się ten artykuł?
Samira Sabzian miała 15 lat, kiedy została wydana za mąż. Kobieta po czterech latach bycia ofiarą przemocy domowej, zabiła swojego oprawcę. Ostatnie 10 lat spędziła w zakładzie karnym. Powieszono ją 20 grudnia 2023 roku w więzieniu w Iranie. Teherański reżim tłumaczy egzekucję jako qisas, czyli odwet.
Przez 10 lat nie widziała swoich dzieci
Samira Sabzian miała dwójkę małych dzieci w momencie, kiedy trafiła do więzienia za zabójstwo męża. Przez 10 lat nie mogła ich widywać. Zobaczyła je dopiero przed swoją egzekucją. W wieku 19 lat zabiła swojego męża, bo od początku małżeństwa się nad nią znęcał. Reżim w Teheranie postanowił wykonać na niej qisas – czyli odwet, wyrządzenie podobnej krzywdy, w myśl zasady „oko za oko, ząb za ząb”. Qisas obowiązuje ze względu na prawo oparte na szariacie w Iranie, Pakistanie i Arabii Saudyjskiej.
Wyrok ten wywołał głośny międzynarodowy sprzeciw. Mimo tego 20 grudnia 2023 roku w więzieniu Ghezelhesar w Iranie powieszono Samirę Sabzian. Egzekucja ta została uznana za „mrożącą krew w żyłach” przez Amnesty International, która od lat apeluje do władz Iranu i zniesienie kary śmierci. Amnesty International zaznaczyła, że matka dwójki dzieci została „poddana przymusowemu i wczesnemu małżeństwu jako dziecko”. Kiedy wychodziła za swojego oprawcę, miała zaledwie 15 lat.
W podobnym tonie wypowiedział się Mahmood-Amiry Moghaddam, działacz na rzecz praw człowieka i aktywista. Wskazał, że Samira doświadczała aktów przemocy, jeszcze będąc dzieckiem, bo została przymuszona do małżeństwa.
„Samira była ofiarą lat płciowego apartheidu, małżeństwa w wieku dziecięcym i przemocy domowej, a dziś stała się ofiarą (…) reżimowej maszynki do zabijania” – oświadczył
O karę śmierci poprosili dziadkowie
Samira Sabzian to 18. kobieta, na której wykonano wyrok śmierci w 2023 roku. W 2022 r. stracono w Iranie co najmniej 582 osób. Tylko w listopadzie w Iranie doszło do co najmniej 115 egzekucji.
„Ponownie wzywamy Iran do ustanowienia moratorium na wszystkie egzekucje i zniesienia kary śmierci” — apeluje Wysoki Komisarza ONZ ds. Praw Człowieka.
Mieszkanki Iranu, które doświadczają różnych rodzajów przemocy ze strony mężów, nie mogą z nimi się rozwieść. Nie mogą także liczyć na pomoc ze strony jakiejkolwiek instytucji. Zdarza się, że po latach udręki i cierpienia, zabijają swoich oprawców. Skazywane są na karę śmierci. Rodzina ofiary może wybrać jednak między karą śmierci a odszkodowaniem. Powodami w sprawie Samiry byli dziadkowie jej dzieci: to oni wnieśli o karę śmierci.
„Iran jest największym katem kobiet” – pisze na swojej stronie irańska organizacja Praw Człowieka.
صیح امروز چهارشنبه ۲۹ آذر ماه، حکم اعدام #سمیرا_سبزیان، کودک-همسری که به اتهام قتل همسر خود به قصاص نفس (اعدام) محکوم شده بود، به اجرا درآمد.#SamiraSabzian #SaveSamira pic.twitter.com/niepDX8btf
— Iran Human Rights (IHR NGO) (@IHRights) December 20, 2023
źródło:voanews.com
Zobacz także
„Hidżab to nie jest temat zastępczy. To jest symbol kontroli władzy. Kobiety otwarcie rzucają jej rękawicę” – rozmowa z Aleksandrą Chrobak o kobiecej rewolucji w Iranie
„Ostatni raz widziałam matkę, gdy miałam dziewięć lat”. Dzieci Narges Mohammadi odebrały w jej imieniu Pokojową Nagrodę Nobla
„Dlaczego nie odeszła wcześniej?” – to pytanie najczęściej stawiane ofiarom przemocy lub ich rodzinom. Znamy odpowiedź
Podoba Ci się ten artykuł?
Powiązane tematy:
Polecamy
17-latek oddał swoje ubranie starszemu mężczyźnie, którego z domu wyrzucił syn. Policja pogratulowała mu wrażliwości na krzywdę innych
Anna-Maria Sieklucka o filmie „365 dni”: „To produkcja ukazująca patriarchalną, przemocową relację”
Od miesiąca mieszkała w lesie i tam urodziła dziecko. ”To pokazuje, z jak wielkim kryzysem mamy do czynienia”
