Przejdź do treści

Kot, pies i inne zwierzę domowe spocznie w grobie wraz z właścicielem. „To akt uprzejmości, na który czekało wielu”

Pies przytula się do nogi właścicielki
Mediolan robi ukłon w stronę zwierząt / Zdjęcie: Adobe Stock
Podoba Ci
się ten artykuł?

Psy, koty, gryzonie, ptaki, ryby, żółwie, króliki, chomiki, fretki i wszystkie inne zwierzęta domowe mogą zostać pochowane na cmentarzach w Mediolanie obok swoich właścicieli. Taką decyzję wydały lokalne władze. Zakazano jednak umieszczania na nagrobkach imion pupili.

W Mediolanie pies spocznie w grobie swojego właściciela

Kilka tygodni temu burzę wywołały słowa profesora Jerzego Bralczyka o języku, jakim mówimy o zwierzętach. Językoznawca zadeklarował, że dla niego pies zdycha, nie umiera.

„Co ludzkie, to ludzkie. (…) Mówienie, że choćby najulubieńszy pies 'umarł’, będzie dla mnie obce. Nie, pies niestety zdechł” – powiedział na antenie TVP Info.

Według niego określeń związanych z ludźmi nie należy stosować, wypowiadając się o zwierzętach. Dlatego jest również przeciwny, by słowo „adopcja” stosować dla określenia sytuacji, gdy przygarniamy jakieś zwierzę. Stwierdzenie profesora spotkało się ze zdecydowanym sprzeciwem sporej części społeczeństwa. Część środowiska naukowego również przyznało, że wraz ze zmieniającym się podejściem do zwierząt, powinien zmieniać się język. Bowiem dziś zwierzęta domowe, jak psy, koty czy świnki morskie często traktowane są jak pełnoprawni członkowie rodziny. Z tego powodu właściciele zwierząt nie tylko nie godzą się na umniejszanie żalu po śmierci pupila, ale również pragną godnego pochówku, gdy ten odejdzie.

W Polsce funkcjonują cmentarze dla zwierząt, czyli wydzielone miejsca pochówku zwierząt domowych. Pierwszy „Psi Los” powstał w 1991 r. w miejscowości Konik Nowy pod Warszawą. W późniejszych latach pojawiły się kolejne, m.in.: „Tęczowy Most” w Szymanowie koło Wrocławia czy cmentarz dla zwierząt „Zawsze Razem” w Gdańsku. Tymczasem inne europejskie miasto idzie o krok dalej i zezwala na wspólne pochówki ludzi z ich zwierzętami.

„Rada miejska Mediolanu zezwoliła, aby psy, koty, chomiki, króliki i inne domowe zwierzęta były chowane ze swoimi właścicielami, jeśli wcześniej wyrazili oni taką wolę” – poinformował w czwartek dziennik „Il Sole-24 Ore”.

Pozwolenie na wspólny pochówek obejmuje: psy, koty, gryzonie, ptaki, ryby, żółwie, króliki, chomiki, fretki oraz inne zwierzęta trzymane dla towarzystwa, które nie pełniły funkcji produkcyjnych, roboczych czy spożywczych.

Mężczyzna z psem

„Godny pochówek to wyraz wielkiej troski i wrażliwości”

Zgodnie z rozporządzeniem pochówek prochów lub szczątków zwierzęcia musi odbyć się po pogrzebie jego właściciela, a w konkretnych sytuacjach jednocześnie, podczas jednej ceremonii. Zwierzę może spocząć na cmentarzach miejskich Mediolanu w tym samym grobie, co jego właściciel.

Ta przełomowa decyzja nie jest wolna od zakazów. Na płytach nagrobnych zabroniono umieszczania imion zwierząt i inskrypcji odnoszących się do pupila, nie zamieszcza się także jego wizerunku. Dopuszcza się jedynie fotografię przedstawiającą zmarłego wraz ze swoim zwierzęciem.

Pochówek może odbywać się w: kolumbariach (maksymalnie trzy urny z prochami, z czego jedna może należeć do zwierzęcia), czaszach na urny (maksymalnie dwie urny, w tym jedna dla zwierzęcia) i grobach rodzinnych – w nich prochy zwierzęcia mogą być pochowane w miejscu przeznaczonym dla jednej urny. W przypadku przeniesienia szczątków zmarłego właściciela w inne miejsce, również prochy zwierzęcia muszą być przeniesione. Co w przypadku, gdy nowa lokalizacja nie pomieści obu urn? Prochy zwierzęcia mają być przekazane rodzinie zmarłego lub osobie, która wystąpiła o przeniesienie.

Dla miłośników zwierząt decyzja władz Mediolanu to krok w stronę uznania silnej więzi łączącej ludzi i ich czworonożnych pupili.

„Pochówek zwierząt domowych na miejskich cmentarzach to akt uprzejmości, na który czekało wielu” – powiedziała radna ds. obywatelskich Gaia Romani. „Wiemy, że dziś coraz więcej osób nawiązuje ze swoimi zwierzętami szczególną więź, traktując je na równi z bliskimi członkami rodziny. Świadomość, że będą mogły one spocząć obok nich, gwarantując im godny pochówek, jest z pewnością wyrazem wielkiej troski i wrażliwości, który przyniesie ulgę tym, którzy kochają zwierzęta i dzielą z nimi swoje życie” – dodała.

Źródło: PAP, comune.milano.it, national-geographic.pl

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

Podoba Ci
się ten artykuł?