Przejdź do treści

Ergonomia – nie pracuj kosztem zdrowia!

3 kobiety pracują na laptopach w kawiarni i rozmawiają ze sobą
Ergonomia – nie pracuj kosztem zdrowia!/ Unsplash, fot. Brooke Cagle
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

Przyjrzyj się swojemu stanowisku pracy. Ładne i przytulne? Świetnie. A ergonomiczne? Jeśli nie, to pora na zmiany. Chyba że chcesz dołączyć do ponad 60 milionów pracowników w UE, którzy skarżą się na kłopoty z kręgosłupem. I nie tylko z nim.

By sprawdzić, czy pracujesz w ergonomicznych warunkach, musisz najpierw wiedzieć, czym jest ergonomia. Według definicji to dostosowanie warunków pracy do możliwości psychofizycznych człowieka. Mówiąc najprościej, chodzi o to, by otoczenie, w którym spędzasz przynajmniej osiem godzin na dobę, pozwalało ci wykonywać efektywnie pracę i nie tracić przy tym zdrowia. Niestety, pracodawcy wciąż przywiązują do tego za małą wagę.

Praca a kręgosłup

Nie odkryjemy Ameryki, pisząc, że schorzenia układu ruchu (choroby szyi, kręgosłupa, kończyn górnych i dolnych) są najczęściej występującymi w Unii Europejskiej jednostkami chorobowymi związanymi z pracą. Takie są fakty. Ale zaskakujące jest to, że maleje liczba chorób spowodowanych pracą fizyczną, a zwiększa się liczba chorób kręgosłupa, których przyczyną jest przeciążenie pracą i stres.

Na kłopoty z kręgosłupem skarży się ponad 60 milionów pracowników w UE. Dlaczego tak się dzieje? Specjaliści Instytutu Medycyny Pracy w Łodzi wśród przyczyn wymieniają m.in.: wysiłek fizyczny, pracę w wymuszonej pozycji, powtarzalne ruchy monotypowe (takie, które wymagają udziału tylko pewnych grup mięśni, co powoduje ich szybkie zmęczenie), długotrwały ucisk na tkanki, pracę siedzącą i nieergonomiczne wyposażenie polskich biur. Tu problem jest naprawdę poważny ‒ z raportu Ergotest wynika, że na sto polskich stanowisk komputerowych tylko dwa (!) spełniają wymogi ergonomii, czyli są odpowiednio wyposażone i dopasowane do potrzeb pracowników. Tymczasem specjaliści podkreślają, że podstawą przy ochronie kręgosłupa jest odpowiednio dobrane biurko i krzesło. Płyta siedziska krzesła powinna być tak skonstruowana, aby nasz kręgosłup i mięśnie go podtrzymujące były w ciągłym ruchu. Prof. Górska, szefowa Polskiego Towarzystwa Ergonomicznego, zwraca uwagę, że człowiek w trakcie pracy powinien aktywizować różne grupy mięśniowe, czyli ruszać się przez cały czas. Nie ma nic lepszego dla organizmu niż ruch, który nie pozwoli na statyczność, minimalizując przy tym także problem otyłości. Dr Levine z kliniki w Mayo uważa, że ideałem byłoby, abyśmy podczas pracy biurowej spacerowali, spalając dzięki temu ok. 1000 kcal w ciągu wykonywania obowiązków zawodowych.

Kobieta przed komputerem

Bądź ergo – zadbaj o siebie sam

Na wymienione wyżej czynniki nie zawsze możemy mieć wpływ, ponieważ zależą od charakteru pracy i dobrej woli pracodawcy. Ale wśród przyczyn coraz częstszych problemów ze zdrowiem znajdziemy także punkt: sprzeczne z ergonomią zachowania pracowników. I tu już mamy pole do popisu. Choć prawda jest taka, że często nawet nie zdajemy sobie sprawy z przyczyny naszych nieergonomicznych zachowań. Oto przykład: podczas pracy przy komputerze jesteśmy zgarbieni, nienaturalnie wychyleni. Wiecie dlaczego? Odpowiedź jest prozaiczna – aby lepiej widzieć! To często wina źle dopasowanych okularów (albo ich braku), zbyt małej czcionki, złego kontrastu i jasności obrazu i/albo nieprawidłowego oświetlenia.

By móc dbać o kręgosłup, musimy najpierw zadbać o… wzrok!

Zachowania ergonomiczne nie wymagają właściwie żadnego wysiłku, za to – jak przy dobrej diecie – konieczna jest zmiana codziennych nawyków.

Oto, co możesz zrobić:

‒ zadbaj o odpowiednie ustawienie monitora. Powinien być ustawiony bokiem do źródeł światła, nigdy przodem do okna. Górna krawędź monitora nie powinna znajdować się wyżej niż oczy użytkownika, zalecana odległość od oczu to 40‒75 cm.

‒ wykorzystuj zagwarantowane przez Kodeks pracy pięć minut przerwy w ciągu każdej godziny pracy przy komputerze. Realnie! Wstań z krzesła, pospaceruj, choćby po biurze, wyjdź na moment na świeże powietrze. W ten sposób zmuszasz kręgosłup do ruchu, pozwalasz odpocząć oczom, poprawisz krążenie – kiedy siedzisz, żyły poddawane są uciskowi.

‒ wykonuj w czasie przerw krótkie ćwiczenia relaksacyjne ‒ już zwykłe przeciąganie się jest wspaniałym treningiem dla kręgosłupa. Możesz sięgnąć po specjalne ćwiczenia na kręgosłup czerpiące z jogi. Wykorzystuj także techniki oddechowe – trudno o lepszy sposób na relaks.

‒ unikaj siedzenia w pozycji „noga na nogę” (dolny odcinek kręgosłupa jest wtedy napięty, a przepływ krwi w nogach zaburzony).

Stres – winowajca numer 2

To, że siedzenie w niewłaściwej pozycji i pracowanie przed komputerem bez przerw fatalnie wpływa na kręgosłup, jest oczywiste. Ale żeby kręgosłupowi szkodził stres?! Niestety, ma on ogromny wpływ na jego kondycję. – Ergonomiści są świadomi niebezpieczeństwa stresu, napięcia psychicznego, które przenoszą się na jakość i wydajność pracy – przekonuje dr Iwona Palczewska z Instytutu Wzornictwa Przemysłowego. – Odnosi się to także do kłopotów z układem ruchu – zespołów napięć mięśni, zespołów przeciążenia w obrębie barku, nadgarstka – w tych schorzeniach komponent stresu jest ogromny. Odpowiednie wyposażenie przestrzeni pracy to za mało, jeżeli pracujemy w warunkach stresu, nawet podświadomie. Układ współczulny stymuluje wówczas mięśnie do nadmiernej aktywności.

Stresu na co dzień, zwłaszcza w pracy, całkowicie wyeliminować się nie da. Ale można z nim walczyć. Możesz także wykorzystać poprawiający koncentrację i ograniczający stres trening uważności lub wypróbować techniki medytacyjne.

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

i
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.