iWound – sukces polskich naukowców. Aplikacja monitorująca rany pooperacyjne online

Polska firma Polmedi, jako pierwsza na świecie, we współpracy z lekarzami, informatykami oraz pacjentami opracowała aplikację do monitorowania ran pooperacyjnych online. Aplikacja iWound umożliwia pacjentowi obserwowanie uraz oraz stosowanie się do zaleceń, bez konieczności wizyt w szpitalu. Producent zapewnia, że aplikacja służy wsparciu w procesie gojenia ran i nadzoru nad stanem zdrowia pacjenta.
System iWound jest prosty w obsłudze. Pacjent dostaje od lekarza kod dostępu. Wystarczy pobrać aplikację na dowolne urządzenie mobilne. Chory musi zarejestrować się za pomocą loginu i hasła a także uzupełnić dane dotyczące swojego stanu zdrowia i konkretnych ran. Po udanej rejestracji konsultant dzwoni na podany numer telefonu i daje zalecenia w kwestii higieny ran, opatrunków medycznych i pielęgnacji.
Polscy producenci podkreślają, że jest to także narzędzie do odciążenia pracy wykwalifikowanego personelu medycznego oraz ograniczenie procedur i biurokracji. iWound posiada także funkcję powiadomień, kiedy należy udać się na wizytę do specjalisty.
Pierwszymi pacjentami, którzy korzystają z aplikacji są chorzy z Klinice Chirurgii Ogólnej, Endokrynologicznej i Onkologii Gastroenterologicznej Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu. Nadzór merytoryczny sprawuje nad nimi prof. Tomasz Banasiewicz. Jest to pierwsza taka aplikacja na świecie.
Czy uważasz, że aplikacja iWound jest przydatna?
Podoba Ci się ten artykuł?
Polecamy

„Ten człowiek zginął, a moje życie stało się piekłem”. Sebastian z rozpaczy zaczął pić, z czynnego uzależnienia wyciągnęły go psychodeliki

Julianne Moore: „Nie rozumiem dlaczego z taką nostalgią odnosimy się do lat młodzieńczych, osobiście nie znam nikogo, kto chciałby znowu mieć 18 lat”

Nie ma smartfona, tylko Nokię 3310, i nie zamierza tego zmieniać. Halszka Witkowska: „Nie do wszystkich zmian technologicznych dorośliśmy”

„Klasyczny narcyzm”, „Od razu widać, że ma borderline”. W sieci wysyp domorosłych diagnostów. Psycholożka tłumaczy, skąd w nas ta potrzeba
się ten artykuł?