5 min.
Co kryje się za dodatkowymi kilogramami? Powstał projekt, który rzuca nowe światło na otyłość

Najnowsze
26.02.2021
Jak wyglądają skutki wychowywania dziewczynek w duchu „grzeczności”? Wyjaśnia Magda Korczyńska
25.02.2021
Hiszpańskie miasto obwieszcza, że jest pierwszym, które pokonało pandemię COVID-19
24.02.2021
Mama Chemik: bakterie, grzyby i wirusy kolonizują nasze gąbki w zastraszającym tempie, a my często nie jesteśmy tego nawet świadomi
24.02.2021
Co zobaczysz, gdy wpiszesz słowo ‘pielęgniarka” w wyszukiwarkę grafiki Google? „Szału nie ma. Zaproszenie do burdelu” – kwituje Mateusz Sieradzan
24.02.2021
Ludzie szczęśliwi chętniej stosują się do obostrzeń – wynika z analizy zachowań społecznych w pandemii
„Jadłam, żeby nie myśleć”, „Jadłem, żeby wypełnić pustkę” – takie hasła możemy zobaczyć na ciałach modeli i modelek z projektu fotograficznego „Beyond the Body”. Każda z tych osób na co dzień zmaga się z problemem otyłości. Autorzy sesji chcieli skończyć ze stygmatyzacją tej choroby i podkreślić, że za wyglądem osób otyłych stoją konkretne historie.
Projekt „Beyond the Body” powstał we współpracy agencji fotograficznej We Are Social i Discovery Italia. Za jego wykonanie odpowiada czwórka włoskich artystów (ilustratorka Elisa Macellari , artysta uliczny Francesco Camillo Giorgino, znany jako Millo , tatuażystka Amanda Toy i kaligraf Nicolò Visioli), którzy przedstawili na ciałach dwóch modelek i dwóch modeli historie, a także negatywne doświadczenia bohaterów programu „Klinika renesansu – Centrum otyłości Caserta”. To format, w którym osoby otyłe decydują się wziąć swoje dotychczasowe życie we własne ręce i zaczynają je zmieniać. W każdym odcinku widzowie mogą prześledzić siedmiomiesięczną podróż, która doprowadziła jej bohatera do znalezienia równowagi fizycznej i psychicznej.
6 maja premierę miał pierwszy odcinek drugiego sezonu tego programu i z tej okazji światło dzienne ujrzał projekt „Beyond the Body”, do którego zdjęcia wykonał – cieszący się międzynarodowym uznaniem – duet fotografów Winkler + Noah. Ich fotografie można było podziwiać na żywo od 7 do 9 maja podczas otwartej wystawy w Forma Meravigli w Mediolanie.
Portret psychologiczny osoby otyłej
Autorzy projektu „Beyond the Body” chcieli zwrócić uwagę nie tylko na narastający problem otyłości, ale również na aspekt psychologiczny tej choroby. Osoby otyłe często są stygmatyzowane ze względu na swój wygląd. Sugerując się wyłącznie nadmierną tkanką tłuszczową, przypisuje im się wiele negatywnych cech, jak chociażby: lenistwo, niechlujstwo, flegmatyczność czy brak asertywności.
Oczywistym jest, że takie społeczne uprzedzenia mają ogromny wpływ na ich kondycję psychiczną. Utrwalony w społeczeństwie obraz osoby otyłej silnie wpływa na jej postrzeganie siebie oraz nawiązywanie relacji z innymi.
– Brak poczucia akceptacji potęguje wykluczenie. Pojawia się poczucie bycia nieodpowiednim, gorszym. To prosta droga do zaburzeń odżywiania lub depresji – podkreśla psycholożka, Karina Milan-Szymańska.
Kiedy osoba czuje się wytykana palcami, wyśmiewana, piętnowana, to jej najczęstszą reakcją obronną jest ucieczka, chęć schowania się i uniknięcia dalszej krytyki. Mówiąc krótko: izolacja. – W momentach dla nas krytycznych reagujemy znanymi nam schematami. Na przykład zajadamy smutki – podkreśla terapeutka.
Pewnie gdyby częściej mówiło się o tym, że za wyglądem otyłych stoją konkretne historie, nierzadko związane z traumatycznymi doświadczeniami, przygodni obserwatorzy spojrzeliby na takie osoby nieco przychylniejszym, a na pewno mniej oceniającym, okiem. Właśnie na tym zależało autorom projektu „Beyond the Body”.
Otyłość – statystyki
We Włoszech problem otyłości dotyczy 6 milionów osób. W Polsce z nadwagą lub otyłością zmaga się 64 proc. mężczyzn oraz 49 proc. kobiet. Całkiem niedawno Ministerstwo Zdrowia ruszyło z kampanią medialną „Nie serwuj sobie choroby”, która miała na celu zmobilizowanie Polaków do zmiany nawyków żywieniowych.
Światowa organizacja WHO uznała otyłość za najgroźniejszą chorobę przewlekłą, która nieleczona prowadzi m.in. do cukrzycy typu 2, metabolicznych zaburzeń hormonalnych, chorób układu krążenia, jak również zwiększa ryzyko zachorowania na nowotwory.
Poleć artykuł koleżance
Zobacz także

„Wielu pacjentów woli wyjść z gabinetu z rozpoznaniem medycznym konkretnej choroby niż przyjąć do wiadomości, że problem ma naturę emocjonalną” – mówi psychoterapeutka Małgorzata Kuberska-Kędzierska

„Mówmy swoim córkom, że ciało jest dla nas źródłem przyjemności”. Dr Katarzyna Jasiewicz o ciałoterapii

„Akceptacja siebie to pozwalanie sobie na dużo, bo możemy i wiemy, co nam służy”. O tym, co łączy zabiegi medycyny estetycznej z samoakceptacją, mówią psycholog i chirurg plastyczny
Podoba Ci się ten artykuł?
Tak
Nie
Powiązane tematy:
Polecamy

26.02.2021
„Masaż medyczny to nie masaż erotyczny!”. Przedstawicielki zawodów medycznych mówią STOP

21.02.2021
Magdalena Lamparska: Ktoś zabrał nam dziewczyńskość! Jesteśmy nastolatkami, a potem od razu kobietami, mamami, żonami

20.02.2021
Genevieve Nnaji: Dla mnie feminizm to przede wszystkim dostęp do podstawowych praw człowieka

18.02.2021