Danae Mercer o kobietach na igrzyskach w Paryżu: „Przypominają nam, że jesteśmy kimś więcej, niż jakimś standardem piękna”
 
 „Każda mała dziewczynka zasługuje na zobaczenie tak silnych kobiet” – czytamy na wideo udostępnionym przez Danae Mercer. Ciałopozytywna aktywistka i dziennikarka wyjaśnia, dlaczego kobiety na igrzyskach olimpijskich w Paryżu mogą być inspiracją dla jej córki.
Danae Mercer o zawodniczkach igrzysk
Danae Mercer opublikowała w mediach społecznościowych krótkie wideo, na którym wyjaśniła, dlaczego pozwala swojej córce oglądać w telewizji igrzyska olimpijskie w Paryżu. Ciałopozytywna aktywistka i dziennikarka tłumaczyła, że spędzanie czasu w ten sposób może jej dziecko wiele nauczyć. Jak przyznała, patrzenie na kobiety spełniające swoje marzenia z pewnością będzie dla dziewczynki wielką inspiracją.
„Każda mała dziewczynka zasługuje na zobaczenie tak silnych kobiet” – czytamy na udostępnionym wideo.
Aktywistka zaznaczyła, że to również wyjątkowe wydarzenie, ponieważ pierwszy raz w historii igrzysk występuje równa liczba zawodniczek i zawodników. To także pierwszy raz, kiedy kobiety biorące udział w zawodach mogą karmić swoje dzieci piersią podczas igrzysk.
Jak wymieniła Mercer, to nie koniec nowości, jakie zostały w tym roku wprowadzone w Paryżu. Na terenie wioski olimpijskiej działa także żłobek, dzięki czemu m.in. samodzielni rodzice nie są wykluczeni z igrzysk. Taki pomysł wsparcia sportowcy zawdzięczają amerykańskiej sprinterce i 11-krotnej medalistce Allyson Felix. To właśnie ona jako pierwsza poinformowała o niesprawiedliwej polityce firmy Nike, która chciała wypłacić jej wynagrodzenie za kontrakt niższe o 70 proc. po urodzeniu dziecka. Nagłośnienie sprawy spowodowało, że Nike wycofała się z pomysłu i objęła specjalnym programem wsparcia zawodniczki, które zostały mamami. Sportowczyni zwróciła się także do Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego z pomysłem otwarcia żłobka w wiosce olimpijskiej, a następnie nawiązała współpracę z Procter & Gamble, wieloletnim sponsorem zawodów olimpijskich, by pomógł jej zrealizować ten cel.
„Możliwość spędzania wspólnego czasu jest ważna dla dziecka, ale też i rodzica-sportowca. Ten żłobek pozwala na to, jednocześnie dając sportowcom możliwość skupienia się na igrzyskach” – mówiła m.in. Emma Terho, przewodnicząca Komisji Sportowców MKOl i była kapitanka fińskiej kobiecej drużyny hokeja na lodzie, cytowana przez portal polskifr.fr.
Danae Mercer podkreśliła również, że niezwykle ważna jest dla niej naturalność zawodników. Podczas igrzysk można zobaczyć sportowców jako zwykłych ludzi. Bez filtrów, makijażu czy wyszczuplających ubrań, do widoku których jesteśmy przyzwyczajeni w mediach społecznościowych.
„Pokazują swoje ciała z cellulitem, celebrują różne rozmiary i przypominają nam, że jesteśmy kimś więcej, niż jakimś 'standardem piękna'” – podsumowała.
Danae Mercer – kim jest?
Danae Mercer jest ciałopozytywną aktywistką i dziennikarką, która na co dzień pokazuje, w jaki sposób obraz ciała widziany w mediach społecznościowych mija się z prawdą. Przez kilka lat była redaktorką naczelną magazynów Women’s Health i Men’s Health w Dubaju. Pisze również dla takich tytułów jak CNN i Sunday Times. Jak wyznała, doświadczyła zaburzeń odżywiania m.in. przez presję dotyczącą wyglądu. Świat pokochał ją za szczerość, a jej ciałopozytywne przesłanie przyniosło jej 2,3 mln obserwatorów na Instagramie.
RozwińZgadzasz się z Danae Mercer?
Zobacz także
 
 Pokazała triki influencerek na pełniejszy biust. „Zobaczysz to na wielu zdjęciach”
 
 Maskotka Igrzysk Olimpijskich w Paryżu jest łechtaczką? „Wreszcie reprezentacja na jaką zasługujemy” – komentują kobiety
 
 Neurolog ocenił występ Celine Dion w Paryżu: „To było wyćwiczone, żeby ukryć możliwie jak najwięcej”
Polecamy
 
 Diane Keaton: „Możemy starzeć się z gracją albo pięknie. Ja wybieram obie opcje”
 
 Dakota Johnson: „Kobiety zawsze były i są na gorszej pozycji w społeczeństwie. Wciąż mierzą się z oczekiwaniami”
 
 „Prawdziwa rozmowa o siostrzeństwie musi zacząć się od przyznania, że wszystkim nam bywa trudno z innymi kobietami” – mówi psycholożka Marta Majchrzak
 
 Wiejskie pamiętniki kryją prawdę o życiu kilku pokoleń kobiet w Polsce. „Wspólnym doświadczeniem jest aborcja”
się ten artykuł?
 
  
  
  
  
  
  
  
  
  
 