Przejdź do treści

Billie Eilish: „Ludzie boją się dużych piersi. Gdy zaczęłam odsłaniać ciało, straciłam ponad 100 tysięcy obserwujących”

Billie Eilish - Hello Zdrowie
Billie Eilish /fot. Getty Images, Canva
Podoba Ci
się ten artykuł?

Długo nie czuła się dobrze w swoim ciele i nie była gotowa na krytykę wyglądu. Kiedy w końcu zdjęła oversizowe koszulki i spodnie, spotkał ją hejt. „Ludzie boją się dużych piersi. Gdy zaczęłam odsłaniać ciało, straciłam ponad 100 tysięcy obserwujących” – mówiła gwiazda uważana za głos pokolenia Z. Niedawno ogłoszono, że Billie Eilish w połowie przyszłego roku da w Polsce dwa duże koncerty.

 

Billie Eilish Pirate Baird O’Connell urodziła się 18 grudnia 2001 roku w Highland Park w Los Angeles w rodzinie muzyków Maggie Baird i Patricka O’Connella. Wpłynęło to na jej zainteresowania – od najmłodszych lat śpiewała i zajmowała się muzyką. W wieku 8 lat dołączyła do dziecięcego chóru Los Angeles. Jako 11-latka z pomocą brata zaczęła nagrywać pierwsze piosenki. „Pamiętam, jak ktoś zapytał: Przez co przechodziłaś w tym wieku, o czym miałaś niby pisać? Kiedy miałam 11, 12, 13 lat, to był najtrudniejszy okres w moim życiu. Uczysz się wszystkiego. Uczysz się, jak okropnie możesz się czuć” – wspominała te pierwsze doświadczenia.

Rozgłos zyskała jako 13-latka po wypuszczeniu do sieci ballady „Ocean Eyes”, która powstała w ich rodzinnym domu w pokoju brata. Początkowo miał to być podkład do ćwiczeń tanecznych jej grupy. „Ocean Eyes” wrzucony na SoundCloud zebrał w krótkim czasie miliony odsłon, a nieznana wcześniej nastolatka została okrzyknięta objawieniem.

Do wyświetlenia tego materiału z zewnętrznego serwisu (Instagram, Facebook, YouTube, itp.) wymagana jest zgoda na pliki cookie.Zmień ustawienia

Dwa lata później utworem „Bad Guy” zdobyła ogromną popularność na świecie. Obecnie ma 23 lata a na swoim koncie kilkanaście mega przebojów, trzy płyty, dwa Oscary, m.in. w 2024 roku za piosenkę do filmu „Barbie”. Jej rekordy już kilkanaście razy wpisano do Księgi Rekordów Guinessa. Jest najmłodszą artystką, która wygrała we wszystkich głównych kategoriach na 62. ceremonii rozdania nagród Grammy, a także najmłodszą artystką, która napisała i nagrała oficjalną piosenkę do filmu Jamesa Bonda, zatytułowaną „No Time To Die”, za którą dostała Oscara w 2022 roku. Na swoim koncie ma także światowy rekord odtworzeń swoich piosenek na platformie Spotify.

Jak przyznaje, zapłaciła za sławę dużą cenę: „Cóż, straciłam wszystkich przyjaciół, kiedy stałam się sławna. Nagle stałam się sławna i nie umiałam się już z nikim utożsamić. To było trudne. To było naprawdę trudne […] Pamiętam, jak na moich 20. urodzinach rozglądałam się po sali i widziałam tylko ludzi, którzy dla mnie pracują. I wszyscy starsi ode mnie o 15 lat lub więcej” – mówiła w podkaście BBC „Miss Me?”. Na szczęście po latach udało jej się odbudować relacje z grupą dawnych znajomych.

Tekst o muzycznej karierze i życiu Billie Eilish. Na zdjęciu: Kobieta śpiewająca do mikrofonu - HelloZdrowie

