„Nagroda Nansena przyznana przez Wysokiego Komisarza ONZ ds. uchodźców dla naszej organizacji to przede wszystkim wyróżnienie nadane Polkom i Polakom za zaangażowanie w pomoc uchodźcom z Ukrainy po wybuchu wojny 24 lutego 2022 r. Jestem dumny, że jako naród w tych trudnych momentach historii potrafiliśmy zachować się przyzwoicie, przyjmując do naszych domów miliony ukraińskich kobiet i dzieci, osób starszych oraz z niepełnosprawnościami” — mówi Władysław Grochowski.
Z kolei Lena Grochowska uważa, że nagroda jest wskazaniem na przyszłość, dowodem tego, że takie działania są potrzebne, bo „problemu uchodźczego nie rozwiąże się przez stawianie murów na granicy”.
„Pamiętajmy, że wojna w Ukrainie trwa i tysiące rodzin nie ma już gdzie wrócić. Dlatego ważne jest, abyśmy na tym etapie skupili się na działaniach adaptacyjnych, na edukacji, a przede wszystkim na aktywizacji zawodowej i pomocy w znalezieniu pracy tym, którzy jej jeszcze nie mają. Nie możemy zapominać również o osobach niesamodzielnych, osobach starszych, z niepełnosprawnościami, którzy wymagają długofalowego wsparcia”— podsumowuje laureatka.
Władysław Grochowski jest przedsiębiorcą, prezesem Grupy Arche, sieci hoteli. Razem z żoną, wykorzystując swoje zasoby hotelarskie zapewnili schronienie tysiącom uchodźców. Łącznie pomoc otrzymało 14 tys. 463 osób. Wsparcie finansowe wyniosło 20 mln zł. Ale pomoc niesiona przez małżeństwo to nie tylko bezpłatne noclegi, ale także wsparcie w znalezieniu pracy, integracji społecznej, leczeniu czy nawet rozwoju zainteresowań.
To inspiracja dla innych
Początkowo Fundacja Leny Grochowskiej, która została powołana do życia w 2014 r miała pomóc wrócić do ojczyzny Polakom wysiedlonym na wschód do azjatyckich republik radzieckich. Później filantropi zaczęli wspierać osoby z niepełnosprawnościami i w kryzysie bezdomności, a także organizować charytatywne przedsięwzięcia.
Jak mówi Kevin J. Allen, przedstawiciel UNHCR w Polsce, działania polskich filantropów mogą stanowić inspirację dla innych:
„Wzorowa praca państwa Grochowskich pokazuje nie tylko głębokie zaangażowanie w wartości humanitarne, które mają ogromny wpływ na życie uchodźców i Polaków w potrzebie. Pokazuje również kluczową rolę, jaką sektor prywatny może i musi odgrywać w reagowaniu na kryzysy uchodźcze na wielu poziomach, inspirując społeczność biznesową i wiele innych podmiotów do podejmowania zdecydowanych działań”
Nagroda została nazwana na cześć Fridtjofa Nansena, norweskiego naukowca, polarnika, dyplomaty i pierwszego Wysokiego Komisarza Ligi Narodów ds. Uchodźców oraz laureata Pokojowej Nagrody Nobla w 1922 roku. Dotychczas otrzymało ją 60 osób, grup i organizacji. Pierwszą laureatką była Eleanor Roosevelt. Wśród dotychczasowych laureatów znaleźli się także m.in Edward Kennedy, Angela Merkel, Luciano Pavarotti, Azizbek Ashurov czy siostra Angélique Namaika.
źródło: fundacjalenygrochowskiej.pl
Zobacz także
„Empatia jest naszym naturalnym odruchem. Ale musimy zachować kawałki normalności” – apeluje psycholożka
„Jestem szczęśliwą uchodźczynią” – mówi Khedi Alieva, współzałożycielka fundacji Kobiety Wędrowne
„Musiałam uciekać z Afganistanu, jednak nie przestanę wspierać moich rodaczek, nie pozwolę uciszyć mojego głosu” – mówi Nilofar Ayoubi, afgańska działaczka, która mieszka w Polsce
Polecamy
Plecak ewakuacyjny to wyraz paniki czy dobry pomysł? Co do niego spakować?
Okaleczone weteranki i weterani wojenni wzięli udział w Ukraińskim Tygodniu Mody. „Są niezłomni, a bez kończyn też mogą być stylowi”
Z ich rodziny po ataku na Lwów ocalał tylko mąż i ojciec. „Żona i trzy córki zostały zabite we własnym domu”
„Niesamowicie piękny człowiek”, „Moje serce jest w kawałkach”. Internauci poruszeni niezwykłymi zdjęciami weterana wojennego
się ten artykuł?