Przejdź do treści

„Tobie to już nic nie można powiedzieć”. I słusznie. Pięć komunikatów, których nigdy nie powinnaś wypowiadać ani słyszeć

zrelaksowana kobieta w białej bluzce
Dobre granice sprawiają, że nie można wejść na nasz teren. Fot. pexels.com
Podoba Ci
się ten artykuł?

Coraz więcej mówi się o stawianiu granic w relacjach. To niezbędne, by zapewnić nam samym komfort i bezpieczeństwo. Czasem bywa jednak, że nawet w pozornie zdrowych związkach międzyludzkich słyszymy słowa, które nie powinny nigdy paść. Temat ten wzięła na tapet psycholożka Andżelika Dominiak-Banach.

„Miałam cię za rozsądniejszą kobietę”

„Czasem jesteśmy w pozornie dobrej relacji, ale czujemy, że jednak coś nie gra. Otrzymujemy komunikaty, które rozmówca po skonfrontowania kwituje: 'Jesteś przewrażliwiona_y! Ja tak z troski’, czy 'Tobie to już nic nie można powiedzieć’. Zaczynasz wątpić, czy prawidłowo interpretujesz zasłyszane słowa, ostatecznie odpuszczasz, ale pozostaje jakiś ścisk w żołądku”- pisze na Instagramie psycholożka Andżelika Dominiak-Banach, wcześniej znana także jako @babeczka_od_psychologii.

Zauważa, że łatwo przegapić sygnały ostrzegawcze działań i sytuacji, które mogą powodować dyskomfort w relacji z drugim człowiekiem.

W nagranym wideo zaprezentowała pięć komunikatów, które świadczą o przekraczaniu granic w relacji z innymi ludźmi. Jakie to komunikaty?

Są to:

  1. Brak przyjęcia twojej odmowy: „Dobra, jeszcze ci się odmieni”, „Już powiedziałam X, że będziesz, nie wymyślaj”

  2. Stare „dobre” ALE… : „Zrobisz jak chcesz, ALE to wyjdzie fatalnie”, „Wyglądasz super, ALE ja bym tego nie włożyła”

  3. Ocena z odwołaniem się do relacji (kiedy np. masz odmienne zdanie lub nie zgadzasz się na coś): „A ja myślałam, że można na ciebie liczyć cały czas”, „Miałam cię za rozsądniejszą kobietę”

  4. Komunikat z podwójnym dnem: „No, idź na imprezę, a stara matka posiedzi sobie przed telewizorem w samotności. Idź, idź, rodzina widocznie nie jest dla ciebie tak istotna” (brak wyrażenia intencji)

  5. Szantaż emocjonalny: „Będę tobą rozczarowana, jak zrobisz po swojemu”, „No zjedz, tyle się dla ciebie nastałam przy garach”.

Andżelika Dominiak-Banach – kim jest?

Andżelika Dominiak-Banach jest psycholożką, dyplomowaną psychodietetyczką oraz psychoterapeutką poznawczo-behawioralną w trakcie szkolenia certyfikacyjnego.  To także autorka książki „Self Care. Droga do samoakceptacji”. O sobie mówi: Wspieram w poszukiwaniu wewnętrznej harmonii, budowania pewności siebie i dobrostanu. Specjalizuję się w pomocy osobom, które cierpią na zaburzenia odżywiania, przeżywają kryzysy lub szukają swojej drogi życiowej. Od kilku lat pomaga kobietom odzyskać równowagę psychiczną oraz uczy, jak poruszać się w świecie, który ogarnął trend zdrowego stylu życia. Na Instagramie prowadzi profil andzelika.dominiak_psycholog (wcześniej @babeczka_od_psychologii), w którym dzieli się zdobytą wiedzą ze swoimi obserwatorami.

Do wyświetlenia tego materiału z zewnętrznego serwisu (Instagram, Facebook, YouTube, itp.) wymagana jest zgoda na pliki cookie.Zmień ustawieniaRozwiń
Do wyświetlenia tego materiału z zewnętrznego serwisu (Instagram, Facebook, YouTube, itp.) wymagana jest zgoda na pliki cookie.Zmień ustawienia

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

Podoba Ci
się ten artykuł?