Billie Eilish
fot. Mariano Regidor/Getty Images

Billie Eilish znana jest nie tylko ze swojego wokalu, ale także wizerunku. Długo ubierała się w oversizowe koszulki i spodnie, by nie oceniano jej przez pryzmat ciała. Kiedy zaczęła pokazywać się w strojach podkreślających figurę, w internecie wylał się hejt, a jej profil zaczęły opuszczać tysiące osób. „Przez pierwsze pięć lat mojej kariery absolutnie równaliście mnie z ziemią za bycie chłopczycą i za mój sposób ubierania się. Ciągle mówiono mi, że byłabym atrakcyjniejsza, gdybym zachowywała się jak kobieta. Teraz, kiedy czuję się wystarczająco komfortowo, by nosić cokolwiek choć trochę kobiecego lub dopasowanego, twierdzicie, że zmieniłam się i sprzedałam. Jesteście prawdziwymi idiotami” – napisała na swoim profilu. „Fun fact! „Czy wiedzieliście, że kobiety mogą mieć wiele twarzy? Szokujące, prawda? Wierzcie lub nie, ale kobiety mogą się interesować wieloma rzeczami. Wiedzieliście, że kobiecość nie równa się słabości? Szalone, prawda? I że to całkowicie niespotykane i szalone, aby chcieć wyrażać siebie na różne sposoby w różnych sytuacjach?” – skwitowała.

Maisie Williams

Dyskusja o kobiecości odbiła się szerokim echem, ponieważ Billie nie kryła wcześniej, że nigdy nie czuła się dobrze w swoim ciele i bardzo długo nie była gotowa na krytykę swojego wyglądu. „Jeśli mam być szczera, to nigdy nie czułam się jak kobieta. Nie czułam się ani pożądana, ani szczególnie kobieca. Musiałam sama siebie przekonywać, że jestem ładną dziewczyną. Używam zaimków 'ona/jej’, ale tak naprawdę nigdy nie czułam się szczególnie dziewczęca” – tłumaczyła i śmiała się, że ludzie boją się jej piersi: „Ludzie boją się dużych piersi. Gdy zaczęłam odsłaniać ciało, straciłam ponad 100 tysięcy obserwujących”.

O swoim życiu prywatnym mówi niechętnie. Choć od 11 roku życia cierpi na syndrom Tourette’a, dopiero w ostatnim czasie opowiada więcej o objawach tej neurologicznej przypadłości i przyznaje, że nie jest to dla niej powodem do kompleksów, ale po prostu jej znakiem szczególnym: „Poruszam uchem w tył i w przód, unoszę brew, klikam żuchwą, zginam ramię. Podczas rozmowy ze mną się tego nie zauważa, ale dla mnie to wszystko jest bardzo męczące” – tłumaczy i dodaje, że towarzyszące chorobie mimowolne tiki pojawiają się u niej, kiedy śpiewa, jeździ konno lub mocno się na czymś koncentruje a ci, którzy o tym nie wiedzą, uważają, że próbuje się wygłupiać: „Najczęstszym sposobem, w jaki ludzie reagują, jest śmiech, bo myślą, że staram się być zabawna. Myślą, że to specjalne zachowanie dla jaj. Zawsze niesamowicie mnie to urażało”- dodaje.

Jak przyznaje artystka, nie ominęła jej depresja. W lipcu 2019 roku w wywiadzie dla „Rolling Stone” przyznała, że pierwszy epizod depresyjny przeszła w wieku 13 lat. Później stan ten wracał, kiedy była szczególnie przeciążona pracą i koncertami. Podobnie było w 2020 roku, kiedy przyznała, że spędziła na terapii pół roku. „Przechodzę przez epizody depresyjne i wiem, że mam ujście, którego wielu nie ma. Jeśli masz to wewnątrz siebie i nie możesz wydostać, co powinieneś zrobić?”- pyta i angażuje się w działania dla swoich młodych fanów mających problemy ze zdrowiem psychicznym. „Czasami nie musisz nawet nic mówić, czasami wystarczy przytulenie. To informacja, że ktoś jest w tym z tobą” – mówiła w kampanii społecznej.

Billie Eilish: straciłam fanów, bo ludzie boją się dużych piersi

Billie Eilish: straciłam fanów, bo ludzie boją się dużych piersi
/ Zdjęcie: Met Gala 2021, Nowy Jork / Noam Galai/GC Images

Wokal Billie jest opisywany jako “nie z tej ziemi”, „eteryczny” i „szepczący”, ale też „świszczący” i „skrzeczący”. Wiele kontrowersji wzbudzają także teksty jej piosenek, które są pełne tematów śmierci, chorób psychicznych, narkotyków i obsesji. Billie zbywa krytyków, tłumacząc, że to ćwiczenie z pisania fikcji i podstawa do odgrywania teledysków. „To bardzo fajne, wcielić się w jakąś rolę, w buty, w których normalnie byśmy nie byli”- tłumaczy.

W 2025 roku polscy fani będą mieli wreszcie okazję, by na żywo przekonać się, jak śpiewa. 3 i 4 czerwca da dwa koncerty w krakowskiej TAURON Arenie.

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

Podoba Ci
się ten artykuł?