Kim są polscy gniazdownicy? To dziś ok. 1,7 miliona osób z pokolenia Z

1,7 mln osób w wieku 25-34 lat mieszka z rodzicami i nie założyło własnej rodziny, wynika z raportu Głównego Urzędu Statystycznego „Pokolenie gniazdowników w Polsce”. Czy trend panujący m.in. w Hiszpanii zadomowił się w naszym kraju na dobre? Kim jest polski gniazdownik? Co robi i gdzie mieszka?
1,7 mln polskich gniazdowników
Główny Urząd Statystyczny opublikował raport „Pokolenie gniazdowników w Polsce”. Badanie dostarcza informacji o jednej z faz cyklu życia rodziny, stanowiąc przyczynek do analizy przemian wzorców przebiegu życia, w tym coraz późniejszego przechodzenia do dorosłości. Jak podano, w 2022 r. w naszym kraju co trzecia osoba w wieku 25-34 lat była gniazdownikiem, czyli mieszkała z rodzicami i nie założyła własnej rodziny.
Termin gniazdownik został zaczerpnięty z ornitologii i odnosi się do ptaków, które pozostają w gniazdach przez dłuższy czas po wykluciu. W kontekście społecznym oznacza to osoby dorosłe, które z różnych powodów nie opuszczają domów rodzinnych. GUS wyliczył, że 1,7 mln osób w Polsce w wieku 25-34 lata, a więc z tzw. pokolenia Z, należy do tej grupy. Raport nie uwzględnia osób rozwiedzionych oraz wdów i wdowców. W porównaniu z 2018 r. liczba takich osób zmniejszyła się o 0,3 mln osób (tj. o 15,5 proc.). Wtedy z rodzicami mieszkało ponad 2 mln osób w tej grupie wiekowej.
Zgodnie z raportem badane zjawisko cechuje się dużym zróżnicowaniem przestrzennym. Największy odsetek gniazdowników wystąpił w województwach świętokrzyskim (41 proc.), podkarpackim i lubelskim (po 39 proc.). Najmniejszy (nieprzekraczający 30 proc.) odnotowano w województwach: mazowieckim, pomorskim i dolnośląskim.
Większa koncentracja gniazdowników występowała w gminach we wschodniej Polsce. Gmin, w których odsetek osób dorosłych mieszkających z rodzicami wynosił co najmniej 50 proc., było w Polsce 19. Z kolei największe miasta charakteryzowały się najniższym poziomem zjawiska i należały do nich m.in. Wrocław (18 proc.) i Warszawa (19 proc.).
Więcej mężczyzn niż kobiet
Raport wskazuje także zróżnicowanie pod względem płci. W 2022 r. gniazdownikami pozostawało zdecydowanie więcej mężczyzn (63 proc.) niż kobiet (37 proc.). W naszym kraju dominowało także więcej gmin (659), w których 50 proc. i więcej mężczyzn między 25. a 34. rokiem życia nie założyło rodziny i mieszkało z rodzicami. W przypadku kobiet taki wskaźnik osiągnęła zaledwie jedna gmina – Podkowa Leśna w województwie mazowieckim.
Jak wskazuje raport GUS, wśród kolejnych roczników maleje udział osób, które mieszkają z rodzicami. W 2022 r. odsetek osób w wieku 25 lat, które nie wyprowadziły się z rodzinnego domu, wynosił 56 proc., podczas gdy wśród 34-latków – 19 proc. Im starsze roczniki, tym zwiększa się także znacznie dysproporcja między płciami wśród gniazdowników.
„Podczas gdy na 100 kobiet w wieku 25 lat przypada 136 mężczyzn w tym wieku, to na 100 kobiet w wieku 34 lat jest już 202 mężczyzn w tym wieku” – podaje GUS.
Wśród grupy gniazdowników uczyło się lub studiowało trochę ponad 6,6 proc. osób. Odsetek ten zmniejszał się wraz z wiekiem, a aktywność edukacyjną częściej podejmowały kobiety. Większość osób mieszkających z rodzicami (63 proc.) pracowało, 6 proc. było bezrobotnych, a 31 proc. pozostawało biernych zawodowo.
„Udział niepracujących (bezrobotnych i biernych) najwyższy jest natomiast wśród najmłodszych (25-letnich) i najstarszych (34-letnich) gniazdowników (odpowiednio 43 proc. i 41 proc.). Gniazdownicy, którzy kontynuowali naukę, w większości byli również osobami pracującymi (60 proc.)” – dodaje GUS.
Raport wymienia także liczbę gniazdowników z niepełnosprawnościami, która wyniosła 102 tysiące. Ta grupa osób stanowiła 5,9 badanej populacji. Natomiast co piąty badany miał rodzica z orzeczeniem o niepełnosprawności.
Źródło: PAP
Zobacz także

Zapłacą osobom samotnym, by wyszły z domu. Młodzi ludzie dostaną „500 plus”

Za młodzi na choroby. Bo przekleństwo ageizmu dotyczy nie tylko osób starych

„Młodzi w kryzysie bezdomności nie wyróżniają się wśród rówieśników. Mają markowe ubrania, telefony komórkowe, bezdomności po nich po prostu nie widać” – mówi Agnieszka Sikora
Polecamy

Ewa Woydyłło: „Nie rozpamiętuj złej przeszłości. To najgłupsza rzecz, jaką sobie można robić”

„Polityka potrafi nieźle namieszać – to taki emocyjny mikser”. Jak żyć razem, mając inne poglądy?

Dlaczego trudno jest być rodzicem we współczesnym świecie, skoro mamy tyle udogodnień, których nie miały nasze babcie?

Kiedy rodzic nie chce siąść za kierownicą. „Passenger parenting to nowoczesne określenie zjawiska, które psychologia zna od dawna”
się ten artykuł?