Mięsożerne bakterie – przecinkowce w Bałtyku. Pływanie w morzu jest niebezpieczne
Jeśli wybierasz się nad polskie morze, lepiej zrezygnuj z kąpieli. Groźne dla człowieka bakterie pojawiły się na całym wybrzeżu Bałtyku. Kontakt z nimi może wywołać zakażenie zapalne, ciężkie zatrucie pokarmowe a nawet śmierć.
Groźne bakterie w Bałtyku
Przecinkowce to mięsożerne bakterie (Vibrio vulnificus), które pojawiły się w wodach Bałtyku. Ich obecność spowodowana jest wzrastającą temperaturą wody, która pozwala im na szybkie namnażanie się. Jak zaznacza Niemiecki Federalny Instytut ds. Oceny Ryzyka (BfR), ocieplenie globalne i związane z tym ocieplenie wód ułatwiają rozprzestrzenianie się bakterii tolerujących sól. Zasolenie Bałtyku jest na średnim poziomie, jednak jest on jednym z najszybciej ocieplających się mórz. Przecinkowce natomiast rozmnażają się w temperaturze przekraczającej 20 stopni, więc polskie morze jest dla nich idealnym środowiskiem.
Mięsożerne bakterie – jakie choroby wywołują?
Spotkanie z tymi bakteriami grozi wystąpieniem zakażeń zapalnych, ciężkich zatruć pokarmowych a nawet śmiercią. Najniebezpieczniejsze z nich to Vibrio vulnificus i Vibrio cholerae. Pierwsza z nich może wywołać posocznicę, na którą umiera nawet 50 proc. chorych. Druga może wywołać cholerę. Co roku zaraża się nimi wiele osób. Ile osób zachoruje w tym roku, to zależy od pogody. Jednak według Światowej Organizacji Meteorologicznej (WMO), w tym roku temperatury mogą być wyjątkowo wysokie.
Przecinkowiec – objawy zarażenia
Na zarażenie przecinkowcem w szczególności powinny uważać osoby starsze, dzieci, osoby o osłabionej odporności, z chorobami przewlekłymi i po operacjach. Bakterie przenikają najczęściej do organizmu przez rany i otarcia. Zarazić można się także, jedząc skażone nimi ryby i owoce morza.
Jakie objawy towarzyszą zarażeniu przecinkowcem?
-
gorączka,
-
pieczenie skóry,
-
dreszcze,
-
nudności,
Jeśli po kąpieli w morzu zauważysz u siebie któryś z objawów, natychmiast zgłoś się do lekarza. Leczenie może być trudne i wymaga antybiotykoterapii.
Zobacz także
„Rezygnacja z foliówek czy segregowanie śmieci są bardzo ważne, ale moim zdaniem nie uratują naszego świata” – mówi Ryszard Kulik doktor psychologii. Jak radzić sobie z depresją klimatyczną?
Żywieniowcy z Dietetyki #NieNaŻarty: jedząc mięso, wzmagasz suszę. Namawiają do zmian
„Uwielbiam dzieci i to, co robię, to jest dla tych dzieci, co już chodzą po ziemi i dla tych, które przyjdą na świat. Ale sama nie chcę mieć dziecka. W jakim świecie miałoby żyć?” – mówi Monika Sadkowska, działaczka na rzecz klimatu i praw obywatelskich
Polecamy
Babcia, córka i wnuczka – w Kinie Żeglarz mieszkają za ekranem. Jak Beatlesi. „Żyjemy i pracujemy w naszym ‘kontrolowanym chaosie’”
Grypa żołądkowa to chyba najmniejszy problem. Oto jakimi chorobami może skończyć się nieumiejętne korzystanie z toalety publicznej
„Zaburzenia psychiczne nasilają się w okresie występowania ekstremalnie wysokich temperatur” – mówi Weronika Michalak z HEAL
Czarna słodycz, tajemnica włoskiej księżniczki i piemonckie złoto
się ten artykuł?