Bogna Sworowska o menopauzie: „Starałam się do niej przygotować, tak jak przed laty przygotowywałam się do in vitro”

Bogna Sworowska traktuje menopauzę jako naturalny etap życia, do którego dobrze jest się przygotować. Znana modelka i właścicielka agencji PR jest przekonana, że wiedza i rozmowa na ten temat mogą zaoszczędzić wiele cierpienia i odczarować przestarzałe mity. „Warto rozmawiać o niej z innymi kobietami, pokazując szklankę do połowy pełną. Ja niestety nie miałam tego szczęścia” – przyznaje w wywiadzie dla magazynu Zwierciadło.

„Przyjaciółki przedstawiły mi menopauzę w czarnych barwach”

Temat menopauzy przez długi czas był przemilczany, co sprawiało, że aż dwie trzecie kobiet czuło się nieprzygotowanych i zagubionych, kiedy wkraczało w ten etap życia. Słyszały o „przekwitaniu”, utracie kobiecości, uderzeniach gorąca i wizji końca na bardzo wielu polach. Bogna Sworowska w najnowszym wywiadzie, którego udzieliła Małgorzacie Welman z miesięcznika Zwierciadło, przyznała, że ona też o menopauzie słyszała jako o początku końca.

„Moje przyjaciółki, starsze ode mnie, przedstawiły mi menopauzę w czarnych barwach. Słyszałam, że zmieni mi się figura, kloc się ze mnie zrobi, stanę się niewidoczna, nikt już na mnie nie spojrzy…” – mówi. „Gdyby kobiety były lepiej przygotowane do menopauzy i gdyby ze sobą o niej rozmawiały, zaoszczędziłybyśmy sobie wiele cierpienia i odczarowałybyśmy mity z tym związane” – dodaje.

Sworowska dziś ma 56 lat, jest aktywną zawodowo modelką i bizneswoman, prowadzi własną agencję PR. Na ten etap swojego życia stara się patrzeć przez pryzmat korzyści.

„To taki fajny moment w życiu, kiedy wiesz już kim jesteś, z kim chcesz przebywać, kogo lubisz, kogo nie lubisz, żegnasz znajomości, które ci nie służą, bo szkoda ci czasu na toksyczne relacje” – zauważa.

Modelka nie ukrywa, że menopauza „bywa dokuczliwa, nieprzyjemna”, ale na wszelkie niepokojące symptomy są sposoby i specjaliści. „Jeśli w odpowiednim momencie zareagujemy, pójdziemy do lekarza, poszukamy pomocy, będzie łatwiej z nią sobie poradzić” – tłumaczy. „Ja dużo czytałam na temat menopauzy, starałam się do niej przygotować, tak jak przed laty przygotowywałam się do in vitro, któremu się poddałam i dzięki któremu mam wspaniałego syna” – dodaje.

Rozmowy o menopauzie z synem i partnerem

Sworowska zdradziła, że sama również korzystała z pomocy specjalistów. Powodem był znaczny spadek libido. „Znajome seksuolożki podpowiedziały mi sposoby na to, abym znów poczuła przypływ kobiecości związanej z sensualnością. Śmieję się, że przepisały mi receptę na masturbację i wizyty w seks shopie, aby się rozbudzić. Aktywność seksualna jest ważna nie tylko dla związku, ale również dla naszego zdrowia fizycznego i psychicznego” – wyjaśniła.

W wywiadzie dla magazynu Zwierciadło podkreśliła rolę szczerej rozmowy o menopauzie również z najbliższymi. Fakt, że uświadomiła synowi i partnerowi, z czym się mierzy, nie tylko przyniósł jej ulgę, ale też pomógł wytłumaczyć pewne jej zachowania.

„Syn zapytał, dlaczego jestem poddenerwowana, podrzuciłam mu więc artykuł o menopauzie, mówiąc, że właśnie jestem w tym okresie. Partnerowi musiałam również szczerze opowiedzieć, co przeżywam, odczuwałam bowiem spadek libido. Cienko było wtedy z realną ochotą na aktywność seksualną” – przyznała.

„Musiałam złapać do siebie dystans”

Sworowska w wywiadzie odniosła się również do swojej decyzji o powrocie do modelingu. Przypomnijmy, że w latach 80. była jedną z najsłynniejszych modelek na świecie, jako pierwsza i dotychczas jedyna Polka wystąpiła na okładce amerykańskiego „Playboya”. Powrót do zawodu nie był łatwy, bo uświadomił jej, że weszła w pułap modelek dojrzałych, u których nie ukrywa się zmarszczek i siwych włosów, tylko je podkreśla.

„Musiałam złapać do siebie dystans. Nauczyć się patrzeć w lustro bez zastanawiania się: 'Gdzie jest tamta Bogna?’. Teraz mówię sobie: 'Co z tego, że mam zmarszczki, miliony kobiet w moim wieku je ma” – przyznała.

Praca na planie kolejnych sesji zdjęciowych pozwoliła jej na nowo z czułością spojrzeć nie tylko na swoje ciało, ale też na siebie.

„Musiałam się na nowo polubić i nie chodzi tu tylko o wygląd. Moje pokolenie nie było wychowane tak, aby się podziwiać i doceniać. Mówiono nam raczej, że trzeba być skromnym i siedzieć cicho. Ja stosunkowo niedawno zauważyłam, jak wiele potrafię. Naprawdę wiele lat zajęło mi to, abym mogła do siebie powiedzieć: 'Kurczę, Bogna, ale ty jesteś fajna!'” – dodała.

Źródło: zwierciadlo.pl

KIOM, czyli Krótka Instrukcja. O Menopauzie

KIOM, czyli Krótka Instrukcja. O Menopauzie, powstała, żeby wspierać wszystkie kobiety, które przechodzą menopauzę, i te, które czują, że aktualnie doświadczane przez nie objawy mogą być z nią związane. Powstała także z myślą o osobach, które po prostu chcą się lepiej przygotować do tego etapu: czy dla siebie samych, czy po to, by wiedzieć, jak wspierać bliskie sobie kobiety.

Instrukcja jest po to, aby życzliwie, z troską i w sposób rzeczowy przedstawić Ci zagadnienia związane z menopauzą. Myślimy o niej jak o przyjaciółce, która już przeszła drogę, którą masz przed sobą. Dzieli się z Tobą wiedzą, doświadczeniem, podpowiada możliwości działania tak, żebyś mogła nawigować przez ten etap jak najlepiej dla siebie.

Instrukcję stworzyłyśmy wspólnie z ekspertkami wielu dziedzin, które w sposób jasny, ciekawy i merytoryczny wyjaśniły wiele aspektów menopauzy, a także wspólnie z kobietami, które podzieliły się doświadczeniem tego okresu.

Krótka Instrukcja. O Menopauzie jest darmowa. Możesz przeczytać ją na stronie krotkainstrukcja.pl lub pobrać ją w formie PDF-a.