Przejdź do treści

„Życie w zgodzie z samą sobą to jedyna rzecz, która się liczy”. Rosyjska tenisistka otwarcie o swojej orientacji i wojnie w Ukrainie

Daria Kasatkina przyznała, że jest lesbijką \fot. Antonio Borga/Eurasia Sport Images/Getty Images
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

Ma 25 lat i wielokrotnie stawała na podium. Daria Kasatkina, rosyjska tenisistka w rozmowie z popularnym vlogerem zdecydowała się na szczere wyznanie. Opowiedziała o swojej orientacji seksualnej oraz o tym, co myśli na temat wojny na Ukrainie. „Przebywanie w ukryciu jest trudne i nie ma sensu. Będzie kręciło się w twojej głowie, dopóki tego nie powiesz”- podkreśliła.

W komforcie ze sobą

Daria Kasatkina, 12. zawodniczka rankingu Women’s Tennis Association, udzieliła szczerego wywiadu rosyjskiemu vlogerowi. Kiedy Witja Krawczenko zapytał ją, czy ma dziewczynę, sportsmenka bez zastanowienia odpowiedziała „tak”.

Sytuacja osób LGBTQ w Rosji jest bardzo zła. Osoby z tej społeczności są dyskryminowane. Teraz władze w Rosji chcą, aby zakaz promowania „nietradycyjnych” związków seksualnych obowiązujący nieletnich objął także osoby dorosłe.

„W Rosji wiele spraw jest tematem tabu […]. To przekonanie, że ktoś chce być gejem lub stać się nim, jest absurdalne. Serio, jeśli to kwestia wyboru, to nikt by tego nie robił. Po co utrudniać sobie życie, zwłaszcza w Rosji? Jaki jest sens? Nie ma nic prostszego niż bycie hetero” – tłumaczyła.

Dlaczego więc zdecydowała się na ujawnienie swojej orientacji?

„Uważam, że ważne jest, aby naprawdę o tym mówili wpływowi ludzie ze sportu, czy jakiejkolwiek innej sfery. To ważne dla młodych ludzi, którzy mają problemy ze społeczeństwem i potrzebują wsparcia” – wyznała.

Sportsmenka ukrywanie się i trzymanie w tajemnicy swojego związku uznała za męczące i niedobre w dłużej perspektywie. Podkreśliła także, że decyzja o opowiadaniu o sprawach prywatnych powinna być podjęta indywidualnie.

Przebywanie w ukryciu jest trudne i nie ma sensu. Będzie kręciło się w twojej głowie, dopóki tego nie powiesz. Oczywiste jest, że każdy wybiera, jak się otworzyć i kiedy. Najważniejsze, że musisz żyć w komforcie ze sobą. Reszta nie powinna cię obchodzić – dodała Kasatkina.

Wkrótce po ukazaniu się wywiadu Kasatkina umieściła na Instagramie wspólne zdjęcie ze swoją dziewczyną. Jest nią łyżwiarka figurowa i srebrna medalistka olimpijska Natalja Zabijako.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Daria Kasatkina🐬 (@kasatkina)

Justine Lindsay /fot. Instagram

Chcę, żeby wojna się skończyła

W rozmowie z vlogerem został poruszony także temat wojny na Ukrainie, którą, przypomnijmy, Putin nazywa „operacją wojskową”. Słowo „wojna” jest zakazane w rosyjskiej nomenklaturze. Mimo tego sportsmenka nie boi się go używać.

„Chcę, by wojna się skończyła”- powiedziała z całą mocą, kiedy Krawczenko spytał ją, czego pragnie

I dalej:

„Od 24 lutego nie było dnia, żebym nie czytała wiadomości lub nie pomyślała o tym. Chcę, aby ten dzień po prostu zniknął – mówiła tenisistka . – Nie mogę sobie wyobrazić, przez co przechodzą teraz ci ludzie. To pełnowymiarowy koszmar. Zrobiłabym wszystko, aby to zatrzymać, ale to niemożliwe. To sprawia, że czuję się bezsilna”

Kasatkina mieszka obecnie w Hiszpanii, ale myśli o swoich rodakach. Vloger spytał ją, czy nie boi się, że po tym wyznaniu nie będzie miała możliwości powrotu do swojej ojczyzny. Kasatkina przyznała, że „myślała o tym”. I rozpłakała się.

źródło:www.cbc.ca

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy: