Fotograf chciał więcej pieniędzy za sesję zdjęciową modelki plus size. Agencja głośno mówi: „To fatfobia!”
„Modelki plus size powinny płacić za sesje więcej” – tak uważa William Lords, nowojorski fotograf mody. Artysta swoje ceny tłumaczy problemami, z jakimi spotyka się jako stylista modelek plus size. Pozyskiwanie ubrań w większych rozmiarach jest (jego zdaniem) trudniejsze. Przez swój cennik fotograf ma teraz problemy z branżą modelek.
100 dolarów więcej za zdjęcia modelek plus size
Megan Mesveskas jest managerką agencji Model Nexus, która zajmuje się m.in. modelkami plus size. Mesveskas o tej pracy wie niemal wszystko – sama przez 8 lat pracowała jako modelka plus size. Ostatnio jednak, już jako managerka agencji, zgłosiła się do nowojorskiego fotografa mody Williama Lordsa w celu umówienia sesji zdjęciowej swoich modelek. Tam spotkała się z czymś, czego w swojej pracy dotychczas nie widziała.
Lords wysłał kobiecie cennik, z którego wynikało, że zdjęcia modelek w regularnym, małym rozmiarze kosztują u niego 950 dolarów, natomiast zdjęcia modelek plus size – już 100 dolarów więcej.
Managerka postanowiła nagłośnić tę skandaliczną sprawę w sieci. Oskarżyła Lordsa, że nie chce patrzeć na większe kobiety. Dodała też, że jako jedna z modelek plus size była szykanowana i niejednokrotnie doświadczała dyskryminacji. Powiedziała wprost, że to, co robi Lords, to fatfobia. Mesveskas pokazała nawet oficjalnego maila, którego otrzymała od osoby z zespołu Lordsa.
Pozyskiwanie ubrań dla modelek plus size
Mesveskas nie odpisała na maila od ekipy Lordsa. Zamiast tego skontaktowała się z redakcją magazynu „In The Know” z prośbą o nagłośnienie sprawy. Fotograf w rozmowie z dziennikarzami potwierdził swoje ceny. Lords dodał również, że podniesienie cen wiąże się z jego dodatkową pracą jako stylisty. Pozyskiwanie ubrań jest bowiem znacznie trudniejsze w przypadku modelek plus size.
„Zdobycie tych ubrań jest bardzo trudne, ciężko coś znaleźć. Kupuję ubrania za swoje prywatne pieniądze” – wyjaśnił Lords, dodając, że wyszukanie ubrań zajmuje sporo czasu, o czym wie każdy fotograf i stylistka – to nie jest kwestia dyskryminacji.
Teraz Lords rozważa podjęcie kroków prawnych przeciwko Mesveskas.
Rozwiń„Jestem czarnym mężczyzną w Ameryce, a białe kobiety mówią mi, że dyskryminuję je? Bardzo mnie to rani. Nikt nie opowiada prawdziwej historii” – skomentował całą sytuację Lords.
Źródło: dailymail.co.uk
Zobacz także
„To, co widzimy na skórze, to wierzchołek góry lodowej”. O wyzwaniach psychodermatologii mówi dr Maja Czerwińska-Rogowska
„Przecież wiadomo, że gruba dziewucha nie może mieć przystojnego faceta. A jak ma, to na bank jest feedersem!” – mówi Ewa Zakrzewska, modelka plus size
„Moje ciało jest niesamowite, podobnie jak twoje”. Ulrikke Skotte-Lund zapozowała nago dla pierwszego numeru „Vogue Scandinavia”
Polecamy
Red Lipstick Monster odwraca narrację: „Był w krótkich spodenkach, więc klepnęłam go w tyłek”
Andie MacDowell o nierealnych standardach piękna: „Jestem za stara, by się głodzić”
„Celem było zrobienie serialu, a to, że przy okazji dostałam obraz solidarnego świata, poruszało mnie do głębi”. O „Matkach Pingwinów” opowiada Klara Kochańska-Bajon
Sydney Sweeney o braku kobiecej solidarności: „Nie wiem, dlaczego zamiast podnosić się wzajemnie, ściągamy się w dół”
się ten artykuł?